Reklama

Uczmy się miłości Boga, Kościoła i ludzi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

11 grudnia br. w kościele Ojców Franciszkanów bp senior Bronisław Dembowski przewodniczył Mszy św. w intencji rychłej beatyfikacji sługi Bożego ks. Jerzego Popiełuszki. Wcześniej Ksiądz Biskup, wspólnie z przewodniczącym Zarządu Głównego „Civitas Christiana” Ziemowitem Gawskim oraz prezydentem Włocławka Władysławem Skrzypkiem dokonał otwarcia wystawy Kapłan - „Civitas Christiana” w hołdzie Księdzu Jerzemu.
Przybyłych powitał gwardian klasztoru o. Zbigniew Rogowski, po czym wysłuchano odtworzonych z taśmy słów ostatniej homilii ks. Jerzego Popiełuszki, wygłoszonej podczas Mszy św. 19 października 1984 r. w kościele Świętych Braci Polskich Męczenników w Bydgoszczy. Obecny na uroczystości ks. prał. Czesław Banaszkiewicz z parafii św. Stanisława Kostki w Warszawie, kurator wystawy, przyjaciel Księdza Jerzego i przez 6 lat jego sąsiad, przypomniał, że na 2 miesiące przed śmiercią przyszły Sługa Boży powiedział: „Wiem, że mnie zabiją, ale nie teraz. Módlcie się, aby ktoś był świadkiem mojej śmierci”.
Jako ostatni przemówił bp Bronisław Dembowski, który dobrze znał ks. Jerzego Popiełuszkę. Ksiądz Biskup poinformował zebranych o szczegółach procesu beatyfikacyjnego Sługi Bożego, o zaangażowaniu w prace procesowe diecezji włocławskiej, zwłaszcza ks. prał. Tomasza Kaczmarka i wyraził nadzieję, że beatyfikacja będzie miała miejsce w przyszłym roku.
Po zwiedzaniu wystawy odbyła się Msza św., podczas której homilię wygłosił bp Bronisław Dembowski. Nawiązując do czytań mszalnych zwrócił uwagę, że Ksiądz Jerzy podobny jest św. Janowi Chrzcicielowi przez to, że tak jak on głosił niezłomnie prawdę i za prawdę poniósł męczeńską śmierć.
Homilię zakończyły refleksyjne słowa Kaznodziei o tym, że należy modlić się o miłość w społeczeństwie, jak również o to, aby w oponentach, pomimo różnic w przekonaniach, dostrzegać ludzi.
Zło można zwyciężać - dobrem stosowanym konsekwentnie, aż do tego stopnia, by na śmierć człowieka dobrego nie odpowiedzieć zemstą. W ten sposób zło traci kolejne pozycje strategiczne, choć w swej programowej ślepocie niczego nie chce zauważyć i zdarzyć się może, zdarzyć się musi, że kiedyś pod naporem faktów będzie musiało przyznać, że spada w bezdenną otchłań własnej niemocy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mokrsko. Maryja przywitana wierszem

2024-04-25 15:27

[ TEMATY ]

peregrynacja

parafia św. Stanisława BM

Mokrsko

Maciej Orman/Niedziela

Kolejnym etapem peregrynacji kopii obrazu Matki Bożej Częstochowskiej była parafia św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Mokrsku.

W imieniu wspólnoty Maryję w kopii jasnogórskiego wizerunku powitał proboszcz ks. Zbigniew Bigaj. Duszpasterz jest poetą, wydał cztery tomiki ze swoimi utworami: „Po życia drogach”; „Aniele, przy mnie stój”; „Po drogach wspomnień” i „Mojej Mamie”. Do Matki Bożej zwrócił się słowami wiersza pt. „Mama”.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

Bp Milewski: nie możemy ustawać w głoszeniu Ewangelii

2024-04-25 19:23

[ TEMATY ]

Ewangelia

bp Mirosław Milewski

Karol Porwich/Niedziela

Wielu powie, że głoszenie Ewangelii to niemożliwe zadanie. Trzeba nam jednak ją głosić i się nie zniechęcać, choć przeszkód i problemów tak dużo - uważał bp Mirosław Milewski w Nasielsku w diecezji płockiej, w święto św. Marka Ewangelisty. Zachęcił także wiernych, aby „pozostawali wierni sobie i wierni Bogu”.

W święto św. Marka Ewangelisty, ucznia Pana Jezusa, towarzysza św. Piotra i św. Pawła, apostoła - misjonarza, bp Milewski stwierdził, że dzięki jego Ewangelii poznajemy czyny miłości Boga wobec ludzkości. Naoczny świadek życia Jezusa swoją księgę zaadresował do ludzi do środowiska chrześcijan, którzy nie urodzili się Żydami. Symbolem ewangelisty stał się skrzydlaty lew, zwierzę symbolizujące potęgę i działanie, moc i odwagę, siłę ducha.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję