Reklama

Boże Narodzenie

Choinka – nieodłączny element Świąt Bożego Narodzenia

Nie ma świąt Bożego Narodzenia bez choinki – przynajmniej w naszej szerokości geograficznej. Nawiązując do tradycji, sięgającej czasów pogańskich, choinka stała się jednym z ważnych symboli tych świąt, chociaż przez długi czas zwyczaj jej przystrajania nie mógł dotrzeć do świątyń - nastąpiło to dopiero w XX stuleciu.

[ TEMATY ]

choinka

Boże Narodzenie

Karol Porwich /Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Już Rzymianie ozdabiali swoje domy wiecznie zielonymi roślinami, np. jemiołą, bluszczem, wawrzynem, gdy przygotowywali się do obchodów przypadających w dniach 17-24 grudnia Saturnaliów, czyli święta boga urodzaju - Saturna. Już wtedy odbywały się procesje ze światłem i obdarowywanie siebie nawzajem prezentami.

Germanie w porze zimowej zawieszali zielone gałęzie jodłowe na drzwiach wejściowych, w stajni i pod sufitem w pomieszczeniach mieszkalnych. Wierzono, że ostre szpilki jodłowe chronią przed złymi duchami, piorunem i chorobami. Zwyczaj ten pielęgnowano jeszcze długo, i to nawet w czasach, gdy chrześcijaństwo od dawna było już obecne w Europie. O tej porze roku, gdy przyroda nie dawała człowiekowi żadnego pożywienia, zielone gałązki przynosiły nadzieję na nadejście wiosny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W średniowieczu ozdabiano i wystawiano drzewka np. podczas świąt rycerskich, ale tylko podczas imprez publicznych i poza pomieszczeniami mieszkalnymi. Jednym z takich świątecznych drzewek była niegdyś również choinka.

Zwyczaj stawiania drzewka wigilijnego przyjął się w XV w. w Niemczech; choinka przyozdobiona gwiazdami i świecami pojawia się już na sztychu Lucasa Cranacha Starszego w 1501 r., przybrana w świece – w 1621 r. w żłóbku kościoła w Neustift w Tyrolu Południowym.

Najstarsze pisemne świadectwo o ozdobionym na Boże Narodzenie drzewku pochodzi z 1419 r. Wtedy to bractwo czeladników piekarskich z Fryburga ustawiło choinkę w szpitalu św. Ducha, ozdabiając ją jabłkami, gruszkami, opłatkami, piernikami, złotym szychem, pomalowanymi orzechami i zabawkami z papieru. Od XVI w. zwyczaj ten rozpowszechnił się wśród cechów i stowarzyszeń w miastach, a także w domach starców i szpitalach.

Zwyczaj ustawiania ozdobionej choinki prawdopodobnie tak się spodobał, że już w średniowieczu groziło to "wymieraniem lasów". I tak np. miasto Fryburg zabroniło w 1554 r. wycinania choinek "pod karą 10 szylingów". Sześć lat później w jednym z miast Alzacji wydano rozporządzenie, że żaden obywatel nie może wycinać w lesie przed Bożym Narodzeniem choinek, które są większe niż sześć stóp, czyli ok. 2 m. Choinkę ustawiano tam, gdzie świętowano Boże Narodzenie, a dzieci mogły do Trzech Króli zjadać zawieszone na niej łakocie.

Reklama

Jako "rajskie drzewa" spotykało się w średniowieczu grusze i jabłonie, które musiały zakwitnąć do "rajskich gier" obchodzonych głównie w regionie alpejskim 24 grudnia. Zawieszano na nich jabłka i opłatki. Te pierwsze przypominały o grzechu pierworodnym popełnionym w Raju, drugie – o zbawieniu człowieka przez Jezusa Chrystusa. Drzewka, czyli "raje", ustawiano też w przedsionkach niektórych kościołów w czasie Adwentu. Choinki usunięte z kościołów stawiano potem w katolickich domach przy szopce.

Podziel się cytatem

Reklama

Na początku XVII w. choinka znalazła się w ikonografii św. Krzysztofa: podczas gdy święty przeprawiał się przez rzekę z Dzieciątkiem Jezus na ramionach, laska, na której się opierał, zamieniła się w drzewo darów. Na jego gałęziach zawisły ozdoby, ale też szynka i kurczę. Mimo tego ludowego połączenia z chrześcijaństwem, Kościół zdecydowanie sprzeciwiał się tradycji choinek. W 1654 r. przeciwko złemu zwyczajowi wypowiadał się kaznodzieja w katedrze w Strasburgu.

Reklama

Do rozpowszechnienia zwyczaju przyozdabiania choinek na Boże Narodzenie przyczynili się kolejarze niemieccy. Chłopi z gór Harzu i z Turyngii wycinali choinki do ozdabiania świątecznych bazarów w miastach. Od 1851 r. berlińskie gazety informowały, kiedy upragniony towar przyjedzie na dworzec. Pod koniec XIX w. zwyczaj stawiania choinek w domach w okresie Bożego Narodzenia rozpowszechnił się w Niemczech i natychmiast przeniósł się do innych krajów, m.in. do Polski. Kościoły przestały stawiać opór tej tradycji i również włączyły choinkę do swojej tradycji świątecznej.

W Polsce zwyczaj przybierania izby w wigilię Bożego Narodzenia znany był od bardzo dawna jako zawieszanie podłaźniczki i sadu oraz ustawianie snopów zboża; podłaźniczka to choinka z uciętym wierzchołkiem, przybrana jabłkami i orzechami i zawieszana nad drzwiami sieni, w domu stawiana w kącie tzw. czarnej izby, przed obrazami oraz w oborze. Była symbolem życiodajnej siły słońca, ochroną domu i mieszkańców od złych mocy i uroków. W niektórych okolicach w Wigilię zawieszano "sad" – krążek wypleciony ze słomy z ażurową kulą, czyli "światem" w środku. Koło i kulę, będące elementami "sadów", uważano za symbole wieczności i porządku w kosmosie.

2017-12-23 16:53

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Boże Narodzenie i świąteczna choinka - geneza i tradycje

[ TEMATY ]

święta

choinka

Boże Narodzenie

PublicDomainPictures

Boże Narodzenie ukazuje jak bardzo Bogu zależy na człowieku: "Tak Bóg umiłował świat, że Syna swojego dał" (J 3,16). Przez Wcielenie spełniła się obietnica, Bóg stał się naprawdę Emmanuelem - "Bogiem z nami", a człowiek dzięki temu stał się prawdziwym dzieckiem Bożym. Dzięki temu została objawiona prawda o powszechnym braterstwie i godności każdego człowieka, bez względu na różnice kulturowe, rasowe, społeczne czy intelektualne.

Pierwsze trzy wieki bez Bożego Narodzenia

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas do księży: Śpiący i półsenni nikogo nie obudzą

2024-04-20 08:50

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

archidiecezja katowicka

Karol Porwich/Niedziela

Śpiący i półsenni nikogo nie obudzą, a nieprzekonani nikogo nie przekonają! ‒ pisze do księży abp Adrian Galbas. Metropolita katowicki wystosował List do Księży z okazji Światowego Dnia Modlitwy o Powołania. Ten przypada w najbliższą niedzielę (21 kwietnia).

W liście hierarcha zwraca uwagę na orędzie papieża Franciszka. Przypomniał, że „bycie pielgrzymami nadziei i budowniczymi pokoju oznacza budowanie swojego życia na skale zmartwychwstania Chrystusa”, a naszym ostatecznym celem jest „spotkanie z Chrystusem i radość życia w braterstwie ze sobą na wieczność.” ‒ To ostateczne powołanie musimy antycypować każdego dnia: relacja miłości z Bogiem i z naszymi braćmi oraz siostrami zaczyna się już teraz, aby urzeczywistnić marzenie Boga, marzenie o jedności, pokoju i braterstwie ‒ wskazuje. Zachęca, za Ojcem Świętym, by nikt nie czuł się wykluczony z tego powołania!

CZYTAJ DALEJ

W. Brytania: ani Izrael, ani Iran nie chcą wojny, ale łatwo o coś, co ją wywoła

2024-04-20 09:58

[ TEMATY ]

Izrael

Iran

Karol Porwich/Niedziela

Ani Izrael, ani Iran nie są teraz zainteresowane eskalacją konfliktu, co nie znaczy, że go nie będzie w przyszłości, bo pierwsza wymiana ciosów już nastąpiła, a w takiej sytuacji bardzo łatwo o błędną kalkulację – mówi PAP dr Ahron Bregman z Departamentu Studiów nad Wojną w King's College London.

Ekspert wyjaśnia, że rząd Izraela – także ze względu na wewnętrzną presję – musiał zareagować na irański atak rakietowy w poprzedni weekend, ale ta reakcja była w rzeczywistości bardzo stonowana, co sugeruje, że Izrael nie chce eskalować sytuacji, lecz ją deeskalować. Bregman przypuszcza, że właśnie z powodu tej stonowanej reakcji Iran również nie będzie dążył do odwetu.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję