Reklama

Polska

100 lat odnowionych relacji dyplomatycznych między Polską a Stolicą Apostolską

13 marca br. w trakcie zebrania plenarnego KEP zainagurowane zostaną obchody 100-lecia odnowienia relacji dyplomatycznych między Polską a Stolicą Apostolską oraz mianowania pierwszego Nuncjusza Apostolskiego w odrodzonej Polsce. Zbiegną się one z obchodami 100-lecia istnienia Konferencji Episkopatu Polski. Legatem papieskim na te wydarzenia będzie kard. Pietro Parolin, Sekretarz Stanu Stolicy Apostolskiej.

[ TEMATY ]

Polska

Watykan

konkordat

Nuncjusz Apostolski

railwayfx/Fotolia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Konkordat z 1993 r.

Jest jednym z najnowocześniejszych z istniejących, a rozwiązania w nim przyjęte są zgodne z nauczaniem Soboru Watykańskiego II oraz ze standardami współczesnych państw demokratycznych.

Podstawową zasadą polskiego konkordatu jest zasada „niezależności i autonomii” państwa i Kościoła. Konkordat uznaje osobowość prawną struktur Kościoła katolickiego, respektując prawo kierowania się przez Kościół swym wewnętrznym prawem (kanonicznym). Przyznaje też Kościołowi prawo do obsadzania urzędów kościelnych ‒ bez uprzedniej zgody władzy świeckiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Umowa ze Stolicą Apostolską gwarantuje Kościołowi swobodę w organizacji kultu publicznego jak i nienaruszalność cmentarzy katolickich oraz prawo do organizacji opieki duszpasterskiej w szpitalach, zakładach opieki społecznej, więzieniach oraz istnienie duszpasterstwa wojskowego (ordynariat polowy). Wprowadza uznawanie skutków cywilnych małżeństwa sakramentalnego – tzw. małżeństwa konkordatowe.

Uznając prawo rodziców do wychowywania dzieci, konkordat gwarantuje naukę religii (na zasadzie dobrowolności) w szkołach i przedszkolach prowadzonych przez administrację państwową i samorządową, jak również prawo do prowadzenia przez Kościół własnych szkół, w tym wyższych. Gwarantuje Kościołowi posiadanie własnych środków przekazu oraz emitowanie swych programów w publicznej radiofonii i telewizji.

Konkordat jest korzystny dla państwa, gdyż mimo przyznania Kościołowi prawa do kierowania się własnym prawem, zobowiązuje Kościół do poszanowania prawa polskiego. Konkordat stanowi ponadto, że biskupi sprawujący jurysdykcję na terenie Rzeczypospolitej Polskiej (poza legatem papieskim) będą obywatelami polskimi, a żaden biskup należący do Konferencji Episkopatu Polski nie będzie jednocześnie członkiem innej konferencji biskupiej. Żadna też część terytorium polskiego nie będzie włączona do diecezji lub prowincji kościelnej mającej stolicę poza granicami.

Reklama

Konkordat nie narusza zasady równouprawnienia Kościołów i innych związków wyznaniowych, ale stwarza zobowiązanie do rozszerzenia na nie gwarancji, jakie zostały przyznane Kościołowi katolickiemu.

5-letnia obstrukcja lewicy

Wybory do Sejmu we wrześniu 1993 r. wygrała koalicja Sojuszu Lewicy Demokratycznej, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Unii Pracy, co otworzyło pięcioletni okres dyskusji uniemożliwiających ratyfikację konkordatu. Sytuacja miała charakter paradoksalny, gdyż poszczególne rządy oraz prezydenci RP opowiadały się za ratyfikacją, natomiast była ona blokowana na terenie parlamentu. Politycy lewicy, kierując się antykościelnymi stereotypami, nie byli w stanie przyjąć rozwiązań obowiązujących w demokratycznych krajach Europy.

Ze strony Konferencji Episkopatu Polski bezzasadność krytyki ze strony lewicy wykazywał nieustanie jej sekretarz generalny bp Tadeusz Pieronek, który jednocześnie prowadził rozmowy ze stroną rządową oraz kolejnymi prezydentami: Lechem Wałęsą oraz Aleksandrem Kwaśniewskim. Obaj sprawujący wówczas władzę prezydenci – niezależnie od istniejących między nimi różnic - podobnie jak rząd opowiadali się za ratyfikacją Konkordatu. Wałęsa decyzje Sejmu zaskarżył nawet do Trybunału Konstytucyjnego. Charakterystyczne jest, że Kwaśniewski w okresie swej kampanii wyborczej ostro krytykował konkordat, chcąc zdobyć glosy lewicy, natomiast po wyborze na prezydenta zmienił stanowisko, licząc na zdobycie szerszego poparcia oraz nie chcąc się kompromitować na płaszczyźnie międzynarodowej.

Sejmowa komisja nadzwyczajna we wrześniu 1994 r. uznała, że co prawda ratyfikacja umowy ze Stolicą Apostolską „byłaby możliwa przed uchwaleniem nowej konstytucji, jeśli dokonane zostałyby niezbędne zmiany w prawie polskim, a rząd i Stolica Apostolska wymieniłyby listy intencyjne, w których dokonano by interpretacji zapisów traktatu budzących wątpliwości”. W odpowiedzi na to nuncjusz Kowalczyk oświadczył, że Stolica Apostolska nie zgodzi się na renegocjację umowy oraz nie będzie sporządzać żadnych dodatkowych wyjaśnień bądź uzupełnień zapisów konkordatowych.

Reklama

Wydawało się, że impas wokół ratyfikacji konkordatu został przełamany po przyjęciu projektu nowej Konstytucji RP przez Zgromadzenie Narodowe 22 marca 1997 r. 15 kwietnia 1997 r. Rada Ministrów RP przyjęła „Deklarację w celu zapewnienia jasnej wykładni przepisów Konkordatu między Stolicą Apostolską i Rzecząpospolitą Polską”. Dodatkowo w maju 1997 r. rząd przekazał do Sejmu projekty ustaw „okołokonkordatowych”, które miały dostosować niektóre polskie ustawy do zapisów konkordatu. Jednak burzliwa dyskusja uniemożliwiła ich przyjęcie.

Ratyfikacja konkordatu

Ratyfikacja Konkordatu stała się możliwa dopiero wraz z nową kompozycją Parlamentu, kiedy większość uzyskały partie „solidarnościowe”: AWS i Unia Wolności. Umowa ze Stolicą Apostolską została przyjęta przez Sejm 8 stycznia 1998 r., przez Senat 22 stycznia i podpisana przez prezydenta w 2 dni później. Ratyfikacja Konkordatu nastąpiła 23 lutego 1998 r. Ze trony Stolicy Apostolskiej dokonał jej Jan Paweł II a ze strony Rzeczypospolitej Polskiej prezydent Kwaśniewski.

25 marca nastąpiła w Watykanie uroczysta wymiana dokumentów ratyfikacyjnych przez premiera Jerzego Buzka i Sekretarza Stanu Stolicy Apostolskiej kard. Angelo Sodano.

Do wprowadzania w życie zapisów konkordatu zostały powołane w maju 1998 dwie komisje konkordatowe: kościelna przez Stolicę Apostolską oraz rządu polskiego. Przewodniczącymi Kościelnej Komisji Konkordatowej byli: bp Tadeusz Pieronek (1998–2010), abp Stanisław Budzik (2010–2018) i bp Artur Miziński (obecnie).

Pierwszym owocem wspólnych prac było wprowadzenie postanowień konkordatu dotyczących małżeństwa, zawierania go w formie kanonicznej z równorzędnym uzyskaniem dla niego skutków cywilnych (tzw. małżeństwo konkordatowe). Kolejnymi były liczne nowelizacje ustawodawstwa polskiego m. in. umożliwiające katechizację w przedszkolach oraz uznawanie przez państwo stopni naukowych nadawanych przez uczelnie kościelne oraz finasowanie Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie. Przyjęto też regulacje w zakresie statusu cmentarzy wyznaniowych oraz w innych kwestiach.

Ostatnim etapem wdrożenia Konkordatu ‒ dotąd niezrealizowanym ‒ jest kwestia wysokości pomocy finansowej dla Kościoła ze strony państwa (w zamian za zabrane i tylko w części oddane dobra), co postanawia art. 22 Konkordatu mówiący, że „przyjmując za punkt wyjścia w sprawach finansowych instytucji i dóbr kościelnych oraz duchowieństwa obowiązujące ustawodawstwo polskie i przepisy kościelne, układające się Strony stworzą specjalną komisję, która zajmie się koniecznymi zmianami”.

2019-03-07 14:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jaki ślub?

Małżeństwa konkordatowe zawierane są w Polsce od 1998 r. i tę formę ślubu wybiera zdecydowana większość z nas. Co się więc stało, że małżeństwem konkordatowym zajął się Sąd Najwyższy?

W ostatnim czasie media (Rzeczpospolita z 3 stycznia 2022, Zgłoszenie ślubu nie powinno czekać) poinformowały o interesującej sprawie sądowej dotyczącej małżeństwa konkordatowego. Ponieważ problem jest na tyle poważny, że jego rozstrzygnięciem zajmuje się Sąd Najwyższy, i to w rozszerzonym składzie, warto przyjrzeć się temu kazusowi. Skierowanie zagadnienia prawnego do rozstrzygnięcia przez zespół siedmiu sędziów Sądu Najwyższego oznacza, że sąd staje przed sprawą o szczególnym stopniu trudności, której rozstrzygnięcie będzie miało doniosły wpływ na orzecznictwo w polskich sądach oraz na praktykę w parafiach i urzędach stanu cywilnego.

CZYTAJ DALEJ

Wielki Piątek zostawia nas nagle samych na środku drogi... Zapada cisza

Agnieszka Bugała

Te godziny, które dzieliły świat od śmierci do zmartwychwstania musiały być czasem niepojętego napięcia...

Święte Triduum to dni wielkiej Obecności i... Nieobecności Jezusa. Tajemnica Wielkiego Czwartku – z ustanowieniem Eucharystii i kapłaństwa – wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy. Wielki Piątek, po straszliwej Męce Pana, zostawia nas nagle samych na środku drogi. Zapada cisza, która gęstnieje. Mrok, w którym nie ma Światła. Wielka Sobota – serce nabrzmiewa od strachu, oczekiwanie zadaje ból fizyczny. Wróci? Przyjdzie? Czy dobrze to wszystko zrozumieliśmy? Święte Triduum – dni, których nie można przegapić. Dni, które trzeba nasączyć modlitwą i trwaniem przy Jezusie.

CZYTAJ DALEJ

Kościoły z całej Polski biorą udział w tegorocznej edycji Nocy Konfesjonałów

2024-03-29 11:56

[ TEMATY ]

noc konfesjonałów

Karol Porwich/Niedziela

W Wielkim Tygodniu w 100 kościołach księża będą spowiadać do północy lub przez całą noc w ramach 14. edycji nocy konfesjonałów. Akcja ma umożliwić spowiedź wiernym, którzy z różnych powodów nie mogą w dzień przystąpić do sakramentu pokuty i pojednania.

Udział w akcji Noc Konfesjonałów polega na zorganizowaniu dodatkowej spowiedzi w Wielkim Tygodniu i zgłoszeniu udziału kościoła w serwisie nockonfesjonalow.pl - poinformował w komunikacie przekazanym w czwartek PAP koordynator akcji ks. Grzegorz Adamski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję