Reklama

Świat

Biskup Arabii: problemem jest słabość chrześcijaństwa

- To nie siła islamu jest problemem, lecz raczej słabość chrześcijaństwa w Europie - powiedział wikariusz apostolski Arabii Południowej z siedzibą w Abu Zabi, bp Paul Hinder. Pochodzący ze Szwajcarii kapucyn stoi na czele Kościoła katolickiego w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Omanie i Jemenie.

[ TEMATY ]

chrześcijaństwo

islam

www.WeisserPhotography.com / photo on flickr / foter.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

74-letni hierarcha, który jest uznanym specjalistą od islamu, poinformował, że na Półwyspie Arabskim jest około 3 mln chrześcijan, w tym 2,5 mln katolików różnych obrządków. Jednak wszyscy oni są imigrantami, głównie z Filipin, Indii, Bangladeszu, Pakistanu, Sri Lanki, ale także z krajów arabskich: Libanu, Palestyny, Iraku, Syrii i Egiptu.

Jest to więc „Kościół obcokrajowców dla obcokrajowców”. Przyjeżdżają oni do pracy, a ich pobyt jest ściśle określony czasowo kartą pobytu. Nie ma też mowy o ich integracji, która nie jest ani pożądana, ani wspierana przez władze. Jest to „Kościół pielgrzymów”, żyjący w kontekście ograniczonej wolności religijnej. Istnieją np. wymogi architektoniczne dotyczące budowy kościołów, które nie mogą mieć ani krzyży, ani dzwonów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W Zjednoczonych Emiratach Arabskich chrześcijanie cieszą się wolnością religijną wewnątrz murów świątyń. Mogą tam organizować wielkie liturgie. W kraju tym obcokrajowcy stanowią 85 proc. ludności. Spośród nich 10 proc. wyznaje chrześcijaństwo. Jest ich tam prawie milion, skupionych w zaledwie ośmiu parafiach, które są dla nich domem, gdyż mogą się tam spotkać ze swymi rodakami. Biskupi z krajów ich pochodzenia twierdzą, że na emigracji ludzie ci stali się bardziej aktywnymi katolikami niż w swojej ojczyźnie.

Reklama

- Chrześcijanie mają ten sam status co inni obcokrajowcy. Jesteśmy tam na czas określony, by pracować. Wizy wydawane są na najwyżej trzy lata, po czym muszą być przedłużane - podkreślił bp Hinder. Dodał, że wyznawcy Chrystusa są w tym kraju dobrze przyjmowani, a niemuzułmańskim przywódcom religijnym okazuje się tam szacunek.

Jeśli jednak ktoś zachowuje się w sposób niezgodny z prawem, np. rozdając muzułmanom Biblie lub próbując ich nawracać, jest wydalany z kraju. Gdy np. chrześcijanie ewangelikalni łamią przepisy zabraniające prozelityzmu, skutki tego odczuwają wszyscy chrześcijanie. - Mieszkańcy czują się bezpiecznie, gdyż wiedzą, że obcokrajowcy nie mogą zbytnio ryzykować... Sam miałbym czasem coś do powiedzenia, ale się powstrzymuję, wiedząc, czym to grozi - wyznał hierarcha.

Odnosząc się do coraz liczniejszej obecności muzułmanów w Europie, bp Hinder wyraził pogląd, że wyjściem nie jest zwalczanie islamu. Europejczycy powinni natomiast odkrywać swoje korzenie, których częścią od 2000 lat jest chrześcijaństwo. - To dziedzictwo nie jest wyryte raz na zawsze w granicie, może więc wyparować - wyjaśnił wikariusz apostolski Arabii Południowej. Wskazał, że do chrześcijańskich korzeni należą takie wartości, jak solidarność czy niestosowanie przemocy, ale „czy mogą one przetrwać, gdy religia, która je stworzyła nie jest już zachowywana?”. - Możecie na pewien czas zostawić ziemię leżącą odłogiem. Ale jeśli się nią nie zajmiecie, nie nadejdzie chwila, gdy zacznie na niej rosnąć las - zobrazował hierarcha, dodając, że troską o korzenie Europy jest przekazywanie wiedzy nt. Biblii i chrześcijaństwa.

2016-08-16 14:45

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mosul: islamiści zamieniają kościoły w więzienia

[ TEMATY ]

chrześcijaństwo

chrześcijanin

www.WeisserPhotography.com / photo on flickr / foter.com

Niektóre chrześcijańskie kościoły w Mosulu znów się zapełniły, niestety więźniami. Do czerwca Mosul był ważnym ośrodkiem chrześcijańskim w Iraku. Teraz jest pod panowaniem Państwa Islamskiego, które kieruje się rygorystyczną interpretacją Koranu.

Chrześcijan wygnano, wymordowano bądź uznano za niewolników. Z kościołów usunięto krzyże i cały wystrój sakralny. Niektóre, często zabytkowe, wysadzono w powietrze, by wymazać ślady po obecności chrześcijan. Teraz kilka z nich zamieniono na więzienia. W klasztorze św. Jerzego utworzono więzienie kobiece. Istnieją obawy, że dochodzi tam do regularnych gwałtów.
CZYTAJ DALEJ

Turcja: kolejna chrześcijańska świątynia stanie się meczetem?

2025-07-15 07:24

[ TEMATY ]

meczet

Adobe Stock

Surp Asdvadzadzin

Surp Asdvadzadzin

Wpisana w 2016 roku na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO dawna katedra ormiańska w Ani, w prowincji Kars, we wschodniej Turcji, przy granicy z Armenią może wkrótce stać się meczetem po zakończeniu prac renowacyjnych w tej zabytkowej budowli. Zapowiedziała to turecka agencja prasowa Anadolu, nazywając chrześcijańską świątynię „meczetem Fethiye” (meczetem Podboju).

Katedra Surp Asdvadzadzin (Świętej Bogurodzicy) jest średniowiecznym klejnotem Ani – dawnej stolicy Armenii. Zbudowana w latach 987-1010 za panowania armeńskiego króla Symbata II i królowej Katramidy, była dziełem wybitnego architekta Trdata. Po zdobyciu miasta przez Turków Seldżuckich w 1064 roku została zamieniona na meczet, jednak od 1199 roku ponownie była kościołem. Świątynia została poważnie uszkodzona podczas trzęsień ziemi w 1319 i 1988 roku.
CZYTAJ DALEJ

Częstochowa gości stypendystów Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”.

2025-07-15 14:59

[ TEMATY ]

stypendyści

Konferencja prasowa

Fundacja Dzieło Nowego Tysiąclecia

Karol Porwich/Niedziela

1300 stypendystów Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia” bierze udział w obozie wakacyjnym w Częstochowie. Wydarzeniu, w dniach 11-21 lipca, towarzyszy hasło „Jesteście moją nadzieją”.

W spotkaniu w archidiecezji częstochowskiej bierze udział 710 stypendystów – uczniów szkół podstawowych, liceów i techników z całej Polski oraz 570 studentów zrzeszonych w 16 wspólnotach akademickich, a uczących się w 50 miastach w Polsce oraz za granicą. Obu obozom towarzyszy grupa 171 wolontariuszy, stypendystów, sióstr zakonnych, księży, część z nich to absolwenci programu stypendialnego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję