W sobotę 8 maja w Wyższej Szkole Społecznej i Medialnej przebywał John Horvat, działacz amerykańskiego Stowarzyszenia Obrony Tradycji, Rodziny i Własności oraz koordynator akcji w obronie tradycyjnego
modelu małżeństwa w USA. Na spotkaniu zapoznał studentów toruńskiej uczelni z destrukcyjnym działaniem ruchu homoseksualnego w Stanach Zjednoczonych. Przestrzegł przed ich działaniem na rzecz legalizacji
związków homoseksualnych i zrównaniem ich z małżeństwami. - Nie możecie popadać w samozadowolenie, że to się dzieje w innych krajach, a wy jesteście silnym krajem katolickim i to się u was nie może
zdarzyć. Jeżeli nie będziecie świadomi tego zagrożenia, to mała grupa przy pomocy mediów i ludzi stanowiących prawo bardzo łatwo może tego typu przepisy prawne przeprowadzić - mówił John Horvat.
- Nie dajcie się zastraszyć przez ruch homoseksualny. Oni są w mniejszości i jeżeli dochodzi do bezpośredniego starcia, konfrontacji, to zachowują się tchórzliwie. Nie bójcie się wreszcie otwarcie
głosić zasad katolickich, nawet gdyby to wiązało się z jakimiś naciskami ze strony Unii Europejskiej czy choćby całego świata - mówił do studentów WSKSiM gość ze Stanów Zjednoczonych, który przybył
do Polski na zaproszenie Stowarzyszenia Kultury Chrześcijańskiej im. ks. Piotra Skargi oraz Instytutu Edukacji Narodowej, działającego przy Radiu Maryja. Jego obecność w naszej Ojczyźnie zbiegła się z
tzw. Krakowskimi Dniami Kultury Lesbijsko-Gejowskiej. Władze Krakowa i Uniwersytetu Jagiellońskiego, przyzwalając na takie ekscesy, doprowadziły do zlekceważenia tradycji i prestiżu tego historycznego
miasta oraz czci św. Stanisława. Nie bez powodu aktywiści homoseksualni na swoje zjazdy i parady wybierają daty i miejsca związane z katolicyzmem. W ten sposób próbują się przeciwstawić Kościołowi jako
głównej przeszkodzie w swych destrukcyjnych działaniach. - Nie jest to walka, która toczy się tylko w Polsce lub Stanach Zjednoczonych - w tej walce stawką jest los cywilizacji chrześcijańskiej
- John Horvat przestrzegał studentów Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej. Przekazał też studentom swoje spostrzeżenia na temat postępującej światowej rewolucji homoseksualnej, której badaniem
zajmuje się od wielu lat. - Mamy do czynienia z radykalnym ruchem - rozległą siecią organizacji, grup nacisku, radykalnych intelektualistów i aktywistów, którzy nie tyle usiłują bronić swej
sprawy, ile dążą do tego, by zmienić nasze prawa, nasze zwyczaje, naszą moralność, naszą mentalność, nawet naszą religię katolicką - mówił Horvat. Wielokrotnie ruchy homoseksualne powołują się na
wyniki badań naukowych mówiące, jakoby
homoseksualizm był skłonnością wrodzoną i warunkowaną genetycznie. - Tymczasem wyniki badań naukowych raz po raz dowodzą, że nie mają racji, a oni wciąż powtarzają te same hasła i frazesy. Jak do
tej pory żadne badania naukowe - podkreślam: żadne - nie potwierdziły tej tezy. Wręcz przeciwnie - dodał Horvat. Podkreślił także, że jako katolicy musimy walczyć o zdrową, silną rodzinę,
a więc przeciwstawić się temu, co jej zagraża. - W Polsce udało wam się uchylić sprzeczne z prawem Bożym prawo aborcyjne z czasów komunistycznych. My w Ameryce podziwiamy was za to, co udało się
wam osiągnąć. Teraz pora przeciwstawić się małżeństwom i związkom cywilnym osób homoseksualnych, zanim zostaną usankcjonowane przez prawo - mówił John Horvat. - Od Ameryki oczekuje się dziś,
by pozostała wierna swoim chrześcijańskim korzeniom. Od Polski oczekuje się dziś, by pozostała wierna swojej katolickiej tradycji - dodał gość ze Stanów Zjednoczonych. Zaznaczył też, by Polacy nie
wierzyli w to, co niekiedy można usłyszeć na temat aprobaty dla homoseksualizmu w Ameryce. - Odrzuca go przeważająca cześć amerykańskiego społeczeństwa.
Dołączcie proszę do nas, robiąc to samo tutaj - powiedział Horvat.
Pomóż w rozwoju naszego portalu