Reklama

Polska

Przemyśl: ingres abp. Adama Szala do archikatedry

Abp Adam Szal odbył dzisiaj ingres do bazyliki archikatedralnej w Przemyślu. Uroczystość zgromadziła liczne grono biskupów, księży oraz wiernych świeckich. Nowy metropolita przemyski ma 62 lata i zastąpi na tym urzędzie abp. Józefa Michalika, który przeszedł na emeryturę.

[ TEMATY ]

ingres

abp Adam Szal

Rafał Czepiński

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ingres rozpoczął się procesją, która zgodnie z wielowiekową tradycją, wyruszyła z kościoła ojców franciszkanów. W drodze do swojej katedry abp Szal wszedł również do archikatedry Kościoła greckokatolickiego, gdzie wpisał się do księgi pamiątkowej.

W drzwiach archikatedry obrządku łacińskiego nowego metropolitę przyjął proboszcz ks. prałat Mieczysław Rusin, który podał arcybiskupowi do ucałowania krzyż, a potem kropidło zanurzone w błogosławionej wodzie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na początku Mszy św. przybyłych na uroczystość powitał biskup pomocniczy archidiecezji przemyskiej Stanisław Jamrozek. W tym miejscu słowa podziękowań skierował do przechodzącego na emeryturę abp. Józefa Michalika. Zwrócił się także do nowego ordynariusza, mówiąc, że obejmuje on diecezję, która ma bogatą historię i na której żyło wielu świętych i błogosławionych. – Wszyscy chcemy otaczać Cię naszą modlitwą i zapewnić o naszej duchowej bliskości – powiedział.

Następnie nuncjusz apostolski odczytał bullę papieża Franciszka mianującą abp. Adama Szala metropolitą przemyskim. Po tym akcie wręczył nowemu arcybiskupowi pastorał, który jest znakiem władzy biskupiej, a abp Szal zajął miejsce na tronie biskupim.

Reklama

Później nastąpiło homagium, a więc oddanie czci, szacunku i posłuszeństwa nowemu ordynariuszowi. Złożyli je bp Stanisław Jamrozek, abp senior Józef Michalik oraz księża, osoby życia konsekrowanego i wierni świeccy.

W homilii nowy metropolita przemyski zwrócił uwagę, że ingres, czyli uroczyste wejście biskupa diecezjalnego do katedry, w trwającym obecnie Roku Miłosierdzia wiązał się z przejściem przez trzy bramy miłosierdzia.

Pierwsza była w kościele ojców franciszkanów, skąd wyruszyła procesja do archikatedry. Tam abp Szal modlił się, aby - wzorem swoich poprzedników - miał odwagę kroczyć na czele owiec. W drugiej, jaką była archikatedra greckokatolicka, prosił „o dar czułości, aby umiał być w środku owczarni, dając jej pełne miłości serce”. Trzecią były drzwi archikatedry rzymskokatolickiej. - Dla mnie, podobnie jak zapewne dla każdego z moich poprzedników, szczególnie ważna, zainspirowała mnie do modlitwy o ducha pokory, abym potrafił kroczyć na końcu owczarni, czyli być razem z tymi, którzy cierpią na duchu i ciele, z tymi, którzy zmagają się z pokusą buntu i opuszczenia owczarni – powiedział abp Szal.

Reklama

Metropolita przemyski stwierdził, że ważnym wyzwaniem stojącym przed archidiecezją jest konieczność prowadzenia nowej akcji ewangelizacyjnej w poszczególnych parafiach. – Oby nowe inicjatywy przyciągnęły do Kościoła ludzi obojętnych, czy nawet niechętnie nastawionych do wiary – wyraził nadzieję. Zachęcał, aby zwrócić szczególną uwagę na dzieci i młodzież, którzy powinni pogłębiać swoją wiarę w grupach duszpasterskich oraz aby nie zapominać o ubogich, bezrobotnych, niepełnosprawnych i nieść im konkretną pomoc. Dodał, że ewangelizacyjnym oddziaływaniem chciałby objąć rodziny, „które winny być pierwszą szkołą życia chrześcijańskiego”.

Nowy metropolita przemyski podziękował swojemu poprzednikowi abp. Józefowi Michalikowi za „ofiarne posługiwanie”, a biskupa pomocniczego Stanisława Jamrozka zaprosił „do dalszego wysiłku w dobrych zawodach w Bożych sprawach”. Zwracając się do kapłanów, metropolita przemyski uznał, że ich szczególnie ważnym zadaniem jest modlitwa.

Abp Szal przywołał również biblijny obraz pasterza. – Pasterz poświęcał stadu cały swój czas, stąd też znał każdą owcę, one go także znały i szły za nim – zauważył. Po czym dodał: - Z woli Ojca Świętego Franciszka dziś z pokorą przyjmuję tę wyznaczoną mi rolę pasterza.

Na zakończenie Mszy św. abp senior Józef Michalik dziękował swojemu następcy „za świadectwo wiary i ofiarnej miłości w służbie Panu Bogu, w miłości pielgrzymiej okazywanej wobec Matki Najświętszej i w gorliwości pasterskiej, świadczonej ludziom”. - To dzięki tej wielorakiej posłudze, znanej także poza granicami archidiecezji, skutecznie realizował nasz arcypasterz najtrudniejsze zadania – powiedział. Wyraził również zadowolenie, że papież Franciszek i abp Celestino Migliore „potrafili rozeznać walory umysłu i ducha” w skromnym człowieku, jakim jest abp Szal.

Reklama

Gratulacje nowemu metropolicie przemyskiemu złożyli osobiście przedstawiciele duchowieństwa oraz władz rządowych i samorządowych wszystkich szczebli, w tym pochodzący z Przemyśla marszałek Sejmu Marek Kuchciński. Abp. Szalowi gratulowali i zapewniali o swojej modlitwie także przedstawiciele jego rodziny i rodaków z Wysokiej koło Łańcuta.

Odczytano też listy od prezydenta Polski Andrzeja Dudy, premier Beaty Szydło oraz przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski abp. Stanisława Gądeckiego. „To nie moc zbawia lecz miłość – niech te słowa towarzyszą Księdzu Arcybiskupowi w codziennym, pasterskim trudzie, dla dobra powierzonego sobie Ludu Bożego” – napisał abp Gądecki.

Na zakończenie liturgii abp Szal udzielił zebranym błogosławieństwa połączonego z odpustem zupełnym. Wraz z nowym ordynariuszem archidiecezji przemyskiej Mszę św. sprawowało wielu biskupów z Polski. Wśród nich byli m.in.: abp Celestino Migliore – nuncjusz apostolski w Polsce, abp Józef Michalik – senior archidiecezji przemyskiej, kard. Kazimierz Nycz – metropolita warszawski, abp Wojciech Polak – prymas Polski i metropolita gnieźnieński, abp Jan Martyniak – senior metropolii przemysko-warszawskiej obrządku greckokatolickiego, abp Stanisław Budzik – metropolita lubelski, abp Edward Nowak z Rzymu, bp Artur Miziński – sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski, bp rzeszowski Jan Wątroba, bp zamojsko-lubaczowski Marian Rojek, bp sandomierski Krzysztof Nitkiewicz, bp senior diecezji kieleckiej Kazimierz Ryczan.

Obecni byli także parlamentarzyści oraz przedstawiciele władz rządowych i samorządowych, a także liczne grono duchowieństwa i świeckich.

Reklama

Nowy metropolita przemyski wyraził życzenie, by uczestnicy ingresu planujący zakup kwiatów przeznaczyli przewidziane na ten cel środki na wsparcie uczestników ŚDM w Krakowie, Caritas Archidiecezji Przemyskiej lub misji.

Abp Adam Szal ma 62 lata. Urodził się 24 grudnia 1953 r. w Wysokiej koło Łańcuta (archidiecezja przemyska). Po egzaminie maturalnym, w 1972 r. wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Przemyślu. Święcenia kapłańskie przyjął 31 maja 1979 r. W 1980 r. ukończył magisterskie studia teologiczne na KUL, zaś w 1990 obronił na tej uczelni doktorat. Był m.in. wykładowcą historii Kościoła w Instytucie Teologicznym w Przemyślu, prefektem a następnie rektorem Wyższego Seminarium Duchownego w Przemyślu. 16 listopada 2000 Jan Paweł II mianował go biskupem pomocniczym archidiecezji przemyskiej.

W ramach KEP jest członkiem Komisji Misyjnej oraz delegatem ds. Ruchu Światło Życie. W latach 2008-2014 był członkiem Komisji ds. Młodzieży. Interesuje się historią Kościoła katolickiego i dziejami archidiecezji przemyskiej. Od wielu lat pielgrzymuje pieszo na Jasną Górę i sanktuariów maryjnych na Podkarpaciu.

30 kwietnia 2016 r. papież Franciszek mianował go metropolitą przemyskim. Kanoniczne objęcie archidiecezji przemyskiej przez abp. Szala odbyło się 11 maja. Zastąpił on abp. Józefa Michalika, który przeszedł na emeryturę.

2016-05-21 14:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pomagamy Ukrainie

Niedziela przemyska 16/2022, str. IV

[ TEMATY ]

wywiad

abp Adam Szal

pomoc dla Ukrainy

Ks. Maciej Flader

Abp Adam Szal z kard. Konradem Krajewskim na Dworcu Głównym w Przemyślu

Abp Adam Szal z kard. Konradem Krajewskim na Dworcu Głównym w Przemyślu

W świątecznej atmosferze, z abp. Adamem Szalem rozmawia ks. Zbigniew Suchy.

Ks. Zbigniew Suchy: W ramach naszych rozważań na temat drogi pokoju, chciałbym na ten świąteczny czas poprosić o podzielenie się wrażeniami. Pierwsze moje pytanie dotyczy wizyt Księdza Arcybiskupa u uchodźców; jakie wrażenia, jakie przeżycia temu towarzyszyły? Abp Adam Szal: Normalny tok pracy duszpasterskiej, związany z wizytacją, którą przeprowadziłem w dekanacie brzozowskim, został jakby powiększony o te niezwykłe wydarzenia związane z wojną, która ma miejsce na Ukrainie. Cała nasza Ojczyzna, także i nasze Podkarpacie stanęło przed trudnym wyzwaniem, jakim jest pojawienie się tych, którzy uciekają ratując swoje życie. Na terenie naszej archidiecezji są trzy przejścia graniczne, gdzie przyjmujemy uchodźców i przekierowujemy w większości w głąb Polski czy na Zachód, do innych państw. Od samego początku władze lokalne korzystały z pomocy wolontariuszy, tych, którzy są wolontariuszami niejako z urzędu, to znaczy straż pożarna, ratownicy, ale także wolontariuszy, którzy z dobrego serca przyjechali nie tylko z terenu archidiecezji przemyskiej, ale i z całej Ojczyzny, a nawet i spoza Polski. Chciałbym podkreślić, że Kościół stara się być obecny na szlaku tych udręczonych ludzi. Szczególną rolę odgrywa tu Caritas Archidiecezji Przemyskiej, jak i Caritas Polska, bo żeby taka działalność była sensowna, musi być skoordynowana. Kilkakrotnie byłem na przejściu granicznym czy też na dworcu kolejowym. Często odbywało się to w takich ważnych okolicznościach, na przykład przy obecności kard. Konrada Krajewskiego czy też kard. Gerharda Müllera. Obaj byli otwarci na tę wizytę i taki był też cel ich przyjazdu do Przemyśla. Byłem także wtedy, kiedy trzeba było zobaczyć jak wygląda przejście w Korczowej, w noclegowni w Młynach, czy też w miejscach, gdzie zatrzymywali się uciekinierzy w parafii w Korczowej. Byłem także w Medyce na przejściu granicznym już w tym okresie późniejszym, kiedy ta główna fala uchodźców minęła. Jakie jest moje wrażenie? Jest oczywiście przejmujące, choćby dlatego, że w więcej niż w 90% są to matki z dziećmi, jak to fachowcy oszacowali – połowa z nich to bezbronne dzieci. To wielkie wyzwanie także dla służb publicznych, dla szkół, dla szpitali, dla tych, którzy się opiekują uciekinierami. Drugie spostrzeżenie to jest piękny odzew ludzi, którzy pospieszyli z pomocą potrzebującym. Chciałbym przy tej okazji podziękować tym wszystkim, którzy pospieszyli z pomocą, a więc rodzinom, bo wiele rodzin, nawet z własnej inicjatywy szukało tych uchodźców, żeby ich przyjąć. W jednej z parafii wizytowanej przeze mnie okazało się, że uczennica ze szkoły podstawowej niejako wymogła na rodzicach, żeby poszukali kogoś, kto potrzebuje pomocy i przyprowadzili do domu, bo jak mówiła: „u nas jest tyle pomieszczeń i można kogoś przyjąć”. Bardzo też dziękuję tym wolontariuszom, którzy pełnią służbę na dworcu czy na przejściach granicznych. Dziękuje także tym wszystkim, którzy przygotowują posiłki. To są wzruszające sytuacje, jak choćby dowiedziałem się od duszpasterza w Medyce, że połowa parafii robi kanapki. To było takie budujące, że ludzie nie odwrócili się od tych, którzy przybywają. Wiemy też, że jest wiele darów, które są przekazywane przez Caritas na Ukrainę przy pomocy zorganizowanego transportu z Leżajska czy z Przemyśla do Lwowa. Caritas zorganizowała przejazd ponad dwustu tirów. Oczywiście to są różne rzeczy docierające do nas z głębi Polski, ale trzeba je odpowiednio przepakować i przesłać. Trzeba też wspomnieć o takiej inicjatywie, że Caritas funduje paliwo do tirów, które jadą z Leżajska do Lwowa i tam są przez Caritas Lwowską przejmowane. Należy też wspomnieć o wrażliwości Ojca Świętego, który przekazał pewne środki na Ukrainę. Z tych środków zostały zakupione agregaty prądotwórcze. Te środki zostały przekazane przez pośrednictwo kard. Konrada Krajewskiego. Także kard. Gerhard Müller przekazał darowiznę dla Caritas po to, żeby wesprzeć tych, którzy tej pomocy potrzebują. Cieszę się też z otwartości poszczególnych parafii, ale też naszego Seminarium. Jeszcze raz podkreślam wielką życzliwość sióstr zakonnych, które przyjmowały uchodźców. Przykładowo wspomnę choćby te w Przemyślu Siostry Służebniczki czy Siostry Sługi Jezusa. Te ostatnie pomogły studentom z Ekwadoru, którzy uciekali z tą pierwszą falą. Pomogły tak, że przyjmowały do swojego domu, ale także dopomogły dostać się do Warszawy, skąd studenci odlecieli do swojej ojczyzny. Takich sposobów pomocy jest dużo, warto o tym pisać i mówić, żeby pokazać to otwarte serce dla potrzebujących. To doświadczenie pokazuje wielką solidarność mieszkańców Podkarpacia z tymi, którzy uciekają przed wojną.
CZYTAJ DALEJ

Kup książkę: „To ja, Andrzej Duda”

2025-09-22 12:49

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

red

Książka podsumowująca jedną z najważniejszych prezydentur w dziejach III RP.

W publikacji „To ja, Andrzej Duda” były prezydent ujawnia kulisy decyzji i wydarzeń, które zaważyły na losach Polski i Europy. Bez upiększeń i cenzury pisze o tym, co przez dziesięć lat piastowania najważniejszego urzędu państwowego go spotkało i jakimi kryteriami kierował się przy prezydenckich wyborach. To lektura, która przybliża nam jedną z najbardziej udanych i przełomowych prezydentur, a zarazem zapis ważnych momentów historii najnowszej naszego państwa i Europy.
CZYTAJ DALEJ

Niezwykła przyjaciółka Ojca Pio

2025-09-22 19:37

[ TEMATY ]

św. Ojciec Pio

Grafika Studio Serafin

Pragnienie śmierci znalazło poczesne miejsce w duchowości Ojca Pio. Nie było ono wyrazem ucieczki od cierpienia czy rozpaczy, lecz dojrzałą tęsknotą za pełnym zjednoczeniem z Bogiem. Myśl o jej bliskim nadejściu nie tylko Stygmatyka nie przerażała, lecz przeciwnie, nieodparcie pociągała...

Śmierć w rozumieniu Ojca Pio nie była końcem życia, ale przejściem do pełnej komunii z umiłowanym Bogiem. Wyznał, że pod wpływem działania Jego łaski stała się dla niego „szczytem szczęścia” i jego „przyjaciółką”. Takie jej pojmowanie ukazuje głęboki związek zakonnika ze św. Franciszkiem z Asyżu, który w swej „Pieśni słonecznej” nazwał ją „siostrą”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję