Reklama

Parafia św. Brata Alberta w Busku Zdroju

Minęło 20 lat

Niedziela kielecka 3/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Całkiem niedawno - 13 października 2003 r., parafia św. Brata Alberta w Busku Zdroju świętowała jubileusz 20 lat i choć świątynia jest ciągle w budowie, od początku istnienia parafii żywy Kościół lokalny jest tu bardzo uduchowiony i aktywny. Są tu liczne zgromadzenia, stowarzyszenia oraz dynamiczna działalność duszpasterska.
20 lat temu Msze św. dla tutejszej społeczności sprawowane były przez księży w kaplicy św. Anny. Parafia św. Brata Alberta powstała z potrzeby duszpasterskiej. Rozbudowujące się osiedla i coraz większa liczba mieszkańców stały się bodźcem do powstania nowej wspólnoty parafialnej. Nowa parafia pw. św. Brata Alberta erygowana została przez bp. S. Szymeckiego 24 grudnia 1983 r. podczas Pasterki. Jej proboszczem został mianowany ks. Franciszek Berak. Na przełomie 1986/87 parafia dostała pozwolenie na budowę kościoła.
Jako pierwsze powstały budynki parafialne. Mają one powierzchnię 350 m kwadratowych, mieści się tam obecnie kaplica, w której odprawiane są nabożeństwa w okresie zimowym oraz sale, w których kiedyś była katecheza - bo na terenie parafii jest kilka szkół. Dawniej w tych pomieszczeniach mogły się odbywać lekcje religii.

Rys duszpasterski

Reklama

Dziś parafia św. Brata Alberta liczy ponad 4 tys. wiernych. Nie można jednak zapomnieć o dużej liczbie - ok. tysiąca kuracjuszy Buska Zdroju, korzystających z duszpasterskiej opieki tutejszych kapłanów. Jak mówi, pełniący tu od 1993 r. posługę proboszcza, ks. Marek Podyma: „To kuracjusze w dużej mierze wyznaczają styl duszpasterski i chodzi o to, aby odpowiedzieć na ich duchowe potrzeby. Dlatego też, na przykład, prowadzone są spotkania dla chorych dzieci przebywających w ośrodkach sanatoryjnych. W parafii jest pięć punktów duszpasterskich, gdzie w każdą niedzielę sprawowanych jest jedenaście Mszy św. Sporą część osób przychodzących na nie - zwłaszcza w sezonie - stanowią kuracjusze. Nierzadko są to znamienici goście. Bywał w parafii ks. kard. Józef Glemp, Prymas Polski, przebywając tu na kuracji.
W kościele mają miejsce również liczne wydarzenia kulturalne. Na długo pozostanie w pamięci występ Wielkiej Orkiestry Symfonicznej, która wykonała Requiem Verdiego. Zaś ostatnio znany architekt z Warszawy - Zbigniew Polak - urządził wystawę swoich prac w galerii znajdującej się w Domu Parafialnym. Prace Polaka stanowią 40 grafik obiektów sakralnych z terenu Buska Zdroju.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ich zadania

Każdy z pracujących tu kapłanów ma swoje obowiązki i zadania. Ks. Zenon Mierzwa jest odpowiedzialny za katechizację, przygotowuje też dzieci do Pierwszej Komunii św. oraz sprawuje duszpasterską opiekę nad kościółkiem św. Anny. Ks. Andrzej Kaleta uczy katechezy i odpowiada za Apostolstwo Dusz w Czyśćcu Cierpiących. Prowadzi również parafialną wspólnotę Odnowy w Duchu Świętym.
Ks. Grzegorz Czyżewski oprócz katechizacji opiekuje się Parafialnym Kołem Caritas. Ks. Mariusz Koza pracuje jako kapelan w Szpitalu Rejonowym i w Szpitalu Dziecięcym „Górka”. Ksiądz Koza wspiera również budowę Hospicjum im. św. Matki Teresy z Kalkuty, która rozpoczęła się dzięki ofiarności ludzi i wsparciu Fundacji Gospodarczej św. Brata Alberta w Kielcach 25 sierpnia 2003 r.
Ks. Leszek Struzik jest odpowiedzialny za młodzież przygotowującą się do sakramentu bierzmowania, a niedzielne Msze św. sprawuje w Chotelku Zielonym, w zabytkowym, pochodzącym z XV w., drewnianym kościółku. Ten unikatowy sakralny obiekt został w ubiegłym roku, staraniem Księdza Proboszcza, całkowicie rozebrany i zbudowany na nowo. Na kościele wymieniono całkowicie dach i teraz można go podziwiać w pełnej krasie.
W parafii jest kilka prężnych kół różańcowych, których członkowie spotykają się regularnie na wymianę tajemnic różańcowych. Rozwija się także silnie kult Matki Bożej Fatimskiej. Od 1995 r., kiedy to cudowna figura nawiedziła parafię, w kościele odbywają się „Procesje Światła” każdego 13. dnia miesiąca. Działa tu również Biuro Radia Maryja. Jego członkowie prowadzą kiosk, sprzedają czasopisma. Troską objęci są także potrzebujący, niezamożni parafianie. Dla nich w okresie przedświątecznym przygotowywane są paczki. W duchu św. Brata Alberta, w dniu jego wspomnienie, gdy parafia przeżywa odpust parafialny, rozdawanych jest co roku 1000 chlebów - ma to być symbolem dzielenia się wszystkim z potrzebującymi.
Należy podkreślić, że parafia ma swoją gazetkę - Boski Zdrój. Miesięcznik jest roznoszony parafianom do domów. Obecnie wydawany jest w nakładzie 1750 egzemplarzy. Tu można znaleźć informacje o bieżących sprawach z życia wspólnoty, wiadomości z budowy i wydarzenia z diecezji. Marzeniem Księdza Proboszcza jest, aby gazetka znalazła się w każdym domu.

Wprowadzić klimat modlitwy

Prace przy świątyni trwają nieustannie. W tym roku pokryto ponad 600 m kwadratowych stropu, zrobiono tynki w kaplicy Matki Bożej Fatimskiej. To właśnie ona będzie ukończona najwcześniej. Wykonano już w niej instalację elektryczną, strop, kanały do instalacji grzewczych. Obecnie robione są wylewki betonowe i prace kamieniarskie.
Projekt ołtarza do kaplicy wykonał Stanisław Dyga - artysta plastyk. Przedstawia on wirującą galaktykę. Na niej będzie umieszczona figura Matki Bożej. Całość zostanie wykonana w białym marmurze. Stacje drogi krzyżowej, które niedługo zawisną w kaplicy, wykonał w ubiegłym stuleciu grawer francuski, a sprowadzono je z Holandii.
Ks. Marek Podyma pasjonuje się architekturą i fotografią - stąd konsultuje się z wykonawcami na co dzień. Dba o przebieg prac, o wierność głównym założeniom architektonicznym i współpracuje z komisją projektantów - w taki sposób, aby nowa świątynia była miejscem, w którym czuje się atmosferę sacrum. Każdy element, czy to witraż, czy zdobienia, oświetlenie, czy też sceny w ołtarzu, mają swe znaczenie. Świątynia swoim wyglądem nie może rozpraszać. Ma stworzyć klimat sprzyjający modlitwie.
Każdy projekt jest poważnie konsultowany i może ulegać modyfikacji. Jak będzie wyglądała główna nawa, jaki będzie jej ołtarz i co będzie jej przewodnim motywem? - To jest jeszcze otwarta kwestia - twierdzi Ksiądz Proboszcz. - Świątynię, której ogólna powieszenia wynosi 1300 metrów kwadratowych, zaprojektował architekt Władysław Markulis. Wprowadzono w niej nowoczesne rozwiązania grzewcze, oświetleniowe. Projekt oświetlenia wykonała Barbara Brzeska odpowiedzialna za aranżację światła w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie. Zadbano również - co istotne - o podjazdy dla wózków.
Nie ma wątpliwości - nowa świątynia będzie gustowna i piękna.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pierwszy kartuz

Święty Brunon – założyciel zakonu kartuzów, jednego z najsurowszych zakonów istniejących do dziś w Kościele, wybrał charyzmat milczenia, samotności i ciszy.

O zakonie kartuzów usłyszeliśmy zapewne dzięki filmowi Wielka cisza. Kim był jego założyciel? Brunon urodził się w Kolonii i pochodził ze znamienitej rodziny. Uczył się m.in. w szkole katedralnej w Reims, a także w Tours. Około 1055 r. przyjął święcenia kapłańskie. Rok później biskup Reims – Manasses I powołał Brunona, aby prowadził tam szkołę katedralną. Trwało to ok. 20 lat (1056-75). Wychował wielu wybitnych mężów owych czasów. W 1080 r. zaproponowano mu biskupstwo, nie przyjął jednak tej godności. Udał się do opactwa cystersów w Seche-Fontaine, by poddać się kierownictwu św. Roberta. Po pewnym czasie opuścił klasztor i w towarzystwie ośmiu uczniów udał się do Grenoble. Tam św. Hugo przyjął swojego mistrza z wielką radością i jako biskup oddał mu w posiadanie pustelnię, zwaną Kartuzją. Tutaj w 1084 r. Brunon urządził klasztor, zbudowany też został skromny kościółek. Klasztor niebawem tak się rozrósł, że otrzymał nazwę „Wielkiej Kartuzji” (La Grande Chartreuse). W 1090 r. Brunon został wezwany do Rzymu przez swojego dawnego ucznia – papieża bł. Urbana II na doradcę. Zabrał ze sobą kilku towarzyszy i zamieszkał z nimi przy kościele św. Cyriaka. Wkrótce, w 1092 r., w Kalabrii założył nową kartuzję, a w pobliskim San Stefano in Bosco Bruno stworzył jej filię. Tam zmarł. Kartuzję w Serra San Bruno odwiedził w 1984 r. św. Jan Paweł II. Uczynił to również Benedykt XVI 9 października 2011 r. W słowie do kartuzów podkreślił wówczas znaczenie charyzmatu milczenia we współczesnym świecie. Charyzmat kartuzji – powiedział – sprawia, że „człowiek wycofując się ze świata, poniekąd «eksponuje się» na rzeczywistość w swej nagości, eksponuje się na tę pozorną pustkę, aby doświadczyć Pełni, obecności Boga, Rzeczywistości najbardziej realnej, jaka istnieje, i która wykracza poza wymiar zmysłowy”.
CZYTAJ DALEJ

Pszenno. Kapłan z sercem pasterza. Pożegnanie ks. kan. Kazimierza Gniota

2025-10-06 17:33

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

diecezja świdnicka

pogrzeb kapłana

śmierć kapłana

ks. Przemysław Pojasek

kapłan diecezji świdnickiej

ks. Marcin Gęsikowski

ks. Kazimierz Gniot

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Bp Marek Mendyk podczas obrzędu ostatniego pożegnania śp. ks. kan. Kazimierza Feliksa Gniota w kościele św. Mikołaja w Pszennie.

Bp Marek Mendyk podczas obrzędu ostatniego pożegnania śp. ks. kan. Kazimierza Feliksa Gniota w kościele św. Mikołaja w Pszennie.

Wypełniony wiernymi kościół św. Mikołaja był świadkiem pożegnania wyjątkowego kapłana, który przez ponad dwie dekady prowadził miejscową wspólnotę z łagodnością, konsekwencją i głęboką wiarą.

6 października bp Marek Mendyk przewodniczył Mszy świętej pogrzebowej za śp. ks. kan. Kazimierza Feliksa Gniota, wieloletniego proboszcza parafii, który zmarł w 72. roku życia i 46. roku kapłaństwa. Żałobna liturgia, koncelebrowana przez blisko trzydziestu kapłanów z całej metropolii wrocławskiej, wśród nich wikariusza generalnego diecezji świdnickiej ks. kan. Arkadiusza Chwastyka i kanclerza legnickiej kurii ks. prał. Józefa Lisowskiego, była nie tylko modlitwą, ale i świadectwem wdzięczności za życie, które, jak przypomniał biskup świdnicki, było całkowicie zanurzone w Bogu i w ludziach.
CZYTAJ DALEJ

Pszenno. Kapłan z sercem pasterza. Pożegnanie ks. kan. Kazimierza Gniota

2025-10-06 17:33

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

diecezja świdnicka

pogrzeb kapłana

śmierć kapłana

ks. Przemysław Pojasek

kapłan diecezji świdnickiej

ks. Marcin Gęsikowski

ks. Kazimierz Gniot

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Bp Marek Mendyk podczas obrzędu ostatniego pożegnania śp. ks. kan. Kazimierza Feliksa Gniota w kościele św. Mikołaja w Pszennie.

Bp Marek Mendyk podczas obrzędu ostatniego pożegnania śp. ks. kan. Kazimierza Feliksa Gniota w kościele św. Mikołaja w Pszennie.

Wypełniony wiernymi kościół św. Mikołaja był świadkiem pożegnania wyjątkowego kapłana, który przez ponad dwie dekady prowadził miejscową wspólnotę z łagodnością, konsekwencją i głęboką wiarą.

6 października bp Marek Mendyk przewodniczył Mszy świętej pogrzebowej za śp. ks. kan. Kazimierza Feliksa Gniota, wieloletniego proboszcza parafii, który zmarł w 72. roku życia i 46. roku kapłaństwa. Żałobna liturgia, koncelebrowana przez blisko trzydziestu kapłanów z całej metropolii wrocławskiej, wśród nich wikariusza generalnego diecezji świdnickiej ks. kan. Arkadiusza Chwastyka i kanclerza legnickiej kurii ks. prał. Józefa Lisowskiego, była nie tylko modlitwą, ale i świadectwem wdzięczności za życie, które, jak przypomniał biskup świdnicki, było całkowicie zanurzone w Bogu i w ludziach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję