Reklama

Polska

Abp Michalik: modlitwy uczymy się w rodzinach

Bez modlitwy w rodzinach dzieci nie nauczą się modlić, a bez tego będzie im trudniej w życiu – wskazywał na to abp Józef Michalik, który w niedzielę przewodniczył Mszy św. w czasie Wielkiego Odpustu Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Kalwarii Pacławskiej koło Przemyśla.

[ TEMATY ]

abp Józef Michalik

Kalwaria Pacławska

Archiwum Kurii

Abp Józef Michalik

Abp Józef Michalik

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Abp Józef Michalik przyznał, że Kościół ma problem z brakiem młodzieży i średniego pokolenia w świątyniach, a wielu ludzi latami nie przyjmuje sakramentów. Zauważył, że wiele par żyje razem bez ślubu, a rodzice nie zwracają im uwagi, bo „boją się utraty dziecka”. – Ty już ją straciłaś, bo sumienie uspane. Straciłaś ją, ale miejmy nadzieję, że nie dla nieba. Nie wolno agresywnie, nie wolno przymuszać, ale pukać do serca słowem i modlitwą. Musimy czuć się odpowiedzialni za wiarę, za życie według wiary – wskazał.

Były przewodniczący KEP podkreślił, że głównym powodem braku modlitwy wśród młodzieży jest brak wspólnej modlitwy w rodzinach. – Ja nie wiem, kiedy mnie moja matka uczyła modlitwy, nie pamiętam. Jestem przekonany, że nigdy mnie nie uczyła, ale ja umiałem modlitwę. Skąd umiałem? Bo modliło się w domu – mówił o własnym dzieciństwie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zaznaczył, że różne trudności i „zachwiania” mogą się zdarzyć, ale zostaną pokonane, „jeśli rola jest dobrze uprawiona, jeśli serce jest zaprawione na wrażliwość.”

– Ludzie są lepsi niż myślimy – stwierdził kaznodzieja. – Chociażby nasza obecność tutaj, ale i obecność ludzi w różnych inicjatywach, które są wyrazem gotowości pomocy Kościołowi i innym ludziom w nieszczęściach, w kłopotach. Jest potęga w narodzie, jest potęga w sercu każdego człowieka – podkreślił.

Reklama

Emerytowany metropolita przemyski zaznaczył, że również młodzież jest dobra. – Oni chcą nas widzieć lepszymi, gorliwszymi, dlatego nieraz się buntują – mówił.

Wskazywał, że zmiany trzeba zacząć od siebie. – Ja muszę być lepszy, ja mam się nawrócić, ja mam coś dobrego zrobić, ja mam nawiązać kontakt z Matką Najświętszą, z patronem, ja mam być świadkiem Chrystusa – mówił.

Abp Michalik zachęcał do pogłębiania wiary, aby „opierać ją na prawdzie, a nie na mitach”. Sposobem na to jest przede wszystkim czytanie Pisma Świętego, a także media, w szczególności katolickie, zarówno te lokalne, jak i ogólnopolskie. Zachęcał przy tym, żeby nie tylko je słuchać, bądź czytać, ale także wspierać materialnie. – To też jest apostolstwo, które idzie i przynosi owoce, bo otwiera ludzkie serca i prostuje sumienia – mówił.

Hierarcha zaznaczył, aby uważać na niektóre media, które podają propagandę oraz „sączą relatywizm moralny, nienawiść do Polski i do Kościoła”. – Robią to w różny sposób, nie zawsze agresywnie, a często w taki obłudny, perfidny sposób, niby z przyjaźnią – powiedział.

Ważną rzeczą według abp. Michalika jest także wsparcie księży. Prosił, aby włączać się w różne inicjatywy, aby „ksiądz nie czuł się sam” i że „jest potrzebny i oczekiwany”. Jak zaznaczył, jeśli będzie życzliwość wobec kapłanów, to wzrośnie też liczba powołań. Jednocześnie wzywał, aby stawiać księżom wymagania.

Tegoroczny Wielki Odpust Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Kalwarii Pacławskiej k. Przemyśla połączony jest z jubileuszem 350-lecia kultu w tym miejscu. Centralna Msza św. odprawiona zostanie 13 sierpnia o 18.00. Przewodniczyć jej będzie przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki wraz z biskupami z metropolii przemyskiej i z zagranicy. Tego dnia odbędzie się także prapremiera Oratorium Kalwaryjskiego „Oto Matka Twoja” – utworu skomponowanego specjalnie z okazji jubileuszu 350 lat Kalwarii Pacławskiej.

W czasie odpustu pielgrzymi będą uczestniczyć w charakterystycznych dla tego miejsca nabożeństwach, chodząc po tzw. dróżkach. 13 sierpnia z figurą Maryi rozważać będą pogrzeb Matki Bożej, a 14 – Mękę Pana Jezusa.

2018-08-12 20:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ten krzyż nie jest na sprzedaż…

[ TEMATY ]

krzyż

Kalwaria Pacławska

o. Wenanty Katarzyniec

archiwum Autora

„Krzyż z Czyszek Ojca Wenantego”

„Krzyż z Czyszek Ojca Wenantego”

Niedzielny wieczór 23 lutego 2020 r. nie zapowiadał jakiegoś szczególnego wydarzenia w klasztorze franciszkanów w Kalwarii Pacławskiej. Zwykle, po wieczornych modlitwach i kolacji, jest czas rekreacji, rozmów, czy też wspólnego oglądania w miarę wartościowego filmu. Było już grubo po 21.00. Rzadko kiedy dzwonią też telefony z zewnątrz, szczególnie o tej porze i to w niedzielę. Tym razem było inaczej.

Sygnał telefonu przerwał błogi, klasztorny nastrój. Nawet któryś z braci zdziwił się, że o tej porze ktoś jeszcze do nas „się dobija”. Ponieważ siedziałem blisko, automatycznie podniosłem słuchawkę. „Mam na imię Piotr, dzwonię z Leszna w Wielkopolsce, przepraszam, że o tej porze, ale muszę podzielić się świadectwem” - usłyszałem w słuchawce. „Właśnie dzisiaj obejrzałem reportaż o Ojcu Wenantym Katarzyńcu. Nie daje mi spokoju krzyż, który jest w moim domu. Znalazłem go podczas jarmarku staroci na rynku w Lesznie. Od samego początku wpadł mi w oko i w głąb mojego serca. Chciałem go kupić. Jednak od właściciela stoiska usłyszałem słowa: Ten krzyż nie jest na sprzedaż… mogę go jedynie podarować lub otrzymać coś w zamian. „Po krótkich negocjacjach stałem się właścicielem krzyża. Wiedziałem od razu, że ma jakąś głęboką wartość duchową” - kontynuował mój telefoniczny rozmówca. „Nie znałem jego historii, choć nieraz byłem ciekawy, do kogo mógł należeć. Na spodzie podstawki krzyża jest przylepiona kartka, już trochę zniszczona, widać, że ktoś ją podklejał, aby nie straciła swej wartości. Na karteczce dopasowanej do podstawki odręczny napis: "Z lat 1915 Czyszki koło Lwowa". Zacząłem szukać w Internecie miejscowości Czyszki, znalazłem - mała miejscowość koło Lwowa na Ukrainie. Jak ten krzyż znalazł się tutaj, w Lesznie, po tylu latach w moim domu? Dopiero reportaż o Ojcu Wenantym otworzył mi oczy. Przecież ten krzyż mógł trzymać w swoich rękach i modlić się przed nim sługa Boży Wenanty Katarzyniec, on w tym czasie, tam właśnie pełnił swoją kapłańską posługę. Czy jest to możliwe? Wywnioskowałem to z reportażu w telewizji” - nie przerywał swojej historii rozmówca.
CZYTAJ DALEJ

Dzień Męża i Żony – siedem rad Ulmów dla małżeństw

[ TEMATY ]

rodzina Ulmów

Muzeum Rodziny Ulmów

7 lipca 1935 r. Józef i Wiktoria ślubowali sobie miłość, wierność i uczciwość małżeńską

7 lipca 1935 r. Józef i Wiktoria ślubowali sobie miłość, wierność
i uczciwość małżeńską

Z inicjatywy Rycerzy Kolumba 13 lipca obchodzony jest Dzień Męża i Żony na pamiątkę ślubu świętych Zelii i Ludwika Martin, rodziców św. Tereski, który odbył się właśnie tego dnia. A czego uczą mężów i żony inni małżonkowie – Wiktoria i Józef Ulmowie? Oni wzięli ślub 7 lipca 1935 r., a 10 września br. wraz siedmiorgiem dzieci, w tym jednym nienarodzonym, zostaną wyniesieni na ołtarze.

1. Każdego dnia troszczcie się o Wasz związek
CZYTAJ DALEJ

Poradnik katolika na wakacjach, czyli jak przeżyć urlop „po Bożemu”

2025-07-12 20:28

[ TEMATY ]

wakacje

Karol Porwich/Niedziela

Lepiej uczestniczyć we Mszy św. w języku, którego się nie rozumie, czy połączyć się ze swoją parafią poprzez transmisję? Co jeśli tam, gdzie spędza się urlop, nie ma możliwości udziału w Eucharystii i czy poza Polską obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych? Na te i inne pytania poszukujemy odpowiedzi z ks. dr. Stanisławem Szczepańcem.

Wakacje to czas, gdy wielu udaje się na zasłużony wypoczynek. Destynacje urlopowe – zarówno te bliższe, jak i dalsze – z różnych przyczyn mogą stanowić wyzwanie z perspektywy praktykowania wiary w warunkach innych niż te codzienne. – Czas urlopu jest ważny i potrzebny. Wielu myśli o nim przez wiele miesięcy. Planuje, wybiera, realizuje. Człowiek wierzący w tych działaniach pamięta o Bogu – podkreśla ks. dr Stanisław Szczepaniec. Wraz z przewodniczącym Archidiecezjalnej Komisji ds. Liturgii i Duszpasterstwa Liturgicznego, a jednocześnie konsultorem Komisji Konferencji Episkopatu Polski ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, poruszamy kwestie, o których warto pamiętać, planując wakacyjne wyjazdy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję