"Życiorys Ekscelencji jest niejako zwierciadłem losów Polaków i ich dążeń godnych zawołania 'Bóg – Honor – Ojczyzna'. Jest piękną i żywą kartą historii Kościoła i Polski ostatnich dziesięcioleci" - napisał w liście gratulacyjnym bp Wiesław Lechowicz, Delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej.
Szczepan Wesoły pochodzi z Katowic, których jest honorowym obywatelem, jednak większość jego życia jest związana z emigracją. Sam przez wiele lat przebywał poza granicami Polski, pełniąc posługę duszpasterza emigracji. Odbył kilkaset podróży duszpasterskich, odwiedzając katolickie ośrodki polonijne na całym świecie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
"Moim zadaniem była służba ludziom, którzy musieli po zakończeniu wojny budować swoje życie poza krajem, gdyż ze względów politycznych do Ojczyzny wrócić nie mogli" - wspominał przed laty.
Szczepan Wesoły urodził się 16 października 1926 r. w Katowicach. Dwaj synowie (w tym Szczepan) zostali przymusowo włączeni do armii niemieckiej. Po wzięciu do amerykańskiej niewoli Szczepan trafił do Włoch, do armii gen. Andersa, a następnie został przerzucony do Anglii. Po wojnie został na emigracji.
15 września 1951 r. wstąpił do Papieskiego Kolegium Polskiego w Rzymie, jednocześnie kształcił się na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim, gdzie w 1957 r. uzyskał licencjat z teologii.
Reklama
Święcenia kapłańskie przyjął 28 października 1956 r. Na życzenie abp. Józefa Gawliny pozostał w Rzymie, gdzie pracował nad wydawnictwami jubileuszowymi z okazji Milenium Chrztu Polski.
W latach 1958–1962 sprawował funkcję duszpasterza emigrantów polskich przebywających we Włoszech. Od grudnia 1959 r. kontynuował naukę w Papieskim Instytucie Pastoralnym przy Uniwersytecie Laterańskim, a następnie w Akademii Alfonsjańskiej i dominikańskim Uniwersytecie Pro Deo.
W latach 1962-1965 kierował Sekcją Słowiańską Biuro Prasowego Sekretariatu Soboru Watykańskiego II. Po latach wskazywał, że w gruncie rzeczy było to poznawanie Kościoła, niebywałe doświadczenie jego powszechności.
Wspominając swoją pracę w biurze prasowym Soboru tłumaczył, że wtedy nie było fotokopiarek i przygotowując biuletyn prasowy, który ukazywał się w 14 językach, trzeba było przygotować matrycę do wydruku. Wystąpienia biskupów tłumaczono z łaciny. Były próby zrobienia tłumaczeń symultanicznych w trakcie obrad, lecz ich zaniechano z powodu kłopotów, które mogły się pojawić przez błędy w tłumaczeniu. Większość biskupów dobrze znała łacinę, ale „niektórzy ojcowie soborowi mówili po łacinie tak, że trudno było ich zrozumieć” – wyjaśnił prelegent.
W 1967 r. uzyskał doktorat z teologii na Uniwersytecie Laterańskim, w tym samym czasie objął kierownictwo Centralnego Ośrodka Duszpasterstwa Emigracyjnego w Rzymie.
Reklama
W grudniu 1968 r. bł. Paweł VI mianował go biskupem pomocniczym gnieźnieńskim z przeznaczeniem do pracy wśród Polonii. 11 grudnia 1968 r. w prywatnej kaplicy prymasa Stefana Wyszyńskiego, w obecności biskupów Herberta Bednorza i Władysława Rubina, otrzymał sakrę biskupią.
Początkowo do jego zadań jako biskupa pomocniczego należało wspomaganie w pracy bp. Władysława Rubina, delegata prymasa Polski dla duszpasterstwa emigracyjnego. Sam bp. Wesoły objął funkcję delegata w 1980 r. W tej roli odbył kilkaset podróży duszpasterskich, odwiedzając katolickie ośrodki polonijne na całym świecie.
Swoją posługę mobilnego duszpasterza Polonii streścił w rozmowie-rzece z Aleksandrą Klich pt. "Biskup na walizkach": "Nie zastanawiałem się, czy lubię podróżować czy nie. Starałem się być ciągle w drodze. Pewnie kilka razy obleciałem kulę ziemską, ale jak trzeba, to trzeba..."
7 lutego 1994 r. został uhonorowany tytułem arcybiskupa ad personam. W kwietniu 2003 r. przeszedł na emeryturę, na stałe mieszka w Rzymie.
7 lutego 2014 r. w gronie biskupów polskich, przebywających w Rzymie z wizytą ad limina abp Wesoły obchodził podwójny jubileusz: 45-lecie przyjęcia sakry biskupiej i 20-lecie nadania tytułu arcybiskupa ad personam.
W 1996 r. doktorat honoris causa przyznał mu Katolicki Uniwersytet Lubelski a w 2015 r. wieloletni opiekun polskiej emigracji odebrał w Katowicach doktorat honoris causa Uniwersytetu Śląskiego. W 2007 r. został laureatem nagrody „Lux ex Silesia”, od 1994 r. przez metropolitę katowickiego za wysokie wartości moralne i wnoszenie trwałego wkładu w kulturę Górnego Śląska.