Reklama

Wiadomości

„Sztuka teraz” – nowy pomysł „Szlachetnej Paczki”

„Szlachetna Paczka” wraz z Muzeum Narodowym w Krakowie organizuje w tym roku projekt „Sztuka teraz”, w ramach którego do 18 grudnia można wylicytować dzieła sztuki obiecujących artystów. Przychód z ich sprzedaży zostanie przeznaczony na wsparcie potrzebujących rodzin.

[ TEMATY ]

pomoc

Monika Łukaszów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Szlachetna Paczka” się zmienia. To już nie tylko robienie paczek. W mądrą pomoc można zaangażować na wiele sposobów. Jedną z form pomocy jest projekt „Sztuka teraz”, który powstał – we współpracy z Muzeum Narodowym w Krakowie – z miłości do sztuki i piękna.

Organizatorzy zapraszają do licytowania dzieł sztuki obiecujących artystów, a przychód z ich sprzedaży zostanie przeznaczony na wsparcie potrzebujących rodzin. „W „Szlachetnej Paczce” od zawsze liczyły się trzy wartości: prawda, dobro, piękno – mówi ks. Jacek Stryczek, założyciel „Paczki” i twórca „Sztuki teraz”. – Prawda oznacza, że pomagamy bez dogmatów, czyli zaczynamy pomagać, a potem sprawdzamy, kiedy nasza pomoc naprawdę pomaga. Dobro polega na tym, że zachowujemy w sobie wrażliwość na drugiego człowieka. A „Sztuka teraz” pokazuje, jak ważne jest dla nas piękno. Dostrzegamy w całym kraju niezwykłych ludzi, którzy są artystami i my chcemy ich twórczość wydobyć i docenić. W projekcie „Sztuka teraz” spotykają się osoby, które mają intuicję piękna i działając razem, tym pięknem mogą zmienić świat” – dodaje ks. Stryczek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Spośród ponad tysiąca zgłoszonych dzieł w trakcie dwuetapowego audytu wybrano 144 dzieła sztuki. Pierwszego audytu dokonali kuratorzy projektu, zaś drugiego – specjaliści z Muzeum Narodowego w Krakowie pod okiem prof. Andrzeja Szczerskiego.

Wśród artystów znalazły się osoby mieszkające w Wielkiej Brytanii, Kanadzie czy Norwegii. Najmłodszy artysta ma 19 lat, najstarszy ‒ 56. Łącznie zakwalifikowano 117 artystów z 42 miast. Zdecydowanie przoduje tu Kraków, z którego włączonych zostało aż 30 artystów. Inne miasta, które miały po kilku przedstawicieli, to: Warszawa (17), Lublin (8), Wrocław (7), Kielce (5), Łódź (5).

„Zainteresowanie projektem pokazuje, jak wiele szlachetnych działań inspirują dzieła sztuki. To dowód, że Polska jest krajem ludzi kreatywnych” – komentuje Andrzej Szczerski, Dyrektor ds. Naukowych MNK.

Reklama

Tomasz Biłka – dominikanin z Łodzi, Adam Dobrowolski – student medycyny z Uniszowic, czy Karolina Oracz – promotor sztuki mieszkająca w Stavanger na norweskich fiordach. To tylko niektórzy uczestnicy „Sztuki teraz”, którzy zdecydowali się wesprzeć „Paczkę” w tak nietypowy sposób. „Pomysł zorganizowania aukcji dzieł sztuki zrodził się we mnie trzy lata temu – opowiada Barbara Krzaklewska, kuratorka w projekcie, studentka ASP. – Dwie pierwsze zorganizowałam w moim mieszkaniu. Trzecia tak się rozrosła, że zmieniliśmy miejscówkę na większy pokój. „Sztuka teraz” to czwarta aukcja, w którą jestem zaangażowana, i to w samym Muzeum Narodowym!” – dodaje Krzaklewska.

Jak przekonują organizatorzy projektu, „Sztuka teraz” łączy osoby z różnych środowisk poprzez udział w kulturze. To również pomoc w rozwoju kariery i możliwość zaistnienia na rynku dla artysty, m.in. poprzez udział jego prac w wystawie w Muzeum Narodowym w Krakowie.

Najwięcej wybrano obrazów ‒ aż 102, a w tym: 22 akrylowe, 11 akwarelowych, 24 olejne, a także wiele innych technik łączonych i własnych. Kolejna popularna dziedzina to fotografia, 24 dzieła. Audytorzy wybrali też 2 rzeźby, ale niestety, ze względów organizacyjnych nie zostały wystawione.

„Promujemy przede wszystkim pięknych ludzi i ich dzieła. Dzięki nim zmieniamy Polskę na lepsze – mówi pomysłodawca projektu, ks. Jacek Stryczek. Już w pierwszej edycji ponad 500 artystów zgłosiło więcej niż 1000 dzieł. Wybrano najlepsze 144, których jakość potwierdzili specjaliści z Muzeum Narodowego w Krakowie. Duża liczba i rozpiętość stylistyczna prac pozwala na szeroki wybór zgodnie z preferencjami” – dodaje ks. Stryczek.

Licytacja trwa od 20 listopada do 18 grudnia na stronie www.sztukateraz.pl. W tych dniach można było także za darmo zwiedzać wystawę w Gmachu Głównym Muzeum Narodowego w Krakowie. Cena wywoławcza każdego dzieła to 1000 zł. Aż 80% dochodu z aukcji, to wsparcie dla potrzebujących, reszta zasila budżety artysty i opiekującego się nim kuratora.

Reklama

*** W ubiegły weekend zakończyła się XVI edycja „Szlachetnej Paczki”. Prezenty trafiły do blisko 19 tys. rodzin w potrzebie, a blisko tysiąc rodzin otrzyma wsparcie specjalistyczne, m.in. w postaci pomocy lekarskiej lub prawnej. Przygotowania do Finału trwały przez cały rok. Pracę ponad 11 tys. wolontariuszy organizowało 645 lokalnych liderów. Między 9 a 11 grudnia w blisko 700 miejscach w całej Polsce darczyńcy dostarczyli do magazynów przygotowane przez siebie paczki. Następnie wolontariusze udali się z prezentami do ubogich rodzin. Łączna wartość przekazanej pomocy w paczkach to prawie 47,5 mln zł, średnia wartość paczek dla jednej rodziny to 2,5 tys. zł.

XVI edycja „Szlachetnej Paczki” połączyła ponad 750 tys. osób. Średnio 35 osób przygotowywało pomoc dla jednej rodziny, ale pomoc w Polsce nie była jednorodna – np. w Sieradzu prezenty dla jednej rodziny robiły średnio 162 osoby, a rekordowym darczyńcą została nauczycielka z Warszawy, która przygotowała pomoc dla 19 rodzin.

W tych rejonach, gdzie było więcej potrzebujących niż darczyńców, z pomocą spieszyły inne miasta. W Warszawie, Krakowie, Gdańsku, Poznaniu, Gliwicach, Tychach, Katowicach i Wrocławiu powstały tzw. magazyny zastępcze. To z nich w sobotę w całą Polskę wyjechało 29 tirów, by dowieźć prezenty do innych rejonów Polski, m.in. na Warmię, Podlasie oraz do województw świętokrzyskiego i lubelskiego.

Wolontariusze w tym roku musieli zmienić metodologię poszukiwania potrzebujących ze względu na Program 500+. Do projektu zostało włączonych prawie dwa razy mniej rodzin wielodzietnych niż w roku poprzednim. „Dzięki temu mogliśmy szerzej docierać np. do osób starszych i samotnych. Wprowadziliśmy także nową kategorię: „Start w samodzielność” i od tego roku docieramy ze wsparciem np. do absolwentów domu dziecka, czy domu samotnej matki ‒ mówi ks. Jacek Stryczek. ‒ Nowością w „Paczce” jest również to, że wolontariusze wrócą do rodzin potrzebujących po Nowym Roku, aby uczyć ich zaradności i przedsiębiorczości w życiu” – dodaje.

2016-12-17 13:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kościół w starciu z koronawirusem

Niedziela Ogólnopolska 18/2020, str. 6-8

[ TEMATY ]

Kościół

pomoc

fot. Sebastian Lewandowski

- Gestów dobrej woli jest teraz bardzo dużo - mówi ks Piotr Dydo-Rożniecki

- Gestów dobrej woli jest teraz bardzo dużo - mówi ks Piotr Dydo-Rożniecki

Po raz kolejny Kościół staje na wysokości zadania: nie dzieli ludzi na wierzących i niewierzących, nie pyta o poglądy, tylko jest tam, gdzie go potrzebują.

Pandemia COVID-19 wpłynęła na zmiany w życiu wspólnot parafialnych Kościoła. Z jednej strony wiele środowisk krytykuje Kościół. Z drugiej – są instytucje, parafie, zakony, bractwa i stowarzyszenia oraz ludzie, którzy bez rozgłosu, pamiętając o nauce Chrystusa, właśnie teraz wprowadzają ją w życie.

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Straty w dobrach kultury i dziełach sztuki poniesione przez Kościół Rzymsko – Katolicki w Archidiecezji Krakowskiej w wyniku II wojny światowej

2024-05-16 10:45

[ TEMATY ]

II wojna światowa

archidiecezja krakowska

straty

Reprodukcja Margita Kotas

Modlitwa na ruinach kościoła Sakramentek na rynku Nowego Miasta w Warszawie

Modlitwa na ruinach kościoła
Sakramentek na rynku
Nowego Miasta w Warszawie

Okupant niemiecki podczas II wojny światowej podjął bezpardonową walkę z całym społeczeństwem polskim, w tym również z Kościołem Rzymsko – Katolickim. Walka przeciwko Kościołowi Katolickiemu polegała zarówno na eksterminacji duchowieństwa, jak i na niszczeniu zabytków architektury sakralnej oraz niszczeniu lub rabunku wyposażenia kościołów i klasztorów.

Łupem okupanta niemieckiego padły przede wszystkim cenne przedmioty złotnicze. Doszczętnie zostały ograbione z najcenniejszych pamiątek historycznych i z najstarszych zabytków złotniczych w Polsce skarbce kościelne w: Gdańsku, Trzemesznie, Poznaniu, Gnieźnie, Krakowie, Kaliszu, Warszawie, Sandomierzu, Lublinie, Płocku. Po wojnie powrócił tylko skarbiec krakowski, trzemeszeński, wielicki i sandomierski oraz część skarbca poznańskiego. Nie ocalało nic z darów Zygmunta III dla katedry warszawskiej .

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję