Jedną z przyczyn zaniku lokalnych sanktuariów na terenie Królestwa Galicji i Lodomerii były dążenia władz zaborczych do odgórnego tworzenia sanktuariów dla poszczególnych diecezji. Rezydujący w Tarnowie
ks. Jan Duwal, oficjał generalny dla austriackiej części diecezji krakowskiej, w rozporządzeniu z 7 IV 1783 r. wyznaczył kościół parafialny w Kobylance koło Gorlic na główne miejsce pielgrzymkowe
formującej się diecezji tarnowskiej. Według ks. B. Kumora „było to miejsce pielgrzymkowe o charakterze lokalnym, położone na uboczu od głównych centrów diecezji i zapewne mniej znane ogółowi ludności”.
W świadomości wiernych istniało nadal przekonanie o cudowności wizerunku Madonny z Puszczy, co uwidoczniło się szczególnie w 2. poł. XIX w.
23 IX 1882 r. ówczesny proboszcz w Ostrowach ks. Jan Wciślak zastąpił stary wizerunek nowym przedstawiającym Matkę Bożą Różańcową. Nagłą śmierć kościelnego oraz ks. Wciślaka (6 II 1883 r.),
a także zarazę szerzącą się w parafii uznali wierni za karę Bożą. Nowy proboszcz ks. Tadeusz Chwalibóg ponownie umieścił obraz Madonny z Puszczy w ołtarzu głównym.
Odrodzenie kultu Madonny z Puszczy nastąpiło dzięki staraniom ks. Dominika Litwińskiego. Inwentarz parafialny z 1926 r. zawiera lakoniczną wzmiankę: „wotów ani kosztowności nie ma”.
W 1954 r. ks. Litwiński rozpoczął prowadzenie „Księgi Łask” i opracował dzieje kościoła oraz kultu Matki Bożej. Pod koniec ubiegłego stulecia wizerunek Madonny z Puszczy stał się szczególnym
symbolem terenów wchodzących w skład powiatu kolbuszowskiego, a zlokalizowanych na terenie prastarej sandomierskiej puszczy. Według J. Bardana „jest to, jak się wydaje, dość powszechne odczucie,
o czym świadczy fakt, że darem powiatu kolbuszowskiego dla Ojca Świętego, wybranym przez radnych powiatowych i wręczonym 12 sierpnia 1999 r. w Sandomierzu, była właśnie kopia obrazu Madonny z Puszczy”.
Na ożywienie kultu Matki Bożej wpłynęło powstanie dróżek różańcowych oraz figur Madonny i rycerza, a także odkrycie, zasypanego w latach 30. XX w. cudownego źródełka. Wszystkie te inwestycje zrealizowano
z inicjatywy obecnego proboszcza ks. Ryszarda Madeja. Ponadto od 1996 r. sanktuarium w Ostrowach Tuszowskich stało się szczególnym miejscem modlitwy myśliwych z kół łowieckich: „Knieja”
z Mielca, „Darz Bór” ze Świerczowa i „Borek” z Kolbuszowej. Przybywają oni corocznie przed wizerunek Madonny z Puszczy z okazji święta swego patrona - św. Huberta, którego
witraż znajduje się w prezbiterium. Dzięki łaskami słynącemu wizerunkowi Madonny z Puszczy oraz witrażowi św. Huberta „tak bliska jest ta świątynia wszystkim sympatykom przyrody, a szczególnie myśliwym”.
Parafia w Ostrowach Tuszowskich jest jedynym sanktuarium maryjnym w dekanacie kolbuszowskim. Według bp. Edwarda Białogłowskiego „wiele już uczyniono dla ożywienia kultu maryjnego w tym ośrodku.
Jeszcze dużo pozostało do zrobienia, nade wszystko trzeba dużo modlitwy, by ten Wizerunek Najświętszej Maryi Panny został przyozdobiony koronami, jako znak aprobaty i potwierdzenia Kościoła”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu