Reklama

Watykan

Watykan w ONZ: Rada Bezpieczeństwa musi przeciwdziałać ludobójstwu

Rada Bezpieczeństwa ONZ zasługuje na wdzięczność i uznanie za jej wysiłki podejmowane już prawie 70 lat, by uchronić ludzkość od wojen i konfliktów. Aby jednak mogła ona właściwie wypełniać to zadanie, wciąż potrzebuje ona reformy i dostosowania do potrzeb naszych czasów – powiedział 19 lipca stały obserwator Stolicy Apostolskiej przy Organizacji Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku abp Bernardito Auza. Zwrócił przy tym szczególną uwagę na potrzebę sprawnych działań Rady Bezpieczeństwa w celu zapobieżenia lub powstrzymania ludobójstwa, zbrodni wojennych oraz wymierzonych przeciw ludzkości.

[ TEMATY ]

Watykan

ONZ

Steve Cadman / Foter / CC BY-SA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Państwa członkowskie ONZ stale domagają się reformy, która uczyniłaby Radę Bezpieczeństwa bardziej przejrzystą, skuteczniejszą, odpowiedzialniejszą i bardziej reprezentatywną – przypomniał dyplomata papieski w czasie otwartej debaty w Radzie Bezpieczeństwa.

Mówiąc o potrzebie zapobiegania i powstrzymywania aktów ludobójstwa, zbrodni wojennych i przeciw ludzkości, zauważył, że w takich przypadkach państwa, będące stałymi członkami Rady, winny się zobowiązać do niekorzystania z prawa weta. Stolica Apostolska „jest przekonana, że w sytuacjach, w których wyraźnie popełnia się zbrodnie ludobójstwa, masowego okrucieństwa czy wojenne, działania społeczności międzynarodowej nie można uważać za nieusprawiedliwione narzucanie woli ani za ograniczanie suwerenności państw” – powiedział abp Auza. Zastrzegł jednak, że musi to być zgodne z Kartą Narodów Zjednoczonych i innymi dokumentami prawa międzynarodowego.

Watykański przedstawiciel w ONZ wskazał też m.in. na potrzebę większej reprezentatywności w Radzie Bezpieczeństwa i lepszego odzwierciedlenia w niej obecnej rzeczywistości geopolitycznej. Postulował ponadto intensywniejszy dialog Rady ze Zgromadzeniem Ogólnym ONZ, co można by osiągnąć przez zwiększenie liczby debat otwartych Rady Bezpieczeństwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-07-20 21:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Reprezentantka ONZ: Kościół wiele robi dla ludów tubylczych

[ TEMATY ]

ONZ

Amazonia

Synod dla Amazonii

BoLockwood/pixabay.com

Ujawnianie przypadków korupcji i łamania praw człowieka oraz upominanie się o prawa wykorzystywanych mieszkańców Amazonii to ogromny wkład jaki Kościół wnosi w rozwój tego regionu. Trwający obecnie Synod Biskupów ma znaczenie nie tylko dla Amazonii, ale dla interesów ludności tubylczej na całym świecie. Przekonana jest o tym Victoria Tauli-Corpuz, która będąc relatorem specjalnym ONZ ds. praw narodów tubylczych, jako gość została zaproszona na synod.

Victoria Tauli-Corpuz podkreśla, że sama pochodzi z ludności tubylczej, pradawnego plemienia Kankanaey Igorot zamieszkującego filipińskie góry. Wskazuje, że największym problemem Amazonii jest obecnie systematyczne łamanie prawa do ziemi i zajmowania przez ponadnarodowe koncerny terenów przez wieki należących do ludności tubylczej. Lokalni obrońcy jej praw są prześladowani i mordowani.

CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Rekolekcje Wspólnoty Trudnych Małżeństw SYCHAR

2024-04-20 15:01

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Ponad 100 małżonków z całej Polski bierze udział w rekolekcjach prowadzonych przez Wspólnotę Trudnych Małżeństw Sychar, które w ten weekend odbywają się Ośrodku Rekolekcyjno- Konferencyjnym w Porszewicach k. Łodzi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję