Kinematografia brazylijska znana jest ze swoich historycznych osiągnięć. Realizuje się tam od dziesiątków lat filmy popularne i seriale telewizyjne (znane u nas), przeznaczone dla szerokiej widowni, a
także utwory artystyczne i awangardowe. Ten dorobek nie jest w Europie wystarczająco znany, kino brazylijskie cechuje się bowiem oryginalną tożsamością i rozwija się według własnego rytmu.
Miasto Boga w reżyserii Fernando Merellesa, odniosło sukces na międzynarodowych festiwalach i przeglądach. Akcja filmu rozgrywa się w Rio de Jeneiro, w dzielnicy slumsów. Legendarne i mityczne miasto
w Brazylii jest - jak wiemy - pełne życia, energii i kontrastów społecznych. Bohater filmu pragnie wyrwać się z przeklętej dzielnicy - miejsca, gdzie dominuje bieda i przemoc. Twórcy z wyobraźnią i fantazją
ukazują życie w owej dzielnicy, gdzie dzieci przyzwyczajają się do walk młodzieżowych gangów i mafijnych porachunków. Młody bohater początkowo w tym uczestniczy, stopniowo jednak rośnie w nim moralny
opór przeciwko takiemu życiu i podejmuje decyzję walki z przemocą.
Miasto Boga zrealizowane zostało w sposób pełen temperamentu i wyobraźni. Jest filmem atrakcyjnym i jednocześnie dającym wiele do myślenia. Znakomite zdjęcia, kreujące nastrój utworu, zostały nagrodzone
na ostatnim festiwalu Camerimage w Łodzi. Aktorzy, również dziecięcy wykonawcy, grają spontanicznie i naturalnie.
Minister Barbara Nowacka zapowiadała rewolucję. Miała być nowoczesność, europejski standard, „neutralne światopoglądowo” lekcje o zdrowiu i wartościach. Miało być tak pięknie, a wyszło – jak zwykle, gdy człowiek próbuje wychować młode pokolenie poza prawdą o człowieku i Bogu. Frekwencja poniżej oczekiwań, zaufanie poniżej zera – Polska powiedziała „nie” ideologicznej edukacji zdrowotnej.
Dziś, 11 października we franciszkańskim sanktuarium La Verna odbył się pogrzeb dawnego gwardiana o. Eugenia Barellego. Ten święty franciszkanin zmarł 9 października we Fiesole w Toskanii.
O. Barelli, który został franciszkaninem za namową o. Pio, był od roku 1973 gwardianem sanktuarium Stygmatów i to właśnie on w 1993 r. przyjmował w La Vernie Jana Pawła II, pierwszego w historii papieża, który odwiedził miejsce, gdzie Biedaczyna z Asyżu upodobnił się do Chrystusa, otrzymując stygmaty.
Portret śp. Krystyny Borowczyk z napisem „Moją miłością jest Chrystus” przy jej grobie na cmentarzu komunalnym w Świdnicy.
W świdnickiej katedrze w sobotę 11 października odbyły się uroczystości pogrzebowe Krystyny Teresy Borowczyk, wieloletniej współpracowniczki Świdnickiej Kurii Biskupiej, tłumaczki, katechetki i członkini ruchów i wspólnot katolickich. Zmarła w wieku 70 lat.
Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył bp Adam Bałabuch. W koncelebrze uczestniczyło blisko czterdziestu kapłanów, a katedrę wypełniły tłumy wiernych: rodzina, przyjaciele, współpracownicy oraz liczni przedstawiciele wspólnot kościelnych. Jeszcze przed rozpoczęciem liturgii wyrażono wdzięczność wszystkim, którzy towarzyszyli zmarłej modlitwą i obecnością, a w szczególny sposób przyjaciołom z Włoch, ze wspólnoty Comunione e Liberazione oraz osobom konsekrowanym ze stowarzyszenia Memores Domini, do którego należała Zmarła. Część tekstów Mszy świętej została odczytana w języku włoskim, co stanowiło wyraz wdzięczności i gest w stronę licznie przybyłych gości z Włoch.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.