Reklama
W dniach 10-12 września br. w Radomiu odbyło się ogólnopolskie spotkanie, podsumowujące rok pracy Domowego Kościoła. Wzięło w nim udział ponad 140 odpowiedzialnych: pary diecezjalne, księża moderatorzy
diecezjalni oraz małżeństwa tworzące tzw. krąg centralny z parą krajową - Anną i Jackiem Nowakami na czele. Reprezentowane były niemal wszystkie diecezje w Polsce (w tym toruńska). Obecni byli również:
ks. Jan Mikulski - moderator krajowy Domowego Kościoła i ks. Roman Litwińczuk - moderator generalny Ruchu Światło-Życie. Uczestnicy modlili się i obradowali w gmachu Wyższego Seminarium Duchownego,
podejmowani niezwykle serdecznie przez małżeństwa z Domowego Kościoła diecezji radomskiej.
Na program podsumowania złożyły się: nabożeństwa (liturgia godzin i Eucharystia), spotkania ogólne, spotkania w losowo dobranych grupach oraz spotkania w ramach filii, czyli obrady przedstawicieli
sąsiadujących z sobą diecezji. Nie zabrakło też okazji do bardzo osobistych rozmów, m.in. z s. Jadwigą Skudro.
Tematem przewodnim spotkania było hasło bieżącego roku formacyjnego: diakonia - „służebna postawa Kościołów i wspólnot chrześcijańskich wobec potrzeb człowieka” (Encyklopedia Katolicka).
Za punkt wyjścia w rozważaniach posłużył bardzo poruszający wykład ks. Zbigniewa Snarskiego z Białegostoku pt. Duchowość diakonii.
Celem uczestnictwa we wspólnocie Domowego Kościoła - zaznaczył Prelegent - nie może być chęć moralnego samodoskonalenia; to oznaczałoby skoncentrowanie się na sobie. Efektem naszej formacji
we wspólnocie ma być podjęcie świadomej decyzji o konkretnej służbie w Kościele. Nie jesteśmy jednak w stanie owocnie służyć, jeśli nie wejdziemy w bliską, osobistą relację z Jezusem, jeśli nie nasycimy
się Jego osobowością. Zanim zaczniemy działać, trzeba się zanurzyć w modlitwie. Na współczesnego chrześcijanina, przyzwyczajonego do szybkiego tempa życia, czyha pułapka nadmiernego aktywizmu, wypływającego
z polegania czy wręcz zadufania we własnych siłach. Nie trzeba dodawać, że te - niejednokrotnie pełne początkowego rozmachu - człowiecze wysiłki, owa swoista „herezja czynu”, kończą
się zawsze tak samo: wyczerpaniem, zniechęceniem, porzuceniem - niekiedy na zawsze - ambitnych planów. Aby uniknąć tej szalenie niebezpiecznej „duchowej zadyszki” - powiedział
ks. Snarski - zawsze najpierw pytajmy Pana Boga na modlitwie, jaka jest Jego wola, a dopiero potem działajmy! Nieustannie przy tym badajmy, czy kierują nami czyste intencje, czy wykonując wielkie
dzieła, w gruncie rzeczy nie szukamy samych siebie, czy w każdej chwili jesteśmy gotowi wyrzec się ludzkiego uznania i powiedzieć: „Słudzy nieużyteczni jesteśmy; wykonaliśmy to, co powinniśmy wykonać”
(Łk 17, 10).
Prelegent przestrzegał też przed postrzeganiem zarówno Domowego Kościoła, jak i każdej innej wspólnoty, jako wygodnej niszy, w której pośród ludzi podobnych do siebie możemy odgrodzić się od świata.
Mamy żyć w świecie, a nie za okopami. Mamy być ludźmi szczerze poszukującymi dialogu z każdym i wszędzie, gdzie jest on możliwy, a nie wiecznie gotowymi do oburzenia krytykantami wszystkiego i wszystkich
dookoła. Wreszcie - mamy iść jeszcze dalej i być solą tego świata; ludźmi, którzy nie tylko nie ulegają lansowanym przezeń pogańskim wzorcom życia, lecz - skutecznie - przeciwstawiają
im własne: chrześcijańskie.
11 września odbyło się głosowanie nad wnioskiem kręgu centralnego (zgodnym z „Zasadami Domowego Kościoła”) o przedłużenie posługi pary krajowej Anny i Jacka Nowaków z Dębicy na kolejne
dwa lata. Do głosowania uprawnionych było 100 osób. Głosowało 88, spośród których 82 poparły wniosek. Posługa moderatora krajowego, ks. Jana Mikulskiego, również została przedłużona o dwa lata.
Reklama
Domowy Kościół jest małżeńsko-rodzinnym ruchem świeckich w Kościele. Mogą do niego należeć małżeństwa, które zawarły sakramentalny związek małżeński i chcą przez rozwój duchowości małżeńskiej dążyć do doskonałości chrześcijańskiej. Ruch ten został założony przed 30 laty przez sługę Bożego ks. Franciszka Blachnickiego (1921-87) przy współpracy z s. Jadwigą Skudro RSCJ, jako gałąź Ruchu Światło-Życie, będącego jednym z nurtów posoborowej odnowy Kościoła. Domowy Kościół łączy w sobie charyzmaty Ruchu Światło-Życie i międzynarodowego ruchu małżeństw katolickich Equipes Notre-Dame. Formacja obejmuje pracę w kręgach (małe grupy składające się z 4 do 7 par małżeńskich) podczas comiesięcznych spotkań oraz codzienny wysiłek małżonków, zmierzający do wypełnienia tzw. zobowiązań. Spotkanie w kręgu trwa ok. trzech godzin. Składają się nań: a) część towarzyska, mająca na celu wytworzenie atmosfery bliskości i serdeczności; b) część modlitewna, połączona z rozważaniem i dzieleniem się Słowem Bożym oraz modlitwą różańcową; c) część formacyjna - dzielenie się problemami i radościami życia oraz sukcesami i porażkami w życiu duchowym (praca nad sobą i wypełnianie zobowiązań). W tej ostatniej części jest również czas na przedstawienie i rozważenie tematu z zakresu życia duchowego, przygotowanego przez parę animatorską (prowadzącą) lub inną parę w kręgu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Każde małżeństwo uczestniczące w pracach kręgu podejmuje wspomniane już wcześniej zobowiązania. Wypracowane na bazie wieloletnich doświadczeń Equipes Notre-Dame, są dla małżeństwa krokami ku prawdziwemu duchowemu zjednoczeniu. Obejmują one: a) codzienną modlitwę osobistą, b) modlitwę małżeńską, c) modlitwę rodzinną (z dziećmi), d) systematyczną lekturę i rozważanie Pisma Świętego, e) tzw. dialog małżeński, podczas którego małżonkowie siadają przy zapalonej świecy symbolizującej Chrystusa i w Jego obecności, starając się odkryć Jego wolę, omawiają wszelkie sprawy związane z ich życiem małżeńskim, rodzinnym, zawodowym itd.; f) comiesięczne spotkanie w kręgu, g) regułę życia, czyli praktyczne postanowienia (obejmujące zarówno generalny kierunek życia, jak i jego krótszy okres), mające na celu walkę z egoizmem, zapatrzeniem w siebie; h) udział w rekolekcjach zamkniętych (przynajmniej raz w roku). Domowy Kościół ma wypracowany swoisty program rekolekcji wakacyjnych i formacji rocznej dla chrześcijańskich rodzin. W cyklu trzech 15-dniowych rekolekcji (I, II i III stopnia) małżonkowie stopniowo przechodzą od etapu osobistego przyjęcia Jezusa Chrystusa jako ich Pana i Zbawcy do odkrycia miejsca we wspólnocie Kościoła, w którym mogą podjąć służbę na miarę swych możliwości i predyspozycji. Tę tzw. formację podstawową uzupełniają krótsze, 4-dniowe rekolekcje I i II stopnia, a jej przedłużeniem są proponowane przez ruch liczne rekolekcje tematyczne, poświęcone różnym aspektom duchowości małżeńskiej i rodzinnej.
Na terenie diecezji toruńskiej tradycje Domowego Kościoła sięgają już ćwierćwiecza: w 1978 r. pierwsze trzy pary małżeńskie z Torunia wzięły udział w rekolekcjach „oazy rodzin”. Obecnie do wspólnoty należy ok. 230 małżeństw tworzących 52 kręgi. Większość z nich działa w Toruniu; pozostałe - w Chełmnie, Wąbrzeźnie, Nowym Mieście Lubawskim, Sampławie i Grodzicznie. Posługę pary diecezjalnej pełnią Beata i Tomasz Strużanowscy, natomiast moderatorem diecezjalnym jest ks. Marek Borowski, pallotyn, proboszcz parafii św. Józefa w Chełmnie. Zainteresowanych wspólnotą zapraszamy na stronę internetową: www.domowykosciol.diecezja.torun.pl (tam można też znaleźć link na ogólnopolską stronę Domowego Kościoła). Informacje można również uzyskać pod nr. tel. (0-56) 659-87-75.