Reklama

Polska

60. rocznica peregrynacji kopii obrazu Matki Bożej Częstochowskiej

26 sierpnia br. mija 60.rocznica rozpoczęcia wędrówki po Polsce kopii Cudownego Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej. Idea peregrynacji narodziła się w trudnym dla Kościoła czasie. W latach 1953 - 56 kard. Stefan Wyszyński opracował program duchowego przygotowania narodu do jubileuszu Tysiąclecia Chrztu Polski. Istotną częścią tych przygotowań stała się peregrynacja rozumiana jako ingres Maryi w życie codzienne społeczeństwa. Obraz Nawiedzenia towarzyszy dziś na Jasnej Górze głównym uroczystościom 300-lecia koronacji.

[ TEMATY ]

peregrynacja

B. M. Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Myśl o nawiedzaniu parafii przez Obraz Matki Bożej Częstochowskiej ówczesny Prymas Polski kard. Stefan Wyszyński podjął jeszcze w Komańczy. Miało to być konsekwencją Wielkiej Nowenny i odnowionych Ślubów Jasnogórskich. Sam kard. Wyszyński tak tłumaczył sens Nawiedzenia: „W okresie Wielkiej Nowenny cały naród powinien nawiedzić swoją Królową na Jasnej Górze, ale to jest niewykonalne w stu procentach. Zawsze ktoś nie będzie mógł pojechać do Częstochowy. Dlatego poprosimy Matkę Bożą, aby niejako zeszła ze swego Jasnogórskiego Tronu i odwiedziła wszystkie swoje dzieci, tam gdzie żyją, w ich parafiach”.

W 1956 r. ks. Prymas powrócił z więzienia, a już w roku następnym zawiózł papieżowi Piusowi XII dwie kopie Cudownego Obrazu z Jasnej Góry. 14 maja 1957 r. Ojciec Święty w obecności biskupów poświęcił obraz Nawiedzenia i pozwolił przywieźć go do Polski na świętą peregrynację po wszystkich parafiach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nawiedzenie rozpoczęło się 26 sierpnia 1957 r. uroczystością ku czci Matki Bożej Częstochowskiej na Jasnej Górze. To właśnie dlatego dziś bardzo uroczyście Obraz Nawiedzenia wniesiony zostanie na szczyt jasnogórski i będzie towarzyszył głównym uroczystościom jubileuszu 300-lecia koronacji.

Paulini podkreślają, że peregrynacja to wielki dar, ale i zadanie, byśmy ciągle ożywiali się w zawierzeniu Maryi. Wędrówka kopii Matki Bożej Jasnogórskiej jest przypomnieniem, że Jasna Góra była i jest duchową stolicą Polski, ostoją wiary i miejscem nieustannego oddawania się Matce Bożej.

Trasy przejazdu obrazu są specjalnie przystrajane, buduje się powitalne bramy, przyozdabia domy. Bogatej zewnętrznej oprawie towarzyszy wewnętrzne skupienie i modlitwa. Wszędzie jest podobnie: kolejki przed konfesjonałami, masowe przystępowanie do Komunii św., pary żyjące tylko w związku cywilnym zawierają ślub kościelny, pojednania zwaśnionych rodzin, deklaracje trzeźwościowe.

Reklama

Papież Jan Paweł II tak pisał o duchowych owocach Nawiedzenia w liście skierowanym na ręce biskupa częstochowskiego Stefana Bareły: „Cieszy nas ten Boży plon długoletniej peregrynacji Matki Bożej w naszych diecezjach i parafiach. Plon obfity w trwałe owoce, bo zrodzone z głębokiej przemiany wnętrza, pod działaniem łaski; w woli ochrony i rozwoju dobra, które staje się błogosławieństwem i siłą życia dla każdego, kto dobro to uznaje za wartość nadrzędną”.

Przebieg Nawiedzenia można podzielić na kilka etapów. Pierwszy z nich obejmuje okres od 26 sierpnia 1957 r. aż do roku milenijnego. W tym czasie kolejno dziesięć diecezji (warszawska, siedlecka, łomżyńska, białostocka, warmińska, gdańska, chełmińska, gorzowska, wrocławska, opolska) przeżyło Nawiedzenie Obrazu Matki Bożej. W roku 1966, decyzją Episkopatu Polski, zatrzymano Nawiedzenie parafialne, aby na Milenijnym Szlaku Tysiąclecia Obraz Nawiedzenia mógł być obecny w 25 miastach biskupich.

21 kwietnia 1966 r., od Gniezna rozpoczął się drugi etap Nawiedzenia. Następnie udano się do Poznania, by 3 maja dotrzeć na Jasną Górę. Kopię Wędrującej Pani ustawiono przy głównym ołtarzu na Szczycie Jasnogórskim, by mogła odbierać cześć od niezliczonych rzesz pielgrzymów.

Podczas uroczystej Mszy św. Episkopat Polski pod przewodnictwem Kardynała Wyszyńskiego ponowił Akt Oddania Narodu w macierzyńską niewolę Maryi za wolność Kościoła w Polsce i świecie. Niestety, tylko w Gnieźnie, Poznaniu i na Jasnej Górze Obraz bez większych przeszkód mógł być świadkiem milenijnych uroczystości. Aby dotrzeć na Wawel, do Krakowa (6 maja), musiał w nocy przebyć okrężną drogę, ponieważ komuniści zaczęli już „polować” na obraz Nawiedzenia.

4 września 1966 r. miało rozpocząć się Nawiedzenie w diecezji katowickiej. Kiedy w piątek 2 września kapłani wieźli Obraz z Warszawy, w lesie pod Będzinem zostali brutalnie zatrzymani przez milicję, nakazano im zawracać z obrazem na Jasną Górę. Tam oficer MO wezwał ojca przeora i oświadczył: - Z rozkazu najwyższych władz państwowych obraz ma pozostać na Jasnej Górze. W razie niepodporządkowania się temu rozkazowi, zostaną powołani do służby wojskowej wszyscy wasi klerycy i będzie zlikwidowany wasz klasztor warszawski! Zaraz też pojawiły się posterunki MO, kontrolujące każdy pojazd wyjeżdżający z Jasnej Góry. Pielgrzymi nazwali milicjantów pilnujących Obrazu „Szwedami XX wieku”. W takich dramatycznych okolicznościach zakończył się drugi etap Nawiedzenia.

Reklama

Odtąd przewidziane duszpasterskim programem Nawiedzenie dalszych diecezji i parafii odbywało się do 1972 r. „przy pustych ramach”, ubogaconych kwiatami oraz symboliczną świecą i ewangeliarzem.

Po aresztowaniu obrazu partia sądziła, że Nawiedzenie upadnie. Tymczasem duchowe owoce Nawiedzenia „przy pustych ramach” były nawet chyba jeszcze większe. 4 kwietnia 1967 r., podczas uroczystości rozpoczynających Nawiedzenie w archidiecezji krakowskiej, kard. Karol Wojtyła powiedział w Nowym Targu: „Stoimy wobec pustych ram, lecz te ramy mają dla nas swoją bolesną wymowę - są cząstką naszego krzyża (...). Maryja jest wyrazem miłości powszechnej i jednoczącej. W tej miłości nikt nie jest pominięty, nikt nie jest odtrącony, choćby odtrącał. Wszyscy jesteśmy nawiedzani, wszyscy jesteśmy do nawiedzenia zaproszeni”.

13 czerwca 1972 r. obraz, za wiedzą prymasa Wyszyńskiego został „wykradziony” z Jasnej Góry przez księży Józefa Wójcika i Romana Siudka oraz dwie siostry służki z Mariówki i powrócił na trasę peregrynacyjną.

Był to już czwarty etap Nawiedzenia, odtąd przebiegającego normalnie w pozostałych diecezjach. Ta peregrynacja trwała nieprzerwanie do 12 października 1980 roku.

Od 1985 roku trwa druga peregrynacja kopii cudownego obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej.

Od 2 września rozpocznie się nawiedzenie w diec. warszawsko-praskiej.

2017-08-26 16:22

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Peregrynacja obrazu Jezusa Miłosiernego

[ TEMATY ]

obraz

peregrynacja

Jezus Miłosierny

Archiwum redakcji

W latach 2011-2015 w diecezji zielonogórsko-gorzowskiej trwała peregrynacja obrazu Jezusa Miłosiernego.

Peregrynacja obrazu rozpoczęła się 30 kwietnia 2011 r. w sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Świebodzinie. Odbywała się pod hasłem „Ożywmy modlitwę w rodzinie”. Obraz nawiedził 259 parafii i ponad 700 kościołów. Peregrynację prowadzili księża pallotyni z prowincji Zwiastowania Pańskiego w Poznaniu i prowincji Chrystusa Króla z Warszawy. Peregrynacja zakończyła się 28 listopada 2015 roku. Ostatnią parafią naszej diecezji, którą nawiedził obraz Jezusa Miłosiernego była parafia pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Szprotawie.

CZYTAJ DALEJ

Zapowiedź - #PodcastUmajony na naszym portalu już od 1 maja!

2024-04-28 07:35

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

#JezusowaKardiologia

Mat.prasowy

Zapraszamy na codzienne refleksje maryjne przygotowane dla naszego portalu na maj 2024 r. przez ks. Tomasza Podlewskiego.

Startujemy 1 maja 2024 roku, zaraz po północy. Do usłyszenia!

CZYTAJ DALEJ

Wołam Twoje Imię, Matko… Śladami „Polskiej litanii” ks. Jana Twardowskiego

2024-04-30 21:00

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Artur Stelmasiak

Najpiękniejszy miesiąc maj, Twoim Matko jest od lat – śpiewamy w jednej z pieśni. I oto po raz kolejny w naszym życiu, swoje podwoje otwiera przed nami ten szczególny miesiąc, tak pięknie wpisujący się w maryjną pobożność Polskiego Narodu.

Jak kraj długi i szeroki, ze wszystkich świątyń, chat, przydrożnych krzyży i kapliczek popłynie śpiew litanii loretańskiej. Tak bardzo przyzwyczailiśmy się wołać do Maryi, bo przecież to nasza Matka, nasza Królowa. Dla wielu z nas Maryja jest prawdziwą powierniczką, Przyjaciółką, z którą rozmawiamy w modlitwie, powierzając Jej swoje sekrety, trudności, pragnienia i radości. Ileż tego wszystkiego się uzbierało i ile jeszcze będzie? Tak wiele spraw każdego dnia składamy w Jej matczynych dłoniach. Ktoś słusznie kiedyś zauważył, że „z maryjną pieśnią na ustach, lżej idzie się przez życie”. Niech więc śpiew litanii loretańskiej uczyni nasze życie lżejszym, zwłaszcza w przypadku chorób, cierpień, problemów i trudnych sytuacji, których po ludzku nie dajemy rady unieść. Powierzajmy wszystkie sprawy naszego życia wstawiennictwu Najświętszej Maryi Panny. Niech naszym przewodnikiem po majowych rozważaniach będzie ks. Jan Twardowski, który w „Polskiej litanii” opiewa cześć i miłość Matki Najświętszej, czczonej w tylu sanktuariach rozsianych po naszej ojczystej ziemi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję