Reklama

Łukasz czeka

Niedziela kielecka 43/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ma 25 lat, ukończył zarządzanie i marketing na Akademii Świętokrzyskiej. Był kiedy 4 tys. razy, tak oblicza. Szczupła ręka naznaczona jest węzłami przetok - śladami tych 4 tys. wkłuć. Łukasz dializowany jest od 17. roku życia, trzy razy w tygodniu. Zaczęło się zwyczajnie - osłabieniem, dającym znać o sobie szczególnie podczas lekcji wychowania fizycznego. Standardowe badania wskazały na nerki. - Jak to na co dzień jest, żyć z absolutną koniecznością dializowania? Staram się żyć normalnie - mówi. Skończyłem studia dzienne, miałem pracę, teraz szukam jej znowu. Za rok wyznaczyliśmy z narzeczoną datę ślubu. Najważniejsze w tej chorobie jest wsparcie innych. Mam rodzinę, przyjaciół, dziewczynę - bez nich byłoby trudniej, może nie dałbym rady?
Zegar czasu tyka nieubłaganie... Łukasz czeka na nerkę, dializowanie to forma zastępcza i tymczasowa. Dobrze wie, że ok. 50% dializowanych umiera w ciągu 5 lat, co roku umiera 10%. W Polsce dializuje się 11400 osób, w województwie świętokrzyskim - ok. 400.
Łukasz dializuje się już 8 lat i wciąż czeka, po trzech nieudanych próbach, spowodowanych powikłaniami chirurgicznymi i propozycją nie do przyjęcia - nerki zarażonej wirusem żółtaczki. Te lata to długa i trudna walka. Po dializie cały organizm jest wyczerpany, wielu chorych nie potrafi o własnych siłach wrócić do domu. Traci się 3-4 kg wagi, boli głowa, zwykle spada ciśnienie krwi i bardzo chce się spać. Trzeba przestrzegać diety, ograniczyć spożycie soli, napojów, pokarmów zawierających dużo potasu. - Musisz się wyrzec winogron, podziękować za banany, pomidory, nie pić kawy, herbaty, zupkę jeść widelcem. Nie można pozwolić sobie na wzrost ciśnienia, wahnięcia wagi - prowadzi to do przerostu komory serca. To śmierć. Trzeba brać odpowiednie zestawy preparatów witaminowo-minerałowych, które zredukują niedobory, zażywać leki zapobiegające odrzuceniu przeszczepu.
Nadzieją dla Łukasza jest przeszczep. Czas płynie... Każdy telefon, nawet w środku nocy, to może być ten telefon. Łukasz jest w grupie priorytetowej. Organy mogą być poza organizmem dawcy-biorcy do 48 godzin. Trzeba decydować się natychmiast i jechać do wskazanej placówki. W Polsce w ok. 20 ośrodkach medycznych można liczyć na przeszczep. - Nauczyłem się żyć z czekaniem, ale skłamałbym mówiąc, że nie towarzyszą mi emocje - twierdzi Łukasz. - Nie myślę o tym, że telefon może nie zadzwonić nigdy...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zwykła uczciwość

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Duchowni są dziś światu w dwójnasób potrzebni. Bo ludzie stają się coraz bardziej obojętni na sprawy Boże.

Przyznam się, że coraz częściej w mojej refleksji dotyczącej kapłaństwa pojawia się gniewna irytacja. Pytam siebie: jak długo jeszcze mamy czuć się winni, bo jakaś niewielka liczba księży dopuściła się przestępstwa? Większość z nas nie tylko absolutnie nie akceptuje ich zachowań, ale też zwyczajnie cierpi na widok współbraci, którzy prowadzą podwójne życie i tym samym zdradzają swoje powołanie. Tylko czy z powodu grzechów jednostek wolno nakazywać reszcie milczenie? Mamy zaprzestać nazywania rzeczy w ewangelicznym stylu: tak, tak; nie, nie, z obawy, że komuś może się to nie spodobać? Przestać działać, by się nie narazić? Wiem, że wielu z nas, księży, stawia sobie dziś podobne pytania. To stanie pod pręgierzem za nie swoje winy jest na dłuższą metę nie do wytrzymania. Dobrze ujął to bp Edward Dajczak, który w rozmowie z red. Katarzyną Woynarowską mówi o przyczynach zmasowanej krytyki duchowieństwa, ale i o konieczności zmian w formacji przyszłych kapłanów, w relacjach między biskupami a księżmi i między księżmi a wiernymi świeckimi. „Wiele rzeczy wymaga teraz korekty” – przyznaje bp Dajczak (s. 10-13).

CZYTAJ DALEJ

Niemcy: podział w episkopacie w związku z projektami „drogi synodalnej”

2024-04-25 10:26

[ TEMATY ]

episkopat

Niemcy

Anna Wiśnicka

Czterech członków Rady Stałej Niemieckiej Konferencji Biskupów postanowiło nie uczestniczyć w głosowaniu na temat ustanowienia Komitetu Synodalnego, który ma z kolei doprowadzić do powstania rady synodalnej- stałego gremium składającego się z biskupów i świeckich, które ma zarządzać Kościołem w Niemczech. Przed utworzeniem rady synodalnej, jako niezgodnej z sakramentalną konstytucją Kościoła przestrzegała stanowczo Stolica Apostolska.

Czterej biskupi, Gregor Maria Hanke OSB z Eichstätt, Stefan Oster SDB z Pasawy, kardynał Rainer Maria Woelki z Kolonii i Rudolf Voderholzer z Ratyzbony ogłosili we wspólnym oświadczeniu 24 kwietnia, że chcą kontynuować drogę w kierunku Kościoła bardziej synodalnego w harmonii z Kościołem powszechnym. Chcą poczekać na zakończenie Zgromadzenia Plenarnego Synodu Biskupów, którego druga sesja odbędzie się w październiku w Rzymie. W watykańskich sprzeciwach wobec drogi synodalnej w Niemczech wielokrotnie wskazywano, że „rada synodalna”, przewidziana i sformułowana w uchwale niemieckiej drogi synodalnej nie jest zgodna z sakramentalną konstytucją Kościoła.

CZYTAJ DALEJ

Prezydent: W expose szefa MSZ znalazło się wiele kłamstw, manipulacji i żenujących stwierdzeń

2024-04-25 11:13

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

PAP/Radek Pietruszka

W wypowiedzi szefa MSZ znalazło się wiele kłamstw i manipulacji - ocenił w czwartek w Sejmie prezydent Andrzej Duda, komentując informację szefa MSZ Radosława Sikorskiego dotyczącą kierunków polityki zagranicznej. Podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.

Prezydent powiedział, że "nieco ze zdumieniem i dużym rozczarowaniem" przyjął zwłaszcza początek wystąpienia szefa MSZ. Według niego po pierwszych słowach Sikorskiego o wspólnym budowaniu polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, "nastąpił atak na politykę, która była prowadzona przez ostatni rząd w ciągu poprzednich ośmiu lat".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję