Reklama

Wspomnienie śp. ks. Jana Gąsiora

Był z nas… był wśród nas

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szybko mija czas: we Wrzawach też się nie zatrzymuje. Chociaż dla niektórych dziwnym do dzisiaj pozostaje puste miejsce w konfesjonale, brak pogodnego i życzliwego uśmiechu człowieka, który przechadzał się po ulicach jeszcze nie tak dawno. To już rok od wydarzenia, które poruszyło serca wszystkich znających ks. Jana Gąsiora. „Jego uśmiech, życzliwość, łatwość nawiązywania kontaktu z każdym. Poczujemy, bracie Janie, brak Ciebie” - wspominał na pogrzebie księdza Jana gorzycki dziekan - ks. Władysław Drewniak. I czuje się we Wrzawach jego brak. Minął rok, a wszystkim nadal się wydaje, że za chwilę wyjdzie do Mszy św. i uśmiechnięty powie zgromadzonym, że „Pan jest z wami”, że nie trzeba się bać, że w życiu wszystko, nawet serce bijące nierówno, ma sens.
Ks. Jan Gąsior urodził się 16 marca 1936 r. Sanem, Wisłą, umiłowaniem pracy, dobrocią dla każdego człowieka pachniało jego życie. Ten zapach poniósł do sandomierskiego seminarium, które opuścił w 1961 r. jako ksiądz, przyjmując sakrament kapłaństwa z rąk sługi Bożego bp. Piotra Gołębiowskiego. Od parafii do parafii niósł Pana Boga w niełatwe ludzkie życie zaplątane w dziwne dzieje naszej Ojczyzny w tamtym czasie. Beszowa i Klimontów, Gowaczów i Tczów, Ostrowiec Świętokrzyski-Piaski i Radom-Borki: miejsca na mapie kapłańskiego życiorysu ks. Jana Gąsiora. A potem przez 14 lat probostwo w Łoniowie, gdzie dobroci kapłańskiego serca doświadczali wszyscy parafianie (nie zapomną go mieszkańcy Domu Dziecka, dla których miał serce i ręce szeroko otwarte).
Serce biło różnie: raz wolniej, raz szybciej - dlatego poprosił bp. Wacława Świerzawskiego o zwolnienie go z funkcji proboszcza. Nad San, nad Wisłę - do swoich Wrzaw wrócił, by tym, z których wyszedł, Pana Boga w uśmiechu, w dobroci, w posłudze kapłańskiej przynosić. 31 stycznia 2004 r. serce księdza Jana bić przestało. I to już rok od tamtego dnia, ale słychać w kościele i na wrzawskich drogach jego dobre stukanie, które - sam Pan Bóg to wie - dalej przypomina „Pan jest z nami! I nic nas nie odłączy od tej miłości, jaką On ma ku nam w Chrystusie Jezusie Panu naszym”. Bóg Ci zapłać, Księże Janie, za Twoje życie dobre, choć krótkie. I Pan Bóg sam niech Twoją będzie nagrodą!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wniebowstąpienie Pańskie

Niedziela podlaska 21/2001

[ TEMATY ]

wniebowstąpienie

Monika Książek

Czterdzieści dni po Niedzieli Zmartwychwstania Chrystusa Kościół katolicki świętuje uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. Jest to pamiątka triumfalnego powrotu Pana Jezusa do nieba, skąd przyszedł na ziemię dla naszego zbawienia przyjmując naturę ludzką.

Św. Łukasz pozostawił w Dziejach Apostolskich następującą relację o tym wydarzeniu: "Po tych słowach [Pan Jezus] uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy uporczywie wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: ´Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba´. Wtedy wrócili do Jerozolimy z góry, zwanej Oliwną, która leży blisko Jerozolimy, w odległości drogi szabatowej" (Dz 1, 9-12). Na podstawie tego fragmentu wiemy dokładnie, że miejscem Wniebowstąpienia Chrystusa była Góra Oliwna. Właśnie na tej samej górze rozpoczęła się wcześniej męka Pana Jezusa. Wtedy Chrystus cierpiał i przygotowywał się do śmierci na krzyżu, teraz okazał swoją chwałę jako Bóg. Na miejscu Wniebowstąpienia w 378 r. wybudowano kościół z otwartym dachem, aby upamiętnić unoszenie się Chrystusa do nieba. W 1530 r. kościół ten został zamieniony na meczet muzułmański i taki stan utrzymuje się do dnia dzisiejszego. Mahometanie jednak pozwalają katolikom w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego na odprawienie tam Mszy św.

CZYTAJ DALEJ

Matko Boża Pocieszenia, módl się za nami...

2024-05-12 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Mateusz Góra

Matka Boża Pocieszenia w Pasierbcu

Matka Boża Pocieszenia w Pasierbcu

Obraz, przed którym chcemy dziś się zatrzymać, nie jest obrazem oryginalnym. Ten pierwotny obraz był późnogotycki, namalowany temperą na desce.

Rozważanie 13

CZYTAJ DALEJ

Poznań/Dziewięć osób rannych w wybuchu w Szkole Aspirantów PSP

2024-05-13 13:55

stock.adobe

Dziewięć osób zostało poparzonych w poniedziałek, podczas zajęć w Szkole Aspirantów PSP w Poznaniu. Poszkodowani mają oparzenia I i II stopnia, według wstępnych ustaleń doszło do wybuchu.

Rzecznik prasowy Szkoły Aspirantów Pożarnictwa w Poznaniu bryg. Rafał Wypych powiedział PAP w poniedziałek, że przed południem w trakcie zajęć dydaktycznych z przedmiotu "fizykochemia spalania i środki gaśnicze" doszło do nieoczekiwanego zdarzenia przy stanowisku do wyznaczania temperatury zapłonu cieczy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję