Reklama

Temat tygodnia

Od zwątpienia do wiary

Niedziela płocka 27/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Święto Tomasza Apostoła obchodzono w Kościele Zachodnim 21 grudnia. Po reformie kalendarza w 1969 r. odbiera on cześć 3 lipca. Ten dzień poświęcony czci Apostoła jest notowany już w najstarszych liturgiczno-żywotopisarskich przekazach wschodnich. Dziś w jednym dniu Kościół na Wschodzie i Zachodzie dziękuje Bogu za Apostoła. Ten fakt ma swoje ekumeniczne znaczenie.
W tradycji zachodniej obchód ku czci Apostoła zrósł się z okresem bezpośredniego przygotowania do Bożego Narodzenia i znany był z dość bogatej obrzędowości adwentowej m.in. z uboju świń w ramach przygotowań na święta przyjścia Pana na świat. Mawiano wówczas: „Na Gody, Tomasz tłuste kwiczoły bije”. W tym dniu pojawiały się też pierwsze świąteczne wypieki, a w zagrodach przeprowadzano ostateczne porządki. Zmieniające się po II wojnie warunki gospodarczo-bytowe doprowadziły do zaniku tej tradycji. W liturgii natomiast dążono do odciążenia okresów roku kościelnego, od przesłaniających je obchodów ku czci świętych. Dzień ku czci Apostoła przeniesiono więc tym chętniej na 3 lipca, ponieważ dotychczas jego święto wypadało w jeden z ostatnich dni bezpośrednio poprzedzających obchód rocznicy Narodzin Zbawiciela.
Ewangelia ukazuje Tomasza jako ucznia Chrystusa, który jest gotowy pójść razem z Nim na śmierć (J 11, 16). To on podczas Ostatniej Wieczerzy powiedział do Jezusa z całą prostotą: „Panie, nie wiemy dokąd idziesz, jak więc możemy znać drogę?” (14, 5). Prawdopodobnie Tomasz przeżył tak głęboko śmierć Mistrza, że po niej zwątpił w Niego i nie miał kontaktu z gronem Apostołów. Nie było go więc wieczorem w dniu zmartwychwstania wśród uczniów zebranych w Wieczerniku (J 20, 24). Gdy zaś ci opowiedzieli mu o spotkaniu z Jezusem, odrzekł, że uwierzy, jeśli osobiście dotknie Jego ran. Gdy tak się stało, ósmego dnia po zmartwychwstaniu, Tomasz był pierwszym z ludzi, który zmartwychwstałego Chrystusa nazwał swoim „Panem” i „Bogiem” (J 20, 25-28). Ostrożność, jaką okazał na początku dodała znaczenia jego późniejszemu, misyjnemu świadectwu.
Tradycja chrześcijańska głosi, że Tomasz zaniósł Ewangelię o zmartwychwstaniu Chrystusa Partom i ludom Indii. O jego męczeństwie na tym kontynencie (miał zginąć w okolicach Madras, w Indiach) mówią w IV w. święci: Ambroży, Grzegorz z Nazjanzu, Paulin z Noli i historyk Nicefor. Tomasz (w języku aramajskim „Toma”, w greckim „Didymos”, czyli „bliźniak”) czczony jest przez chrześcijan indyjskich jako główny patron ich kraju. Uznaje się go również za patrona architektów, budowniczych, stolarzy i geodetów.
Za przykładem św. Tomasza uznajmy Jezusa Chrystusa naszym Panem i Bogiem, Światłem życia i Poręczycielem nieśmiertelności.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

2024-05-02 20:31

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

To jest wręcz szalone że współczucie i empatia mogą zmienić świat szybciej niż konflikty i przemoc. Każdego dnia doświadczamy sytuacji, które testują naszą wrażliwość - naszą miłość do siebie samego do bliźnich i oczywiście do Boga.

Czy możemy się tak przygotować by te testy zdać pomyślnie, by one nas nie rozbiły?

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

2024-05-04 22:24

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

W czym właściwie Maryja pomogła Jezusowi, skoro i tak nie mogła zmienić Jego losu? Dlaczego warto się Jej trzymać, mimo że trudności wcale nie ustępują? Zapraszamy na piąty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o tym, że czasem Maryja przynosi po prostu coś innego niż zmianę losu.

CZYTAJ DALEJ

Turniej WTA w Madrycie - Świątek wygrała w finale z Sabalenką

2024-05-04 22:18

[ TEMATY ]

sport

PAP/EPA/JUANJO MARTIN

Iga Świątek pokonała Białorusinkę Arynę Sabalenkę 7:5, 4:6, 7:6 (9-7) w finale turnieju WTA 1000 na kortach ziemnych w Madrycie. To 20. w karierze impreza wygrana przez polską tenisistkę. Spotkanie trwało trzy godziny i 11 minut.

Świątek zrewanżowała się Sabalence za ubiegłoroczną porażkę w finale w Madrycie. To było ich 10. spotkanie i siódma wygrana Polki.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję