Reklama

Biskup legnicki wyświęcił 18 nowych kapłanów

22 maja br. legnicka katedra stała się miejscem święceń kapłańskich, które 18 kandydatów otrzymało z rąk biskupa Tadeusza Rybaka. Dołączyli oni do grona 154 księży wyświęconych od chwili ustanowienia w 1992 r. diecezji legnickiej.

Niedziela legnicka 24/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

W uroczystości brali także udział: biskup pomocniczy Stefan Regmunt, członkowie kapituły, przełożeni i wykładowcy seminaryjni, proboszczowie rodzinnych parafii neoprezbiterów, kapłani, siostry zakonne i licznie przybyłe rodziny i znajomi święconych księży.
Liturgia święceń, ma kilka swoistych momentów, które podkreślają jej szczególny charakter i dostarczają przeżyć jej uczestnikom. Rodzice, krewni i znajomi nowych księży najczęściej wspominają chwilę, kiedy śpiewana jest Litania do Wszystkich Świętych. Zgromadzeni w świątyni śpiewają ją w postawie stojącej, a kandydaci do kapłaństwa leżą krzyżem. Sami kapłani najczęściej wspominają moment włożenia rąk na ich głowy przez głównego celebransa i wszystkich obecnych w świątyni kapłanów, a także chwilę namaszczenia ich dłoni olejem świętym. Te i inne towarzyszące liturgii znaki wywierają niezapomniany wpływ na każdego, kto w niej uczestniczy.
Przewodniczący liturgii święceń bp Tadeusz Rybak, zwracając się do nowo wyświęconych kapłanów, mówił: „Dzisiaj Jezus Chrystus, udzielając w święceniach prezbiteratu Ducha Świętego, złożył na każdym z was z wielką miłością swój pocałunek i powiedział: «jesteście moimi przyjaciółmi». Nazwał was przyjaciółmi, bo obdarzył was niezwykłą miłością nieskończonego Boga. Zaufał wam, że będziecie Mu wierni, że będziecie pełnić posłannictwo w Kościele, nie szukając własnej korzyści, nawet kiedy będzie to trudne i niebezpieczne, a może nawet wymagające wielkiej ofiary, której dzisiaj jeszcze nie przewidujecie”.
Nawiązał także do odbywającej się aktualnie w diecezji peregrynacji relikwii św. Stanisława i św. Wojciecha, ukazując postacie tych świętych, jako głosicieli wiary i obrońców ładu moralnego.
„Kościół zwierzył wam posłannictwo umacniania wiary, żeby wiara w sercach ludzkich była żywa, i by umacniał się w społeczeństwie i w świecie ład moralny. Aby spełnić to posłannictwo, sami winniście się troszczyć, żeby w waszych sercach wzrastała wiara i ład moralny. Zwłaszcza w dzisiejszych czasach wiara każdego człowieka wymaga troski i nieustannego umacniania. A jest to tym bardziej potrzebne kapłanom”.
Przypomniał także, że każdy kapłan winien pamiętać o gorliwym wypełnianiu swego powołania, o tej szczególnej misji przybliżania wiernych do Boga.
Biskup Legnicki złożył też gratulacje i szczególne podziękowanie rodzicom, krewnym, kapłanom, wychowawcom i wszystkim, którzy mają swój udział w rozwoju i formowaniu powołania wyświęconych dziś księży. Prosił też o dalszą modlitwę w ich intencji.
Na zakończenie uroczystości nowo wyświęceni kapłani otrzymali z rąk swego biskupa książeczki jurysdykcyjne - będące swoistym dowodem osobistym każdego księdza - oraz dyplomy ukończenia studiów. Był także czas na wspólną fotografię.
Wyższe Seminarium Duchowne Diecezji Legnickiej, zostało powołane do życia przez Biskupa Legnickiego w rok po ustanowieniu diecezji, tj. 25 marca 1993 r. 10 marca 1994 r. dokumentem Kongregacji Wychowania Katolickiego Seminarium zostało afiliowane do Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu. Odtąd absolwenci po ukończeniu studiów filozoficzno-teologicznych mogą tym samym zdobywać stopień magistra. Nowo wyświęceni kapłani po obronie pracy i zdaniu egzaminów uzyskują jednocześnie tytuł magistra teologii.
W obecnym roku akademickim 2002/2003 przygotowanie do kapłaństwa w legnickim Wyższym Seminarium Duchownym podejmowało 112 alumnów.
Następny dzień w rodzinnych parafiach nowo wyświęconych księży był dniem prymicji, czyli pierwszej samodzielnie odprawianej przez nich Mszy św. Księża - zwani odtąd neoprezbiterami - po miesięcznym urlopie otrzymają skierowania do swoich pierwszych parafii, w których podejmą pracę duszpasterską.

Z wypowiedzi księży neoprezbiterów

Ks. Krzysztof Iwaniszyn - Wałbrzych - Podwyższenia Krzyża Świętego:
Kiedyś pewien bliski mi człowiek powiedział „Pamiętaj, bez względu na to, kim będziesz w życiu - masz być zawsze dobrym człowiekiem”. Formacja seminaryjna na tym właśnie polega. Żeby być dobrym księdzem, trzeba być dobrym człowiekiem. Trzeba się tego uczyć każdego dnia na modlitwie, studiując teologię i czytając Pismo Święte.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Łukasz Frątczak - Jelenia Góra - św. Erazma i Pankracego:
Na swój obrazek prymicyjny wybrałem cytat z Psalmu 61: „Wysłuchaj Panie modlitwę moją, zawsze chciałbym mieszkać w Twoim przybytku, Panie, chronić się w cieniu Twych skrzydeł!” - to jest motto na moje kapłańskie życie, a właściwie jest to modlitwa, którą pragnę zawsze mieć w swoim sercu i pamiętać, jakie było moje postanowienie, gdy wkraczałem na drogę kapłańskiej posługi.

Ks. Zbigniew Chromy - Żarów - Najświętszego Serca Pana Jezusa:
Dla mnie wstąpienie do Wyższego Seminarium Duchownego w Legnicy to była decyzja na całe życie. Nie mówię, że było ją łatwo podjąć, tak jak nie jest łatwo mówić na temat powołania do kapłaństwa. To jest coś bardzo osobistego, przychodzi w pewnym momencie nie wiadomo skąd i człowiek nawet walczy z tym, bo sobie wyobraża, że będzie robił w życiu coś zupełnie innego niż zamierzał.

Ks. Daniel Siembida - Bolesławiec - Matki Bożej Nieustającej Pomocy:
Pamiętam, kiedy 6 lat temu powiedziałem moim rodzicom, że wstępuję do Wyższego Seminarium Duchownego, to mamie popłynęły z oczu łzy, a tata był nieco zaskoczony moją decyzją. Teraz oboje są bardzo szczęśliwi i dumni z tego, że wydali na świat kapłana. Jestem pierwszym księdzem w rodzinie.

Wypowiedzi zebrała Monika Poręba

2004-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Erika Kirk: “Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią”

2025-09-22 07:34

[ TEMATY ]

USA

PAP/EPA/CAROLINE BREHMAN

Kiedy Erika Kirk wypowiedziała słowa skierowane do mordercy swojego męża Charliego, w ogromnej hali State Farm Stadium, w Glendale w stanie Arizona zapadła absolutna cisza. „Wybaczam mu” - powiedziała walcząc ze łzami. Na szyi miała srebrny łańcuszek z krzyżem, widocznym znakiem swojej wiary. „Odpowiedzią na nienawiść nie może być nienawiść, ale tylko miłość” - podkreśliła. Tym samym wyróżniła się spośród wielu agresywnych i mściwych wypowiedzi niektórych mówców podczas niedzielnej (czasu lokalnego) uroczystości pogrzebowej działacza chrześcijańskiego Charliego Kirka.

Podziel się cytatem Odpowiedzią, którą znamy z Ewangelii, jest miłość, i zawsze miłość. Miłość do naszych wrogów i miłość do tych, którzy nas prześladują. Podziel się cytatem Na olbrzymim stadionie zapanowała całkowita cisza, a chwilę potem rozbrzmiały się wielkie brawa. Nie zabrakło też łez i niesmowitego wruszenia zgromadzonych.
CZYTAJ DALEJ

PILNE! Powtórzył się cud św. Januarego

2025-09-19 13:21

[ TEMATY ]

św. January

cud św. Januarego

Chiesa di Napoli / YouTube.com

Archidiecezja Neapolu przekazała, że dziś o godzinie 10:07 w katedrze Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny powtórzył się cud świętego Januarego. Krew męczennika znajdująca się w specjalnym relikwiarzu zmieniła stan skupienia ze stałego w płynny.

Św. January poniósł śmierć męczeńską przez ścięcie za panowania cesarza Dioklecjana. Odmówił złożenia ofiary rzymskim bogom. Miał wtedy 33 lata. Według podań, jedna z kobiet będących świadkiem męczeńskiej śmierci, zebrała do pojemników nieco krwi świętego, która przechowywana jest obecnie w neapolitańskiej katedrze.
CZYTAJ DALEJ

Niezwykła przyjaciółka Ojca Pio

2025-09-22 19:37

[ TEMATY ]

św. Ojciec Pio

Grafika Studio Serafin

Pragnienie śmierci znalazło poczesne miejsce w duchowości Ojca Pio. Nie było ono wyrazem ucieczki od cierpienia czy rozpaczy, lecz dojrzałą tęsknotą za pełnym zjednoczeniem z Bogiem. Myśl o jej bliskim nadejściu nie tylko Stygmatyka nie przerażała, lecz przeciwnie, nieodparcie pociągała...

Śmierć w rozumieniu Ojca Pio nie była końcem życia, ale przejściem do pełnej komunii z umiłowanym Bogiem. Wyznał, że pod wpływem działania Jego łaski stała się dla niego „szczytem szczęścia” i jego „przyjaciółką”. Takie jej pojmowanie ukazuje głęboki związek zakonnika ze św. Franciszkiem z Asyżu, który w swej „Pieśni słonecznej” nazwał ją „siostrą”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję