Reklama

Niedziela Częstochowska

Relikwie św. Dominika Savio będą czczone w Blachowni

[ TEMATY ]

relikwie

Jowita Kostrzewska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Pomóż nam kochać Pana Jezusa i Jego Matkę tak jak Ty kochałeś, a kiedy będzie nam potrzebna pomoc nieba, nie zapomnij o nas” - mówiły dzieci z parafii pw. św. Michała Archanioła w Blachowni, witając w kościele relikwie św. Dominika Savio - szczególnego patrona dzieci i młodzieży, a także duchowego opiekuna Dzieła Modlitwy Szturmujemy Niebo, które zostało zapoczątkowane w parafii. 

Uroczystości, którym przewodniczył ks. Józef Mokrzycki SDB, dyrektor Domu Zakonnego Towarzystwa Salezjańskiego, odbyły się w niedzielę 12 czerwca, w dniu 62 rocznicy kanonizacji św Dominika Savio. 

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Spotkanie rozpoczęło się w salce parafialnej, gdzie dzieci ze scholi „Mała Armia Jezusa” wraz ze swoim opiekunem czuwały przy relikwiach, słuchając jednocześnie ciekawych historii z życia Świętego.

Następnie w uroczystej procesji relikwie i obraz św. Dominika Savio, niesione przez dzieci zostały wprowadzone do kościoła, gdzie została odprawiona Eucharystia, której przewodniczył i homilię wygłosił ks. Józef Mokrzycki SDB.

- Każdy święty jest inny, ale św. Dominik Savio jest wyjątkowy przez to, że już od dziecka wybrał Pana Boga i był Mu wierny przez cały czas - mówił w homilii ks. Mokrzycki podkreślając wyjątkową pobożność patrona. Nawiązał do zasad, które św. Dominik napisał mając 7 lat i według których chciał żyć. Wśród nich była częsta spowiedź i Komunia św., święcenie dni świątecznych, wybranie za przyjaciół Jezusa i Maryi oraz „raczej umrzeć niż zgrzeszyć”. - Czyż to nie wspaniałe, że pośród świata, który zwłaszcza dzisiaj, broni się przed jakimikolwiek deklaracjami, a dzisiejszy człowiek boi się związać jakąkolwiek przysięgą, żeby dotrzymać odpowiedzialności, siedmioletni chłopiec zawstydza wszystkich dorosłych podejmując decyzję na całe swoje życie? - pytał kapłan. Zauważył też, że „tacy jak Dominik wprawdzie nie będziemy, ale idąc przez życie i patrząc na św. Dominika, możemy go naśladować przede wszystkim w wierności przykazaniom i w wierności Panu Bogu” - podsumował ks. Mokrzycki.

Reklama

Oprawę muzyczną Mszy św. stanowił śpiew Małej Armii Jezusa. Dzieci wykonały m.in. swoją autorską piosenkę pt. „Św. Dominiku Savio”.  W uroczystościach licznie wzięły udział rodziny z małymi dziećmi, wierni z parafii, przyjezdni goście, a wśród nich także koordynatorzy Dzieła Modlitwy Szturmujemy Niebo. Na zakończenie uroczystości wszystkie dzieci, a następnie dorośli mieli możliwość ucałowania relikwii.

. Wprowadzenie relikwii św. Dominika Savio do kościoła św. Michała Archanioła w Blachowni to święto nie tylko dzieci z parafii, ale także całego Dzieła Modlitwy Szturmujemy Niebo, którego św. Dominik jest patronem, a które zostało zapoczątkowane w parafii. Relikwie zostały sprowadzone z inicjatywy założyciela Dzieła Modlitwy, oraz dzięki pomocy, wsparciu i ogromnemu zaangażowaniu ks. prał. Andrzeja Walaszczyka, proboszcza parafii. Zostały przywiezione z Turynu we Włoszech przez Ojców Salezjanów. Także za pośrednictwem Ojców Salezjanów, w ubiegłym roku wszystkie imiona chorych dzieci, które wówczas były zapisane w księdze intencji „Szturmujemy Niebo” zostały złożone przy grobie św. Dominika Savio w Turynie. Więcej o dziele modlitwy w intencji chorych dzieci można przeczytać na HYPERLINK "http://www.szturmujemyniebo.pl" \t "_blank" www.szturmujemyniebo.pl. 

- Święty Dominiki Savio jest patronem naszego dzieła, czyli głównym orędownikiem między nami „Aniołami” - osobami modlącymi się za dzieci polecane w „Szturmujemy Niebo”, a Ojcem Niebieskim - mówiła Paulina Kwiatkowska. Dodała też, że „peregrynacja jego relikwii jest szczególnym wydarzeniem, podczas którego możemy ponownie przybliżyć postać naszego patrona i pozwala ona na nowo rozpalić ogień modlitwy, którym charakteryzuje się dzieło”. - Mieć tak blisko relikwie tego wielkie Świętego to wielki dar i łaska od Boga, której nie powinniśmy zmarnować a wręcz przeciwnie, szczególnie adorując, wypraszać przez Św. Dominika łaski dla naszych maleńkich skarbów, których Bóg nam daje przez dzieło „Szturmujemy Niebo”. Nie zmarnujmy tego i wszyscy głośno krzyczmy: św. Dominiku Savio módl się za chorymi dziećmi i módl się za nami - zaakcentowała Paulina.

Natomiast Monika i Mariusz Machaj, którzy wraz ze swoimi dziećmi przyjechali z Radomia powiedzieli, że nie mogło ich tu zabraknąć, bo „to dla nas osobiście i dla „Szturmujemy niebo” wielkie święto i odległość nie miała dla nas znaczenia” - Święty Dominik Savio wyprosił nam u Pana uzdrowienie naszego synka Pawełka - miał odwarstwioną siatkówkę w oczku i problemy z jaskrą. Siatkówka przykleiła się, a ciśnienie oczu ma unormowane bez operacji, więc chcielibyśmy mu dziś osobiście za to podziękować i nadal wypraszać potrzebne łaski dla innych dzieci. bo jesteśmy także „Aniołami” Dzieła Modlitwy Szturmujemy Niebo. Czujemy się zaszczyceni, że możemy tu dzisiaj być. Dzieło „Szturmujemy Niebo” jest dla nas ogromnym oparciem psychicznym i duchowym, w końcu każdego dnia modli się za naszego synka i inne dzieci, ponad 600 osób, a oręduje sam św. Dominik Savio - dzielili się małżonkowie.

2016-06-13 08:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Michalik: rodzice nie mają czasu dla własnego dziecka

[ TEMATY ]

relikwie

Monkey Business/Fotolia.com

Dramat dzisiejszego wychowania polega na tym, że matka i ojciec nie mają czasu dla własnego dziecka – przestrzegał w niedzielę abp Józef Michalik. Były metropolita przemyski przewodniczył Mszy św. z wprowadzeniem relikwii św. Jana Pawła II do kościoła pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Żurawicy.

Jak wskazywał abp Michalik, dramat rozbitych małżeństw polega przede wszystkim na tym, że małżonkowie nie rozwijają miłości. - Miłość się rozwija przez wzajemną rozmowę, przez czas dla siebie. Przez to, że człowiek aż w nieskończoność chce rozwijać relację z drugim człowiekiem i niepostrzeżenie odkryje, że w ten sposób rozwija się miłość – mówił.

CZYTAJ DALEJ

Trudne ciąże. Jak Kościół pomaga kobietom?

2024-05-21 13:09

[ TEMATY ]

Caritas

fundacja

ciąża

samotna mama

Adobe Stock

Kościół oferuje stałe wsparcie dla kobiet w kryzysie. Jest to pomoc materialna, medyczna, psychologiczna, rozwojowa, prawna, czy duszpasterska. W instytucjach powstałych z inspiracji chrześcijańskiej każda kobieta, która nie planowała ciąży i waha się przed dokonaniem aborcji, czy kobieta w trudnej ciąży, matka dziecka niepełnosprawnego czy jej rodzina, otrzyma potrzebne wsparcie.

Trudne ciąże

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: w Kościele chodzi o przekaz łaski!

2024-05-21 20:35

- Jesteście potrzebni do przekazywania łaski - mówił kard. Grzegorz Ryś do przyszłych diakonów archidiecezji łódzkiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję