Reklama

Rozmyślania

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Historia, będąc „nośnikiem pamięci”, jest jednocześnie nauczycielką życia. W przededniu 65. rocznicy wybuchu II wojny światowej zastanówmy się nad istotą zła i skalą jego oddziaływania we współczesnym świecie.
Niewspółmierność opisu krzywd wyrządzonych ofiarom tamtego okresu do rozmiarów ich rzeczywistej tragedii, nie zwalnia nas z obowiązku pamięci i refleksji nad tym historycznym doświadczeniem.
Przerażająca wojenna rzeczywistość, ogrom zbrodni prowadzi nas do pytań o naturę człowieka, sens jego egzystencji i siłę wartości chrześcijańskich. Niewiarygodne w swej prawdziwości stwierdzenie polskiej pisarki brzmi: „Ludzie ludziom zgotowali ten los”. Jak nisko może upaść człowiek? Jak głęboko robak zła może drążyć jego duszę? Rozmiar i skala wojennych zbrodni nie pozwala nam udzielić optymistycznej odpowiedzi na te pytania. „Zło jest brakiem Dobra” - mówi św. Augustyn. Uznanie jego tezy doprowadza nas do wniosku, że zło rodzi się z braku fundamentalnego punktu odniesienia, jakim dla wszystkich chrześcijan jest nauka Chrystusowa. Grzech pierworodny wytrącił człowieka ze stanu doskonałości, jedynie wysiłkiem woli i życiem zgodnym z Boskim kodeksem moralnym przezwyciężamy ciemną stronę naszej osobowości. Człowiek słaby ze swej natury musi uznać wyższą instancję odwoławczą, bo inaczej ulega iluzji własnej potęgi, a wraz z nią pączkuje w nim pycha. Tak też było w przypadku hitlerowców. Stworzyli system, którego wyznacznikiem była zbrodnia, mieli własny „dekalog” inspirowany nienawiścią, mieli także własnego boga - wodza, który obiecywał im nowy porządek świata podzielonego na nadludzi i podludzi, świata w którym zredukowano fundamentalną zasadę Chrystusową - miłość. Jednak czy w tak urządzonej rzeczywistości, gdzie nienawiść staje się zasadą wyjściową i układa swoją „moralność”, da się żyć? Historia jednoznacznie daje nam odpowiedź: NIE. Rozrastające się zło, niszczące duchowe oblicze człowieczeństwa, swe ostrze kieruje w końcu w swoich rodzicieli. Brak dobra wyjaławia ich dusze, stają się martwi za życia.
Po raz kolejny w dziejach ludzkości Prawdy Chrystusowe wyrażone w triadzie: Wiara, Nadzieja i Miłość powstrzymały wprawioną w ruch machinę zbrodni. Niektórzy twierdzą, że po tragicznych wojennych doświadczeniach nie ma już zła ani dobra, że żyjemy w świecie post-etycznym. Jednak Jan Paweł II mówi: „Etyka walki i etyka miłości to dwie drogi i dwa rozwiązania losu ludzkiego w każdym wymiarze”. I ta umiejętność rozróżnienia dobra od zła i moc wyboru dobra nadaje sens ludzkiej egzystencji i określa siłę chrześcijańskiej nauki miłosierdzia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dopóki żyjemy to wiara i Ewangelia mają być głoszone w naszym życiu

2024-04-16 13:43

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 17, 20-26.

Czwartek, 16 maja. Święto św. Andrzeja Boboli, prezbitera i męczennika

CZYTAJ DALEJ

Małżeństwo z Andrychowa idzie do grobu św. Jakuba. Zaniosą tam też Twoją intencję

2024-05-15 12:09

[ TEMATY ]

Santiago de Compostela

Camino

świadectwa

Archiwum rodzinne

Mają już za sobą dwa tygodnie pieszej wędrówki. Zostało im jeszcze 100 dni, by planowo dotrzeć do sanktuarium w Santiago de Compostela. Dorota i Rafał Janoszowie zamierzają pokonać 2890 km. Wyruszyli z Andrychowa Drogą św. Jakuba, by podziękować za 35 lat małżeństwa. Dziękują także za trójkę swych dzieci, za pozostałych członków rodziny, za przyjaciół i za to, co ich w życiu spotkało. Andrychowskie małżeństwo znane jest z wieloletniego zaangażowania w Ekstremalną Drogę Krzyżową.

Małżonkowie przyznają, że po raz pierwszy znaleźli się na tym jednym z najbardziej znanych szlaków pielgrzymkowych 10 lat temu. „Było to dla nas bardzo głębokie doświadczenie duchowe, powiązane wtedy z wdzięcznością za 25 lat wspólnego życia małżeńskiego. Okazało się, że Camino wpisało się głęboko w nasze serca, a my wpisaliśmy je w serca naszych dzieci i ich przyjaciół. Za nami 6 takich wędrówek trasą północną i portugalską” - opowiadają na swym facebookowym profilu, który nazwali „Camino Wdzięczności”.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Pizzaballa przywiózł pomoc dla mieszkańców Strefy Gazy

2024-05-16 16:45

[ TEMATY ]

strefa gazy

Abp Pizzaballa

Włodzimierz Rędzioch

Pierbattista Pizzaballa OFM

Pierbattista Pizzaballa OFM

Łaciński patriarcha Jerozolimy kard. Pierbattista Pizzaballa przyjechał dziś do Strefy Gazy. Jest to pierwszy etap misji humanitarnej prowadzonej z Zakonem Maltańskim, we współpracy z Malteser International i innymi partnerami, mającej na celu przekazanie żywności i lekarstw mieszkańcom Gazy, odciętym od świata z powodu działań wojennych.

Wraz z kard. Pizzaballą do Strefy Gazy przyjechali m.in. wielki szpitalnik Zakonu Maltańskiego Alessandro de Franciscis i proboszcz z Gazy, ks. Gabriele Romanelli, którego wybuch wojny w październiku ub.r. zastał w Betlejem i od tamtej pory nie mógł wrócić do swej parafii.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję