Reklama

Już mnie tu wszyscy znają

Niedziela łomżyńska 51/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z Charlesem Vianneyem Tanke - klerykiem III roku studiów w Wyższym Seminarium Duchownym w Łomży - rozmawia Robert Szulencki

Robert Szulencki: - Karolu, jak długo jesteś w Polsce?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Charles Vianney Tanke: - Przyjechałem do Polski 27 września 2002 r. Jestem zatem w waszym kraju już prawie półtora roku.

- Dość dobrze mówisz po polsku. Jak długo i gdzie uczyłeś się języka polskiego?

- Języka polskiego uczyłem się w Akademii Polonijnej w Częstochowie. Na początku było bardzo ciężko. Musiałem dużo czasu poświęcać nauce. Cieszę się, że teraz mogę się porozumieć, porozmawiać w języku polskim. Ładny ten wasz język, ale trudny.

- Mówisz, że dużo czasu poświęcałeś nauce języka polskiego. Chcielibyśmy dowiedzieć się - ile?

- Mieliśmy wykłady przez cały tydzień, od poniedziałku do piątku po sześć godzin dziennie. Taki był program w Akademii Polonijnej. Muszę się przyznać, że moja nauka języka trwa w dalszym ciągu, tu - w Łomży.

- Co spowodowało, że chcesz zostać kapłanem?

Reklama

- Moje powołanie pojawiło się bardzo wcześnie. Już w gimnazjum miałem kontakt z misjonarzami, księżmi, siostrami zakonnymi. Te znajomości, spowodowały, że bardzo zainteresowałem się religią. Poszedłem do Niższego Seminarium. Tam jeszcze bliżej poznawałem kulturę religijną, poznawałem powoli Ewangelię Chrystusa. Zafascynowałem się tym, co robił i robi Jezus. Postanowiłem pójść Jego śladami, mimo że jest to wędrówka bardzo trudna. Teraz to wszystko poznaję jeszcze bliżej. Mam Jezusa obok siebie, a On robi ze mną, co chce. To wspaniałe.

- Każdy o swoim powołaniu mówi inaczej. Czy ktoś miał wpływ na twoje powołanie?

- Była taka siostra zakonna, która zawsze była z młodymi. Zawsze miała dla nich czas, uśmiech, dobrą radę. W gimnazjum rozmawiała ze mną na temat powołania, razem z nią szukaliśmy mojej drogi. Wydaje mi się, że pokazała mi odpowiedni drogowskaz życia. Dziś mogę powiedzieć, że na drodze do kapłaństwa dobrze się czuję.

- Jak zareagowała rodzina, kiedy dowiedziała się, że chcesz być księdzem?

- Temat powołania w Kamerunie rodzi nieporozumienia między młodymi a rodzicami. W moim przypadku rodzice początkowo również nie byli zadowoleni. W końcu Jezus im przetłumaczył. Zgodzili się, ponieważ ja bardzo tego pragnąłem.

- Jak wyglądają studia seminaryjne w Kamerunie?

- W Kamerunie pierwszy rok pobytu w seminarium nazywa się propedeutyką. Później dwa lata filozofii, potem cztery lata teologii. Jest jeszcze rok praktyki w parafii, która daje wiele doświadczenia.

- Rozmawiamy już dłuższy czas, a nie wiemy jeszcze z jakiej diecezji, parafii pochodzisz?

- Pochodzę z diecezji Yokadouma, z parafii Matki Bożej Królowej Pokoju.

- Jakie jest Twoje hobby?

- Kiedy mam wolny czas, to gram na organach i śpiewam. Interesuję się także piłką nożną.

Reklama

- W wakacje byłeś na praktyce w parafii Zręby Kościelne. Jak ona przebiegała?

- W Zrębach Kościelnych wcale się nie nudziłem. Rano trzeba było wstać na Mszę św. Potem różne zajęcia, remonty. Po południu z młodymi graliśmy w piłkę nożną. Uczyłem się także jazdy konnej. Było bardzo sympatycznie.

- Jak odbierają Ciebie alumn i i mieszkańcy Łomży?

- Kiedy przyjechałem pierwszy raz, to widziałem u ludzi zdziwienie. To normalne, widzisz przecież czarnoskórego między białymi. Teraz wszystko jest w porządku. Chyba już wpisałem się w pejzaż Seminarium w Łomży.

- Nie boisz się zimy?

- Pewnie, że się boję. U nas w Kamerunie jest inny klimat. Mam nadzieję, że jednak poradzę sobie.

- Dziękuję Ci serdecznie za rozmowę.

- I ja dziękuję. Pozdrawiam wszystkich Czytelników Głosu Katolickiego i wiernych diecezji łomżyńskiej.

2003-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV do egzorcystów o posłudze „uwolnienia i pocieszenia”

2025-09-23 15:56

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

We włoskim Sacrofano odbył się XV Światowy Kongres Międzynarodowego Stowarzyszenia Egzorcystów, z udziałem około 300 kapłanów ze wszystkich kontynentów. W przesłanym z tej okazji pozdrowieniu i błogosławieństwie, Ojciec Święty wyraził uznanie wobec tych, którzy podejmują tę posługę i zachęcił, by sprawowali ją jako posługę „zarówno uwolnienia, jak i pocieszenia”.

Podsumowując obrady, które odbywały się na przedmieściach Rzymu od 15 do 20 września, Międzynarodowe Stowarzyszenie Egzorcystów, przywołuje słowa Ojca Świętego, które zostały odczytane na początku spotkania i towarzyszyły jego uczestnikom. Leon XIV w przesłanym pozdrowieniu docenił kapłanów, podejmujących tę „delikatną i bardziej niż kiedykolwiek potrzebną posługę egzorcysty”.
CZYTAJ DALEJ

24 września – wspomnienie odnalezienia ciała świętej Klary z Asyżu

[ TEMATY ]

Św. Klara z Asyżu

"Głos Ojca Pio"

O okolicznościach odejścia Klary z tego świata możemy się dowiedzieć z opowiadań jej sióstr z klasztoru San Damiano, zachowanych w Aktach Procesu Kanonizacyjnego.

Przy końcu swego życia zawołała wszystkie swe siostry i z największą pilnością poleciła im Przywilej ubóstwa. Ogromnie pragnęła mieć zatwierdzenie bullą reguły zakonu, tak żeby mogła przycisnąć bullę do swych ust i potem dopiero umrzeć; i tak jak pragnęła, tak się stało, albowiem kiedy była już bliska śmierci, przybył jeden z braci z listem opatrzonym bullą. Ona wzięła ją z największą czcią i przycisnęła ją do ust, by ją pocałować. A potem, w dniu następnym, wspomniana pani Klara przeszła z tego życia do Pana, zaprawdę jasna, bez zmazy, bez cienia grzechu, do jasności wiecznego światła. Rzecz tę, sama świadek, wszystkie siostry i wszyscy inni, którzy poznali świętość jej, stwierdzają bez wahania1.
CZYTAJ DALEJ

ŚDM w Seulu: oficjalna modlitwa także po polsku

2025-09-24 15:06

[ TEMATY ]

modlitwa

Światowe Dni Młodzieży

ŚDM

ŚDM Seul 2027

Vatican Media

Krajowe Biuro Organizacyjne ŚDM w Polsce opublikowało polskie tłumaczenie oficjalnej modlitwy w intencji 41. ŚDM Seul 2027. To kolejne narzędzie, które może pomóc młodym ludziom przygotować się do spotkania w Korei i już teraz jednoczyć się z rówieśnikami na całym świecie.

Oprócz loga i hymnu, to właśnie oficjalna modlitwa towarzyszy kolejnym edycjom ŚDM, jako element pomagający w duchowych przygotowaniach i lepszym zrozumieniu tematu oraz idei spotkania, które łączy młodych ludzi z całego świata, wspólnie z Ojcem Świętym. W przypadku 41. ŚDM Seul 2027, logo jest już znane, konkurs na hymn wciąż trwa, zaś polskie tłumaczenie oficjalnej modlitwy właśnie zostało opublikowane, dzięki staraniom Krajowego Biura Organizacyjnego ŚDM przy Konferencji Episkopatu Polski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję