Reklama

Niedziela Częstochowska

Abp Depo do pracowników „Niedzieli”: Trzeba mieć odwagę wiary

„Trzeba mieć odwagę wiary i dać świadectwo prawdzie. To także droga św. Jana Chrzciciela” - mówił w homilii abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, który 15 grudnia odprawił Mszę św. w redakcji tygodnika katolickiego „Niedziela” na zakończenie rekolekcji adwentowych.

[ TEMATY ]

rekolekcje

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rekolekcje adwentowe dla pracowników „Niedzieli” w dniach 13-14 grudnia głosił o. Marcin Ciechanowski – paulin z Jasnej Góry.

Mszę św. z metropolitą częstochowskim koncelebrowali: o. Marcin Ciechanowski, ks. dr Mariusz Trojanowski – sekretarz Arcybiskupa Metropolity Częstochowskiego, ks. Krzysztof Hawro z edycji Niedzieli Zamojsko-Lubaczowskiej oraz kapłani pracujący w redakcji „Niedzieli”: ks. Jacek Molka i ks. Mariusz Frukacz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W homilii abp Depo wskazując na znaczenie okresu Adwentu przypomniał słowa św. Augustyna, który mówił: „Lękajmy się tego, abyśmy nie zauważyli Chrystusa przechodzącego obok nas”.

Metropolita częstochowski odnosząc się do tekstu ewangelii wskazał na postać św. Jana Chrzciciela, który „przyszedł, aby dać świadectwo prawdzie” - To św. Jan podprowadza do Jezusa, ale nie jest Mesjaszem – mówił abp Depo.

Wskazując na tajemnicę Narodzenia Chrystusa abp Depo podkreślił, że „musimy także pamiętać, że nasza historia osobista od poczęcia pod sercem matki została naznaczona opatrznościową troską Boga”

„Ten kto wierzy w Boga musi ku Niemu unieść swoje czoło, by skierować myśli ku górze, musi wznieść swoje oczy, by być świadomym wszystkich wymiarów rzeczywistości. Musi także swoimi rękami włączyć się do pracy” – kontynuował za św. Bonawenturą arcybiskup.

Metropolita częstochowski odniósł się także do współczesnej polskiej rzeczywistości - Do niedawna mogłoby się nam wydawać, że po roku 1989 najważniejsza granica przebiega pomiędzy prawdą a kłamstwem, ze uda nam się zwyciężyć zło, że uda nam się wytyczyć jasną linię ewangelicznego „tak, tak, nie, nie”, bez jakiegoś światłocienia. Tymczasem jak pokazują to wydarzenia ostatnich dni i wszelkich rocznic, które zaczynamy przezywać na polskiej ziemi jesteśmy nie tylko na początku drogi, ale jesteśmy w jakimś ogólnym zamęcie, właśnie poprzez manipulację prawdą – mówił abp Depo.

Reklama

Arcybiskup przywołała również słowa znanego biblisty ks. prof. Waldemara Chrostowskiego, który powiedział: „Doszło u nas w Polsce do innej jakościowo sytuacji. Obserwujemy już nie konfrontację pomiędzy prawdą a fałszem, ale świadomym wprowadzaniem i powiększaniem zamętu. W tym właśnie zamęcie fałsz przestaje jawić się jako groźny, a samo pojecie fałszu staje się bezużyteczne i nie potrzebne, podobnie zresztą jak pojecie prawdy”.

Metropolita częstochowski dodał również za papieżem Franciszkiem, że „Pasterze, korzystając ze zdobyczy różnych nauk, mają prawo wydawać opinię na temat wszystkiego, co dotyczy życia osób, ponieważ zadanie ewangelizacji pociąga za sobą i wymaga integralnej promocji każdego człowieka. Nie można już dłużej twierdzić, że religia powinna się ograniczać do sfery prywatnej i że istnieje tylko po to, by przygotować dusze do nieba”.

Na zakończenie Mszy św. Lidia Dudkiewicz, redaktor naczelna „Niedzieli”, podziękowała metropolicie częstochowskiemu za „stałą i ojcowską obecność w redakcji”.

Podczas rekolekcji o. Marcin Ciechanowski mówiąc o tajemnicy grzechu podkreślił, że „Bóg zna moja nędzę. Skrucha potrzebuje nie tylko wyliczenia grzechów, ale bólu”

„Celem spowiedzi św. jest to, żeby wrócić do Boga, a nie żeby mnie było lżej” – podkreślił rekolekcjonista.

O. Ciechanowski wskazał na znaczenie pokory w relacji do Boga i przypomniał, że „największą przeszkodą do uświęcenia jest pycha duchowa, samozadowolenie z siebie, z własnej moralności”.

Rekolekcjonista mówił również o znaczeniu modlitwy w życiu chrześcijanina – Modlitwa, adoracja to czas dla Boga. Modlitwa to adoracja Jego woli, to milcząca adoracja – mówił rekolekcjonista i dodał, że „nie da się modlić bez Biblii”

„Mojżesz został wezwany przez Boga z namiotu Spotkania. Nie oddalajmy się od Namiotu Spotkania, od adoracji. Nie możemy żyć bez Boga” – zaapelował o. Ciechanowski.

2016-12-15 12:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak chleb

Niedziela łódzka 49/2017, str. IV

[ TEMATY ]

rekolekcje

Archiwum Sióstr Służebniczek

Wspólne zdjęcie przy pomniku św. Faustyny

Wspólne zdjęcie przy pomniku św. Faustyny

„Bądźmy dobrzy jak chleb” to temat rekolekcji Rodziny bł. Edmunda Bojanowskiego, które odbyły się kilka dni temu w budynku Studium Muzycznego, przy kościele pw. Najświętszego Serca Jezusowego w Łodzi

Przez trzy dni członkowie stowarzyszenia, którzy przybyli Krakowa, Tarnobrzegu, Lublina, Tuligłów, Strykowa, Liskowa i Łodzi, pochylali się nad słowem „dobroć”, by zobaczyć jeszcze raz, może nieco głębiej, dobroć Boga. Przyjrzeć się dobroci świętych, dobroci prostej jak chleb, dobroci spalającej się jak świeca. Dobroci, która po wielkiej walce wewnętrznej potrafi wybrać większą wolność i zanieść ją na peryferie, dobroci, która potrafi oddać nie tylko ostatnie srebrne łyżeczki ale rozdać swoje talenty, swój czas i całe swoje serce. To spotkanie modlitewne pozwoliło zobaczyć, ile dobra Bóg wlał w nasze serca, ile dobra otrzymujemy każdego dnia, ile dobra jest wokół nas i w jaki sposób każdy z nas może otrzymane dobro nieść dalej.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Najpiękniejszy w Polsce pomnik żołnierzy niezłomnych

2024-05-09 02:38

ks. Łukasz Romańczuk

Wiele lat oczekiwano na ten pomnik. I stało się. Na skwerze u zbiegu ulic Glinianej Borowskiej i Dyrekcyjnej stanął pomnik żołnierzy niezłomnych. Oficjalnego otwarcia dokonała mjr Wanda Kiałka ps. Marika, łączniczka i sanitariuszka 5. Wileńskiej Brygady AK.

Uroczyste odsłonięcie pomnika przy obecności dużej rzeszy Wrocławian, rozpoczęło się 8 maja o godz. 21:00, co było spowodowane chęcią pokazania iluminacji świetlnej przygotowanej na pomniku, który ukazywał postacie żołnierzy niezłomnych w skali 1:1 odlane ze szkła artystycznego. Wyjątkowość tego pomnika nie dotyczy tylko aspektu historycznego, ale całej otoczki przy jego powstawaniu. Trwało to kilkanaście lat i sam pomnik powstał pomimo wielu przeszkód “po drodze”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję