Reklama

Europa

Odezwa abp Mokrzyckiego z powodu profanacji pomników

Przewodniczący łacińskiej Konferencji Episkopatu Ukrainy arcybiskup lwowski Mieczysław Mokrzycki wystosował 18 marca odezwę z powodu dewastacji pomników, do których doszło od początku br. Jak na razie nie znaleziono sprawców. Ostatni akt wandalizmu miał miejsce w nocy z piątku na sobotę 18 marca. W Kijowie został oblany czerwoną farbą pomnik św. Włodzimierza Wielkiego, księcia kijowskiego i chrzciciela Rusi Kijowskiej.

[ TEMATY ]

Ukraina

abp Mieczysław Mokrzycki

Grupa Varta1 /Facebook

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„W ostatnim czasie na Ukrainie dochodzi do niszczenia grobowców, pomników, krzyży, które upamiętniają osoby i wydarzenia, które wpisały się w historię tego kraju. Te materialne znaki pamięci dotyczą ludzi, którzy przyczynili się do rozwoju Kościoła, do krzewienia kultury czy w ogóle dobra. Każdy krzyż, każdy grób jest wyrazem pamięci o tych osobach, ale także wdzięczności i szacunku wobec ciała ludzkiego. Podczas pogrzebu my wypowiadamy słowa: „Twoje ciało było świątynią Ducha Świętego”. Dopóki nie zrozumiemy, że łączy nas najpełniej chrześcijańska godność, jesteśmy z ducha poganami. Bez względu na to, do jakiej nacji chcielibyśmy się zaliczać” – napisał metropolita lwowski. Przypomniał, że według przykazań kościelnych mamy obowiązek grzebania zmarłych.

Abp Mokrzycki zaznaczył, że każdemu człowiekowi dobrej woli musi być przykro, że dokonano profanacji pomnika upamiętniającego profesorów lwowskich. „Byli to ludzie, którzy przyczynili się do wychowania wielu szlachetnych obywateli, do rozwoju kultury duchowej i materialnej ludzi mieszkających na tej ziemi. Oddali oni życie za to, że służyli dobru, że nieśli kaganek oświaty tam, gdzie był potrzebny” - podkreślił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Hierarcha przypomniał, że pomniki służą także za przestrogę, aby takie tragedie, które je upamiętniają, nigdy się nie powtórzyły. "One mają służyć budowaniu w nas wdzięczności wobec poprzednich pokoleń, wobec przodków, a także by szanować każdego człowieka niezależnie od kultury, narodowości czy posiadanej pozycji" - czytamy w odezwie.

Abp Mokrzycki wezwał do modlitwy w intencji tych wszystkich, którym usiłuje się odebrać szacunek i cześć także po śmierci. "Może jednak naszej modlitwy potrzebują bardziej ci, którzy dokonali tego czynu. Będziemy prosić Pana Boga, by Jego łaska dotknęła ich, by opamiętali się i zrozumieli, że takie akty nie służą dobru. To nie są gesty, które są w stanie cokolwiek budować, zwłaszcza przyszłość kraju, wolność, niezależność. One nie zmienią historii, ale same wpiszą się w nią jako coś hańbiącego. Nie są też znakiem upomnienia się o swoje prawa. To raczej przejaw postawy zaślepienia, a to prowadzi do tego, że samemu sobie przynosi się szkodę. Bo przecież zło i grzech nie zjednują Bożego błogosławieństwa” – zaznaczył w odezwie abp Mokrzycki.

Reklama

Akty wandalizmu do jakich doszło w ostatnim czasie rozpoczęły się od zniszczenia krzyża i profanacji tablic na memoriale w Hucie Pieniackiej, polskiej wsi spalonej w 1944 r. przez 4. pułk policji SS złożony z ukraińskich ochotników, wchodzący w skład dywizji SS Galizien. Odnowiony tam krzyż został sprofanowany ponownie.

Obiektami profanacji stały się też pomniki Polaków zabitych w klasztorze dominikańskim między 12 a 16 marca 1944 r. oraz memoriał zamordowanych polskich profesorów we Lwowie. Nieznani sprawcy pomazali także czerwoną farbą groby na cmentarzu ofiar totalitaryzmu w Bykowni pod Kijowem i położony tam polski cmentarz wojenny, gdzie w zbiorowych mogiłach spoczywają szczątki ponad 3 tys. polskich obywateli z ukraińskiej listy katyńskiej zamordowanych w 1940 r. przez funkcjonariuszy NKWD.

2017-03-19 13:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sekretarz dwóch papieży

Niedziela zamojsko-lubaczowska 25/2017, str. 6, 8

[ TEMATY ]

abp Mieczysław Mokrzycki

Adam Łazar

Abp Mieczysław Mokrzycki chętnie podpisywał książki

Abp Mieczysław Mokrzycki chętnie podpisywał książki

To fenomen. Kapłan z małej wioski Majdanu Lipowieckiego z parafii Łukawiec, ongiś należącej do archidiecezji lwowskiej, a dziś naszej zamojsko-lubaczowskiej, był sekretarzem osobistym dwóch papieży – przez 10 lat Jana Pawła II i przez 2 lata Benedykta XVI

To jedyny przypadek w historii Polski. Mowa o obecnym metropolicie lwowskim abp. Mieczysławie Mokrzyckim, który 30 maja przybył do Lubaczowa, by spotkać się w Miejskiej Bibliotece Publicznej z mieszkańcami miasta i okolicznych miejscowości. Okazją ku temu było ukazanie się książki Krzysztofa Tadeja pt. „Sekretarz dwóch papieży. Rozmowa z ks. arcybiskupem Mieczysławem Mokrzyckim”, opublikowanej przez Wydawnictwo Literackie. – To trzecia książka w formie wywiadu ze mną. Dwie poprzednie napisała Brygida Grysiak – „Najbardziej lubił wtorki” i „Miejsce dla każdego”. Ta rodziła się stosunkowo długo, gdyż pierwsze wywiady udzieliłem autorowi jeszcze w Rzymie, a ostatnie we Lwowie. Publikacja ma też rozszerzony zakres tematyczny, bo dotyczy nie tylko Ojca Świętego Jana Pawła II, ale także papieża Benedykta XVI, mojej rodziny i sytuacji Kościoła na Ukrainie. Z obawą i niepokojem podchodzę to tych książek, by nie zburzyć u czytelników ukształtowanego obrazu św. Jana Pawła II. Zapotrzebowanie na informacje, których nie pokazała telewizja, jest duże. Dziennikarze oczekują ode mnie, bym pokazał tę wielką osobowość jako człowieka, kapłana, papieża, głowę Kościoła naszych czasów. Staram się sprostać tym potrzebom – powiedział na początku spotkania abp M. Mokrzycki.

CZYTAJ DALEJ

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

2024-04-18 13:53

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

Fundacja im. Heleny Kmieć

Helena Kmieć

Helena Kmieć

W związku z wieloma pytaniami i wątpliwościami dotyczącymi drogi postępowania w procesie beatyfikacyjnym Heleny Kmieć, wydałem oświadczenie, które rozwiewa te kwestie - mówi postulator procesu beatyfikacyjnego Helelny Kmieć, ks. Paweł Wróbel SDS.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Halík na zgromadzeniu COMECE: Putin realizuje strategię Hitlera

2024-04-19 17:11

[ TEMATY ]

Putin

COMECE

Ks. Halík

wikipedia/autor nieznany na licencji Creative Commons

Ks. Tomas Halík

Ks. Tomas Halík

Prezydent Rosji Władimir Putin realizuje strategię Hitlera, a zachodnie iluzje, że dotrzyma umów, pójdzie na kompromisy i może być uważany za partnera w negocjacjach dyplomatycznych, są równie niebezpieczne jak naiwność Zachodu u progu II wojny światowej - powiedział na kończącym się dziś w Łomży wiosennym zgromadzeniu plenarnym Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) ks. prof. Tomáš Halík. Wskazał, że „miłość nieprzyjaciół w przypadku agresora - jak czytamy w encyklice «Fratelli tutti» - oznacza uniemożliwienie mu czynienia zła, czyli wytrącenie mu broni z ręki, powstrzymanie go. Obawiam się, że jest to jedyna realistyczna droga do pokoju na Ukrainie”, stwierdził przewodniczący Czeskiej Akademii Chrześcijańskiej.

W swoim wystąpieniu ks. Halík zauważył, że na europejskim kontynentalnym zgromadzeniu synodalnym w Pradze w lutym 2023 roku stało się oczywiste, że Kościoły w niektórych krajach postkomunistycznych nie przyjęły jeszcze wystarczająco Vaticanum II. Wyjaśnił, że gdy odbywał się Sobór Watykański II, katolicy w tych krajach z powodu ideologicznej cenzury nie mieli lub mieli minimalny dostęp do literatury teologicznej, która uformowała intelektualne zaplecze soboru. A bez znajomości tego intelektualnego kontekstu niemożliwe było zrozumienie właściwego znaczenia soboru. Dlatego posoborowa odnowa Kościoła w tych krajach była przeważnie bardzo powierzchowna, ograniczając się praktycznie do liturgii, podczas gdy dalszych zmian wymagała mentalność.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję