Już po raz 15. do Matki Bożej Częstochowskiej pielgrzymowali maturzyści z diecezji świdnickiej. Tegoroczna pielgrzymka przypada w roku jubileuszu diecezji, która już 23 marca świętować będzie swoje 15-lecie.
Młodym ludziom towarzyszyli katecheci – księża i osoby świeckie na czele z ordynariuszem świdnickim bp. Ignacym Decem i ks. dr. Markiem Korgulem, wikariuszem biskupim ds. katechezy.
Maturzyści uczestniczyli w dziękczynnej Eucharystii za lata nauki szkolnej z prośbą o potrzebne łaski na czas dalszych życiowych decyzji, sprawowanej przez Księdza Biskupa w Kaplicy Cudownego Obrazu o godz. 11, a następnie o godz. 13.30 w Auli Ojca Kordeckiego wysłuchali konferencji ks. Rafała Masztalerza z Referatu Nowej Ewangelizacji i Misjonarza Miłosierdzia.
Oprócz wspólnego nabożeństwa pasyjnego na wałach jasnogórskich młodzi ludzie mieli czas na modlitwę indywidualną i rozmowę z Tą, której pragnęli zawierzyć trudny czas egzaminów i wyborów życiowych, a także na sakrament pokuty i pojednania.
W tegorocznej pielgrzymce wzięło udział ok. 1500 maturzystów.
Więcej informacji w numerze 13. „Niedzieli Świdnickiej”.
Na naszej drodze spotykałyśmy
innych pielgrzymów.
Na zdjęciu: Roberto Gasparini
z Turynu, który idzie do
Santiago. W tych dniach do
Fatimy szło 4 innych Włochów,
4 Brazylijczyków i my dwie
Okazało się, że z Lizbony do Fatimy prowadzi 150 km szlak (oznakowany niebieskimi strzałkami) tzw. Caminho do Tejo, który pokrywa się też ze szlakiem św. Jakuba do Santiago de Compostela. Swoim pomysłem podzieliłam się z koleżanką Bogusią, która, jak się okazało, od zawsze marzyła o podróży do pięknej Portugalii i Fatimy. Nasze marzenie zaczęło się powoli realizować.
Pielgrzymowanie drogą Camino ma szczególny charakter. Idzie się z plecakiem, więc można zabrać tylko to, co niezbędne i konieczne do życia. Noclegi są w tzw. albergach – miejscach dla pielgrzymów. Nie wiadomo do końca, czy znajdzie się tam miejsce i czy zdąży się do niego dojść, więc nastawiasz się również na spanie pod tzw. chmurką. To droga pełnego zaufania Bogu.
Papież spędził dobrze kolejną noc w Klinice Gemelli. Jak głosi komunikat Biura Prasowego Watykanu, Ojciec Święty spał dobrze, a po przebudzeniu w czwartek rano zjadł śniadanie i odpoczywał. Jak się dowiadujemy, o śniadaniu Ojciec Święty kontynuował terapię. Papież jest informowany o wielu inicjatywach modlitewnych, które są dla niego organizowane.
Według doniesień, w czwartek rano po przebudzeniu, Franciszek zjadł śniadanie, a potem kontynuował przepisane leczenie. Przeprowadzono też kolejne badania medyczne. Podawany był Papieżowi tlen. Papież jest poddawany terapii siedząc w fotelu.
Podobnie jak w poprzednich dniach, noc minęła spokojnie, a Ojciec Święty obecnie odpoczywa - informuje Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej. Od dwóch tygodni papież Franciszek jest hospitalizowany w Klinice Gemelli z powodu obustronnego zapalenia płuc.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.