Reklama

W drodze do Matki

Pielgrzymka diecezji zielonogórsko-gorzowskiej składa się z trzech grup: zielonogórskiej, głogowskiej i gorzowskiej, które do Częstochowy docierają promieniście osobnymi trasami. Na Jasną Górę pielgrzymi wkraczają wraz z uczestnikami Ogólnopolskiej Pieszej Pielgrzymki Nauczycieli „Warsztaty w Drodze”. Pielgrzymowanie trwa od 10 (Głogów)do 15 dni (grupa z Kostrzyna). W tym roku w pielgrzymce diecezjalnej, która weszła na Szczyt Jasnogórski 12 sierpnia, wzięło udział ok. 2 tys. osób. Pielgrzymi z Głogowa wyruszyli już po raz 24., a z Gorzowa i Zielonej Góry po raz 22.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Danków to miejscowość położona na lewym brzegu Liswarty. Jest to miejsce bogate zarówno historią, jak i krajobrazem. Pielgrzymi w Dankowie to nic niezwykłego. Również ci z daleka. Od bardzo wielu już lat, zdążając do Jasnogórskiej Matki, zginają swe utrudzone marszem nogi również przed Matką Bożą Dankowską. Tym chętniej, że tutejsi kapłani wraz ze swymi parafianami są dla pątników niezwykle gościnni i życzliwi.
Właśnie w Dankowie spotykają się pielgrzymki zielonogórska i gorzowska. Razem uczestniczą we Mszy św. 11 lipca była ona wyjątkowo uroczysta, bo przewodniczył jej bp Edward Dajczak. Ksiądz Biskup odwiedził pielgrzymów, z którymi, jak mówił, jednoczy się duchowo przez wszystkie dni marszu, i wygłosił do nich słowo Boże. Odnosząc się do Pisma Świętego, bp Dajczak podkreślił wagę największego z przykazań - przykazania miłości. „Czy zdarzyło się Wam kiedyś mieć coś za nic, za zero, byleby być z Chrystusem, kochać Jezusa bez żadnego ale, całym sercem. Odpowiedź na te pytania jest wyznacznikiem decydującym o tym, czy warto było iść na pielgrzymkę” - mówił Ksiądz Biskup. W dalszych słowach Kaznodzieja odniósł się do otaczającej każdego z nas codzienności i przypomniał o postawie, jaką winniśmy jako dzieci Boże przyjmować wobec wezwań, jakie ona niesie. Na zakończenie homilii bp Dajczak wspomniał św. Klarę, patronkę dnia, która „...przekroczyła granicę siebie i stała się piękna. Pamiętajcie, nie wolno być na swoją miarę. Trzeba próbować dać się Jezusowi Chrystusowi sprowokować do tego »więcej«”. Po Mszy św. i krótkim odpoczynku, wykorzystanym na wzmocnienie sił, pielgrzymi ruszyli w dalszą drogę. Spotkałam ich drugi raz po południu. To były trzy grupy zielonogórskie. Zatrzymałam się na poboczu drogi, aby koleżanka mogła zrobić kilka zdjęć. Szerokie pobocze, po drugiej stronie asfaltowej jezdni mały cmentarz. Mijające mnie grupy właśnie tu przyklękały i modliły się. Po pierwszym zdziwieniu i różnych domysłach wreszcie „zaskoczyłam”. To z tego miejsca po raz pierwszy zobaczyli jasnogórską wieżę. Ten moment chcieli przeżyć na kolanach. Tę chwilę, podobnie jak wszystkie trudy kilkunastu czy kilku dni marszu, chcieli zadedykować Jasnogórskiej Matce. To był piękny i niezapomniany widok. Klęczący na poboczu ruchliwej przecież drogi z cmentarzem w tle, a między nimi ludzie w swych samochodach zdążający dokądś, po coś. Niemal symboliczna scena, chwila modlitwy, która zatrzymała rozpędzony świat. Ci rozmodleni ludzie byli w tym miejscu i czasie namacalnym świadectwem Boga. Kto wie, jak wielu przypadkowo mijających ich ludzi sprowokowali do refleksji, myśli: „Kim dla mnie jest Bóg?”. To jeden z bezcennych owoców pielgrzymowania.
Dzień powoli chylił się ku końcowi. To ostatnia noc, jutro ostatnie kilometry. Choćby nie wiadomo co, nogi same poniosą, bo cel tuż-tuż.
Będziemy na Was czekać pod jasnogórskim wzgórzem. Będziemy się z Wami modlić przed obrazem Matki Bożej. Szczęść Wam Boże, drodzy Bracia i Siostry pielgrzymi, i do zobaczenia na szlaku za rok!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Sarah do alumnów WSD: niech wasze życie budują trzy filary: krzyż, Eucharystia i Maryja

2024-05-15 19:25

[ TEMATY ]

kard. Robert Sarah

Włodzimierz Rędzioch

Kard. Robert Sarah

Kard. Robert Sarah

- Módlcie się cały czas, bo bez Jezusa nie możecie nic uczynić - mówił kard. Robert Sarah podczas Mszy św. sprawowanej w kościele seminaryjnym św. Witalisa we Włocławku. Były prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów przybył do Polski w związku z diecezjalną pielgrzymką kapłanów diecezji włocławskiej do sanktuarium św. Józefa, patrona diecezji, w Sieradzu. - Niech wasze życie budują trzy filary: krzyż, Eucharystia i Maryja - zwrócił się do alumnów.

W pierwszym dniu wizyty, 15 maja, gwinejski purpurat spotkał się z alumnami, moderatorami i wykładowcami włocławskiego WSD. Dzień rozpoczął się Mszą św. w seminaryjnym kościele, której przewodniczył kard. Sarah, a koncelebrowali m.in. biskup włocławski Krzysztof Wętkowski oraz biskup senior Stanisław Gębicki.

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: liczy się tylko miłość

2024-05-15 10:30

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP/EPA/Riccardo Antimiani

„Chrześcijańska miłość obejmuje to, co nie jest urocze, oferuje przebaczenie, błogosławi tych, którzy przeklinają. Jest to miłość tak śmiała, że zdaje się prawie niemożliwa, a jednak jest jedyną rzeczą, która po nas pozostanie. Jest to «ciasna brama», przez którą musimy przejść, aby wejść do Królestwa Bożego” - mówił papież podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Swoją katechezę Ojciec Święty poświęcił teologalnej cnocie miłości.

Drodzy bracia i siostry, dzień dobry!

CZYTAJ DALEJ

Ks. Cisek przy grobie Jana Pawła II: wiara sprowadzona do tradycji jest zbyt słaba

Wiara letnia, sprowadzona jedynie do tradycji, do choinek, święconek i jedynie okolicznościowej wizyty w kościele jest zbyt słaba, by zwyciężyć świat - powiedział ks. prałat Krzysztof Cisek, pracownik watykańskiej Dykasterii Nauki Wiary, podczas Mszy św. sprawowanej w czwartek rano przy grobie św. Jana Pawła II w Bazylice św. Piotra w Watykanie. Mszy św. przewodniczył pomocniczy biskup kielecki Marian Florczyk. Koncelebrował jałmużnik papieski kard. Konrad Krajewski.

Ks. prałat Krzysztof Cisek nawiązał do czytania z liturgii przypadającego tego dnia święta Patrona Polski św. Andrzeja Boboli, gdzie jest mowa o tych, którzy „zwyciężyli dzięki krwi Baranka” (Ap 12, 11). Podkreślił, że jest to „odniesienie do całej rzeszy heroicznych świadków zmartwychwstałego Pana, do ludzi, którzy odważnie głosili Bożą prawdę, nastawali w porę i nie w porę, pouczali, wykazywali błędy, a kiedy okoliczności tego wymagały, to przelewali swoją krew, bo nie mogli nie głosić tego, co widzieli, tego, co słyszeli i czego dotykały ich ręce”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję