Reklama

Z kalendarza liturgicznego

Niedziela płocka 10/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

7 marca - II niedziela Wielkiego Postu.

Jezus ukazuje blask swej Boskości trzem wybranym uczniom: Piotrowi, Janowi i Jakubowi. Daje im też słyszeć świadectwo Ojca o Nim samym: „To jest mój Syn wybrany. Jego słuchajcie” (Mk 9, 7). Czyni to w obliczu zbliżającej się męki i śmierci na krzyżu. Przemienienie Jezusa jest zapowiedzią naszego udziału w chwale zmartwychwstania. Nie utracimy życia. Będziemy jaśnieć jak On, w chwale Ojca!

8 marca - poniedziałek po II niedzieli Wielkiego Postu.

Istotą Boga jest miłość, jak istotą szmaragdu jest zieleń. Nie można wyobrazić sobie sytuacji, w której Bóg przestałby nas kochać.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

9 marca - wtorek po II niedzieli Wielkiego Postu.

„Przestańcie czynić zło. Zaprawiajcie się w dobrym” (Iz 1, 16-17) - mówi do nas Bóg. Te słowa oznaczają wezwanie do życia dla bliźnich. Wówczas nasze grzechy, choćby były purpurowe jak szkarłat, wybieleją jak wełna. Kto bowiem żyje dla innych - żyje dla Boga.

10 marca - środa po II niedzieli Wielkiego Postu.

By uznać, że Pan Bóg ma rację, trzeba mocować się z własnym sercem. Wiara, płynąca z Ewangelii, ukazuje Bożego Syna - Jezusa Chrystusa - jako „grzechów (naszych) odpuszczenie” i źródło wewnętrznego pokoju.

11 marca - czwartek po II niedzieli Wielkiego Postu.

Gdy człowiek oddala się od Boga, staje się nieczuły na bliźniego, znajdującego się w potrzebie. Odejście od Boga, żyjącego w drugim człowieku, prowadzi do życia „dla siebie”. Ten sposób życia wiedzie do jego utraty.

12 marca - piątek po II niedzieli Wielkiego Postu.

Wiara i miłość są wystawione na próbę, gdy doświadczamy nienawiści ze strony ludzi, których kochamy, lub spotykamy się z ich obojętnością. Te doświadczenia mogą być pomocne w przemyśleniu naszych, osobistych reakcji na nieskończoną miłość i wierność Boga.

13 marca - sobota po II niedzieli Wielkiego Postu.

Miłosierdzie Boga rozciąga się „nad wszystkim, co stworzył” - głoszą teksty dzisiejszej Mszy św. Stawajmy zatem przed Nim bez lęku i przedkładajmy Mu z pełnym zaufaniem nasze sprawy.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do św. Stanisława Biskupa Męczennika

[ TEMATY ]

nowenna

św. Stanisław Biskup i Męczennik

Mazur/episkopat.pl

Święty Stanisław Biskup Męczennik

Święty Stanisław Biskup Męczennik

Nowennę do św. Stanisława Biskupa Męczennika odmawiamy między 29 kwietnia a 7 maja lub w dowolnym terminie.

Pragnę w tej dzisiejszej nowennie przypominać sobie opatrznościowego męża, świętego Stanisława, który był biskupem Kościoła krakowskiego, który przez swoje świadectwo życia i męczeńskiej śmierci stał się na całe stulecia rzecznikiem ładu moralnego w Ojczyźnie, który był i nadal jest tej Ojczyzny Patronem.
CZYTAJ DALEJ

Wydaje się nam, że końcem wszystkiego jest dla nas śmierć

2025-04-07 14:03

[ TEMATY ]

Ewangelia

maj

rozważanie

ks. Mariusz Słupczyński

Karol Porwich/Niedziela

Rozważanie do Ewangelii J 6,35-40

Czytania liturgiczne na 7 maja 2025;
CZYTAJ DALEJ

Odliczanie

2025-05-07 09:10

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

3562 dni tyle dni minęło od kiedy prezydentem RP został Andrzej Duda. Co prawda jego adwersarze dziś głównie skupiają się na odliczaniu do końca jego prezydentury, ale jeśli spojrzymy wstecz na te 9 lat i 9 miesięcy, to dojdziemy do wniosku, że naprawdę był to szmat czasu i okres, któremu należy się podsumowanie.

Na całościową ocenę brakuje jeszcze 90 dni, ale już dziś możemy powiedzieć, że Polska nie wyglądałaby dziś tak samo bez Andrzeja Dudy. Ostatnio przy okazji spotkania w Pałacu Prezydenckim rozmawiałem z jednym z ważniejszych urzędników z otoczenia głowy państwa i pytał mnie z czego zostanie jego szef zapamiętany. Wymieniliśmy kilka rzeczy, ale rzeczywiście nie było jednej, potężnej rzeczy, która mogłaby do takiej poważnej i oczywistej rzeczy należeć. Oprócz jednej. Dobrego czasu dla Polski. Te lata prezydentury Dudy rzeczywiście z każdym rokiem będą się kojarzyć jako po prostu dobry okres dla zwykłych ludzi. Jedną z głównych przyczyn było wyrównywanie szans i programy społeczne, które - mało kto to pamięta – przedstawione zostały przez Andrzeja Dudę w 2014 r. na konwencji programowej PiS, zanim jeszcze wystartował w wyborach prezydenckich. Do tego dochodzi jednoczący przekaz prezydenta wobec obywateli, który realizowany był konsekwentnie, mimo iż nie było to łatwe, bo mówił do rodaków w latach trudnych, gdy walka z rządem, zarówno ta wewnętrzna, jak i zagraniczna była wyjątkowo ostro emocjonalnie nacechowana. Nie sposób odmówić też Dudzie niezależności, która czasem (może i nawet według autora tego felietonu słusznie) była powodem sprzeciwu środowiska prawicy z którego się wywodził.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję