Reklama

Niedziela Częstochowska

Nabożeństwo fatimskie w Rędzinach

„Obecność świętych pastuszków Hiacynty i Franciszka w znaku relikwii jest dla nas wezwaniem do pokory” – mówił w homilii ks. Mariusz Frukacz, redaktor Tygodnika Katolickiego „Niedziela”, 13 lipca podczas nabożeństwa fatimskiego w parafii pw. św. Otylii w Rędzinach. Nabożeństwo fatimskie, które od tego roku zostało wprowadzone w parafii z inicjatywy proboszcza parafii ks. Pawła Kłosa, zgromadziło dużą grupę wiernych.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homilii ks. Frukacz, przypominając główne przesłanie orędzia fatimskiego, wskazał na znaczenie modlitwy różańcowej i pokuty. „Bardzo ważne w naszych czasach jest praktykowanie sakramentu pokuty i pojednania. Św. Jan Paweł II w swoich „Notatkach osobistych” napisał, że droga do szczęścia prowadzi przez konfesjonał” - podkreślił ks. Frukacz.

„Nasze czasy potrzebują apostołów pokuty i nawrócenia” – kontynuował ks. Frukacz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mówiąc o świętych pastuszkach z Fatimy, kaznodzieja wskazał na znaczenie pokory w życiu każdego chrześcijanina. – Potrzebujemy w naszym życiu pokory dziecka w relacji z Bogiem. W oczach Bożych piękny i wielki jest człowiek pokorny. W sercu pokornego jest prawdziwy pokój. Pokora serca prowadzi do pokoju w świecie – podkreślił kaznodzieja.

Reklama

Redaktor „Niedzieli” przypomniał, że Matka Boża z Fatimy ocaliła życie Jana Pawła II i cały czas otaczała go płaszczem swojej opieki i opowiedział o drugim zamachu na życie Jana Pawła II, który miał miejsce w Fatimie w maju 1982 r. - Po spotkaniu z wiernymi, kiedy Ojciec Święty wchodził do katedry został poraniony nożem w okolicach pasa - mówił redaktor „Niedzieli”, przybliżając świadectwo Arturo Mari.

„Realizacja orędzia fatimskiego, wierność prawu Bożemu i miłość do człowieka zaprowadziły Jana Pawła II do Brazylii, gdzie papież odwiedził jedną z największych faweli. Był to kraj naznaczony prostytucją, narkotykami, handlem dziećmi. Pomimo wytyczonego szlaku Ojciec Święty po czterech metrach otworzył ogrodzenie, po czym wszedł do domów ludzi, nie omijając żadnego z nich. W pewnym momencie Ojciec Święty zawołał tamtejszego księdza, pocałował swój pierścień, zdjął go i powiedział: niech ksiądz go sprzeda. Trzeba powiedzieć, że jest on od papieża, wtedy będzie więcej pieniędzy, które rozda ksiądz tym ludziom” – podkreślił ks. Frukacz.

Po Mszy św. wierni z figura Matki Bożej Fatimskiej przeszli ulicami parafii. Na zakończenie nabożeństwa otrzymali błogosławieństwo relikwiami świętych pastuszków Hiacynty i Franciszka i ucałowali je.

W rozmowie z „Niedzielą” ks. Paweł Kłos, proboszcz parafii w Rędzinach podkreślił, że zależało mu, aby w parafii było nabożeństwo fatimskie, szczególnie w stulecie objawień w Fatimie. Ksiądz proboszcz wyraził również wdzięczność ks. inf. Ireneuszowi Skubisiowi za przekazanie relikwii pastuszków fatimskich na nabożeństwo fatimskie do parafii.

2017-07-14 11:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszkanie wrócili do Złotoryi

Po raz pierwszy od wielu lat w Złotoryi odbyło się nabożeństwo Transitus. Wszystko za sprawą ojców franciszkanów OFM, którzy 1 lipca br. rozpoczęli pracę duszpasterską w parafii pw. św. Jadwigi w Złotoryi

Nabożeństwo Transitus, czyli upamiętniające ostatnie chwile ziemskiego życia św. Franciszka, obchodzi się we wszystkich wspólnotach franciszkańskich w wigilię liturgicznego wspomnienia świętego 3 października. W złotoryjskiej wspólnocie nabożeństwo rozpoczęła procesja z obrazem św. Franciszka, w której uczestniczyli franciszkanie, pracujący w tej parafii oraz bp Marek Mendyk, który w tym dniu modlił się razem z wiernymi.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Wielkopolskie lekcje pokory

2024-05-05 13:08

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Jeżdżąc teraz intensywnie po Wielkopolsce zawsze znajduję czas, aby choć na chwilę w różnych miejscowościach znaleźć się tam, gdzie czas płynie inaczej, bo w rytmie wieczności. Katolickie świątynie: niektóre jeszcze z zachowanymi elementami architektury romańskiej czy gotyckiej, inne pamiętające czasy baroku, wreszcie niektóre budowane w wieku XIX i później.

Jednak połączone, powiem niezwykłym w tym miejscu językiem matematycznym: „wspólnym mianownikiem”. Przybywają tu ludzie bardzo bogaci i niezamożni, bardzo wiekowi i na ramionach rodziców, ludzie „różnych stanów” jakby to powiedziano w I Rzeczypospolitej czy też „różnych klas” ,jakby to ujęli „marksiści”. I są tu razem. Być może, a nawet prawie na pewno jest to jedyne miejsce, gdzie mogą spotkać się i być wspólnotą bez uprzedzeń, zawiści, negatywnych emocji. Czy idealizuję? Chyba nie.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję