Reklama

Niedziela Małopolska

Niezłomny żołnierz Kościoła

Postać arcybiskupa Antoniego Baraniaka, jego bohaterstwo, skromność i świadectwo wiary były tematem odbywającego się 24 kwietnia sympozjum historyczno-pedagogicznego w Wyższym Seminarium Duchownym Towarzystwa Salezjańskiego w Krakowie. W sympozjum wziął udział abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski, który w swoim wystąpieniu podkreślał przejaw potęgi i łaski Bożej w bohaterskiej postawie abpa Antoniego Baraniaka.

[ TEMATY ]

Bp Baraniak

Eliza Bartkiewicz/episkopat.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W trakcie sympozjum odbyła się projekcja filmu dokumentalnego o abp Antonim Baraniaku „Żołnierz Niezłomny Kościoła”, po którym wystąpili zaproszeni goście – Jolanta Hajdysz, dziennikarka i autorka filmu, dr hab. Filip Musiał, dyrektor oddziału IPN w Krakowie oraz abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski, autor książki „Teczki na Baraniaka”.

Przywrócić pamięć

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Istotą dzisiejszego spotkania jest zagłębienie się w postać abp Antoniego Baraniaka – mówił podczas powitania gości ks. Adam Parszywka, przełożony Inspektorki Salezjanów św. Jacka w Krakowie. Zaznaczył także, iż spotkanie jest nawiązaniem do korzeni Zgromadzenia Księży Salezjanów i jednocześnie spojrzeniem w przyszłość opierającym się na budowaniu postaw wychowanków Seminarium Księży Salezjanów, na wzór abpa Antoniego Baraniaka, zasłużonego Salezjanina.

Po projekcji filmu przedstawiającego losy i bohaterstwo abp Baraniaka oczami świadków i ludzi związanych z postacią arcybiskupa, swoim świadectwem podzieliła się Jolanta Hajdysz, dziennikarka i autorka filmu. W swoim wystąpieniu podkreśliła, że podejmowaną działalnością stara się przywrócić pamięć o abp Baraniaku. Dlatego też w 2012 roku powstał jej pierwszy film pt. „Zapomniane męczeństwo”, który przypominał podstawowe fakty z życia arcybiskupa. Motywacją do nakręcenia kolejnego dokumentu pt. „Żołnierz Niezłomny Kościoła”, było umorzenie prowadzonego w latach 2003 – 2011 śledztwa dotyczącego prześladowania abp Baraniaka, prowadzonego przez Okręgową Komisję Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Warszawie, z powodu braku dowodów na prześladowanie fizyczne i psychiczne arcybiskupa. – Dlatego musiał powstać drugi film. Po to, byśmy postawili taką właśnie dziennikarską „kropkę nad i”, że są dowody na prześladowanie – wyjaśniała Jolanta Hajdysz. – Pewnie tym filmem nie wiele da się zmienić, ale przynajmniej można ocalić pamięć o arcybiskupie Antonim Baraniaku – dodała.

Reklama

Ślady historii

Wprowadzając w tło historyczne aresztowania abp Baraniaka, wykład na temat prześladowania Kościoła w Polsce przez państwo komunistyczne w latach 1944-1956 przedstawił dr hab. Filip Musiał, dyrektor oddziału IPN w Krakowie. W czasie wystąpienia przypomniał główne kroki władz komunistycznych dążących w tym czasie do likwidacji Kościoła poprzez stosowanie licznych represji karnych, administracyjnych i finansowych.

Następnie głos zabrał abp Marek Jędraszewski, szczególnie związany z postacią abpa Baraniaka, z którego rąk otrzymał święcenia kapłańskie i który stał się podmiotem jego dwutomowej publikacji „Teczki na Baraniaka”. Podczas swojego wystąpienia, metropolita krakowski opowiedział o tworzeniu publikacji zawierającej dokumentację posługi abpa Baraniaka jako kapłana i pasterza oraz obiektu inwigilacji i prześladowań.

Abp Jędraszewski pociągnięty słowami Ojca Świętego Jana Pawła II o abp Baraniaku, wygłoszonymi m.in. podczas przemówienia w Poznaniu w 1983 roku, rozpoczął badanie zasobów archiwalnych dokumentujących działalność abp Baraniaka. Zaznaczył, że wiele materiałów jest dzisiaj dostępnych dzięki wydaniu tajnej instrukcji w 1957 roku, która zawierała rozkaz rejestrowania każdej działalności abpa Baraniaka w momencie objęcia przez niego posługi arcybiskupa poznańskiego. W ten sposób ówczesne władze nieświadomie przyczyniły się do stworzenia wartościowej dokumentacji działalności abp Baraniaka – Jestem przekonany, że nie ma w archiwach Archidiecezji Poznańskiej tak dokładnej dokumentacji jeśli chodzi o jego przemówienia i wystąpienia, jaką zgromadziła Służba Bezpieczeństwa – mówił.

Podkreślił, że po aresztowaniu bp Baraniaka, jego śledztwo było prowadzone także przez pion wojskowy, które przesłuchiwało biskupa w więzieniu śledczym w Warszawie na Mokotowie, o czym świadczyły podpisy na protokołach z przesłuchań. Takich protokołów zachowało się ponad 140. - Dysponujemy dokumentami pisanymi, natomiast nie wiemy co się działo z biskupem Baraniakiem wtedy, kiedy nie protokołowano przesłuchiwań – zaznaczał.

Reklama

Niezłomny bohater

Abp Jędraszewski zwrócił także uwagę na paralelność losów kardynała Wyszyńskiego oraz bpa Baraniaka, których aresztowano w tym samym czasie. Kardynała Wyszyńskiego wywieziono poza Warszawę i co jakiś czas przenoszono w różne miejsca, natomiast bpa Baraniaka od początku więziono i przesłuchiwano, jednak nie dał się on złamać naciskom i w późniejszym czasie ostatecznie został przewieziony do Marszałków a następnie do Krynicy. W tym czasie pomiędzy kardynałem Wyszyńskim przebywającym w Komańczy a bp Baraniakiem odbywa się tajna korespondencja, która jak się później okazało, została w całości skopiowana. – Jest to niezwykle interesująca korespondencja, która jeszcze z lipca 1956 roku, wskazuje na to, że zarówno kardynał jak i bp Baraniak byli przekonani, że już nie wrócą do Warszawy – mówił abp Jędraszewski.

Przypomniał także, iż na tle wydarzeń tzw. „czarnego czwartku”, oraz dojścia do władzy Władysława Gomułki, z obawy władzy przed rewolucją, do Warszawy wrócił kardynał Wyszyński, do którego dołącza powracający z Krynicy bp Baraniak. – Wracają też dokumenty sekretariatu Prymasa Polski, które zostały wzięte przez UB w noc aresztowania. Przeglądając je, kardynał odkrywa rzeczy, o których w ogóle nie wiedział. M.in. tajemnicę, którą bp Baraniak pieczołowicie w sobie zatrzymywał, że był on pośrednikiem i wykonawcą testamentu kardynała Hlonda, w którym prosił, by jego następcą został biskup lubelski Stefan Wyszyński. Baraniak będąc na co dzień z kardynałem Wyszyńskim, ani słowem nie powiedział o decydującej roli, jaką odegrał w tamtym czasie – tłumaczył.

Reklama

Na koniec wystąpienia abp Jędraszewski posłużył się wypowiedzią abpa Gądeckiego, który mówił, iż gdyby nie bohaterstwo bpa Baraniaka, nie byłoby wielkiego Prymasa Tysiąclecia, nie byłoby papieża Jana Pawła II, a Kościół w Polsce prawdopodobnie podzieliłby los Kościoła w Chorwacji, na Węgrzech czy w Czechach. - Wszystko zawisło od tego niepozornego, drobnego skromnego człowieka. Ale okazało się także, jak w takim niepozornym, skromnym człowieku potężna i zwycięska może być Boża łaska – podsumował abp Jędraszewski.

Sympozjum zakończył panel dyskusyjny, podczas którego uczestnicy zadawali pytania zaproszonym gościom. Sympozjum odbywające się w siedzibie Wyższego Seminarium Duchownego Towarzystwa Salezjańskiego w Krakowie poprowadził ks. Andrzej Gołębiowski SDB. Organizatorami sympozjum historyczno-pedagogicznym poświęconym osobie abpa Antoniego Baraniaka była Archidiecezja Krakowska, Oddział Instytutu Pamięci Narodowej w Krakowie, Inspektorat Salezjański św. Jacka w Krakowie oraz Salezjańskie Centrum Edukacji.

Antoni Baraniak, urodzony w 1904 roku był wychowankiem szkoły salezjańskiej w Oświęcimiu, a po wstąpieniu do Towarzystwa Salezjańskiego w latach 1921-1924 odbył studia filozoficzne w Krakowie. Po powrocie ze studiów w Rzymie, w 1930 r. w kościele Sióstr Karmelitanek w Krakowie przyjął święcenia kapłańskie z rąk metropolity krakowskiego abpa Adama Sapiehy.

Ksiądz a następnie biskup Antoni Baraniak był sekretarzem prymasa kard. Augusta Hlonda i dyrektorem sekretariatu prymasa kard. Stefana Wyszyńskiego. W nocy z 25 na 26 września 1953 r. został aresztowany równolegle z prymasem Wyszyńskim i osadzony w Areszcie Śledczym na Mokotowie. Podczas 27 miesięcy więzienia, pomimo wielokrotnych przesłuchiwań i tortur, bp Baraniak nie rozpoczął współpracy z funkcjonariuszami UB. W związku ze złym stanem zdrowia, w grudniu 1955 roku, bp Baraniaka przewieziono do miejsca odosobnienia w Marszałkach pod Ostrzeszowem, a następnie do Krynicy Górskiej.

Reklama

Po swoim uwolnieniu w październiku 1956 r. biskup Antoni pozostawał dalej kierownikiem Sekretariatu Prymasa, aż do 1957 roku, gdy został nominowany na arcybiskupa poznańskiego przez papieża Piusa XII. W czasie tej posługi wyświęcił wielu kapłanów diecezjalnych i zakonnych, udzielał sakry biskupiej, zainicjował osiem procesów beatyfikacyjnych i kanonizacyjnych.

Abp Baraniak brał także udział w Soborze Watykańskim II, należąc do Komisji Kościołów Wschodnich. Został także Przewodniczącym Komisji Episkopatu ds. Realizacji postanowień Soboru Watykańskiego II w Polsce. W 1968 roku przeprowadził I powojenny Synod Archidiecezji Poznańskiej. Abp Baraniak zmarł w poznańskim szpitalu 13 sierpnia 1977 roku.

Abp Antoni Baraniak pozostał bohaterem niezłomnym, lecz w dużej mierze także zapomnianym. W 2009 roku została wydana książka autorstwa abp. Jędraszewskiego „Teczki na Baraniaka”, która stała się okazją do przypomnienia jego bohaterskiej postawy. W 2012 r. powstał pierwszy film dokumentalny o abp Baraniaku, autorstwa Jolanty Hajdysz pt. „Zapomniane męczeństwo”, przypominający najważniejsze fakty z życia abp Antoniego Baraniaka. W 2016 roku powstał drugi film tej samej autorki pt. „Żołnierz Niezłomny Kościoła”, będący kontynuacją dokumentu opowiadającego historię niezłomnego biskupa Antoniego Baraniaka.

W 2003 roku rozpoczęto śledztwo w sprawie znęcania się nad abp Baraniakiem, które ostatecznie umorzono w 2011 roku z powodu „braku danych dostatecznie potwierdzających popełnienie tego czynu”.

2017-04-25 09:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Gądecki: abp Baraniak okazał się wielkim Polakiem i szczególnym patriotą

[ TEMATY ]

Bp Baraniak

ekspozycja

wikipedia.org

Abp Baraniak okazał się wielkim Polakiem o ogromnej sile woli oraz szczególnym patriotą - powiedział abp Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski podczas Mszy św. poprzedzającej w poniedziałek otwarcie ekspozycji poświęconej śp. abp. Antoniemu Baraniakowi w warszawskim areszcie przy ul. Rakowieckiej.

Uroczystość w dawnej ubeckiej katowni była powiązana z przekazaniem Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL pamiątek po abp. Antonim Baraniaku, więzionym na Rakowieckiej w latach 1953-1956, w okresie stalinowskiego terroru.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Piotr Pawlukiewicz: Bóg nie może się na Ciebie doczekać!

2024-03-27 07:20

[ TEMATY ]

ks. Piotr Pawlukiewicz

B.M. Sztajner/Niedziela

ks. Piotr Pawlukiewicz (1960 – 2020) wygłosił tysiące kazań

ks. Piotr Pawlukiewicz (1960 – 2020) wygłosił tysiące kazań

Pomyślałem sobie: „Boże, ta babcia nawet jeszcze Komunii Świętej nie przyjęła, a już się w niej wyzwalają czyny miłości. Jaka ta miłość jest niecierpliwa! Jak się nie może doczekać!”. Tak samo nie może się doczekać Bóg. Na ciebie.

Jeszcze jeden fragment Ewangelii. Pozornie też wam znany, ale czy na pewno? „Pewien człowiek miał dwóch synów. Młodszy z nich rzekł do ojca: «Ojcze, daj mi część majątku, która na mnie przypada». Podzielił więc majątek między nich. Niedługo potem młodszy syn, zabrawszy wszystko, odjechał w dalekie strony i tam roztrwonił swój majątek, żyjąc rozrzutnie. A gdy wszystko wydał, nastał ciężki głód w owej krainie i on sam zaczął cierpieć niedostatek. Poszedł i przystał do jednego z obywateli owej krainy, a ten posłał go na swoje pola, żeby pasł świnie. Pragnął on napełnić swój żołądek strąkami, którymi żywiły się świnie, lecz nikt mu ich nie dawał. Wtedy zastanowił się i rzekł: Iluż to najemników mojego ojca ma pod dostatkiem chleba, a ja tu z głodu ginę. Zabiorę się i pójdę do mego ojca, i powiem mu: Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Bogu i względem ciebie; już nie jestem godzien nazywać się twoim synem: uczyń mię choćby jednym z najemników. Wybrał się więc i poszedł do swojego ojca. A gdy był jeszcze daleko, ujrzał go jego ojciec i wzruszył się głęboko; wybiegł naprzeciw niego, rzucił mu się na szyję i ucałował go. A syn rzekł do niego: «Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Bogu i względem ciebie, już nie jestem godzien nazywać się twoim synem». Lecz ojciec rzekł do swoich sług: «Przynieście szybko najlepszą szatę i ubierzcie go; dajcie mu też pierścień na rękę i sandały na nogi! Przyprowadźcie utuczone cielę i zabijcie: będziemy ucztować i bawić się, ponieważ ten mój syn był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się». I zaczęli się bawić. Tymczasem starszy jego syn przebywał na polu. Gdy wracał i był blisko domu, usłyszał muzykę i tańce. Przywołał jednego ze sług i pytał go, co to ma znaczyć. Ten mu rzekł: «Twój brat powrócił, a ojciec twój kazał zabić utuczone cielę, ponieważ odzyskał go zdrowego ». Na to rozgniewał się i nie chciał wejść; wtedy ojciec jego wyszedł i tłumaczył mu. Lecz on odpowiedział ojcu: «Oto tyle lat ci służę i nigdy nie przekroczyłem twojego rozkazu; ale mnie nie dałeś nigdy koźlęcia, żebym się zabawił z przyjaciółmi. Skoro jednak wrócił ten syn twój, który roztrwonił twój majątek z nierządnicami, kazałeś zabić dla niego utuczone cielę». Lecz on mu odpowiedział: «Moje dziecko, ty zawsze jesteś przy mnie i wszystko moje do ciebie należy. A trzeba się weselić i cieszyć z tego, że ten brat twój był umarły, a znów ożył, zaginął, a odnalazł się»”*.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś o namaszczeniu podczas Mszy Krzyżma

2024-03-28 12:34

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Julia Saganiak

- Czas naszego życia, działania, aktywności w Kościele jest czasem łaski Boga, ciągłego Bożego działania, miłości, miłosierdzia - mówił kard. Ryś podczas Mszy Krzyżma.  

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję