Reklama

Polska

Błogosławiony ks. Sopoćko będzie patronem Białegostoku

[ TEMATY ]

bł. ks. Michał Sopoćko

www.kazimierz.archibial.pl

Bł. ks. Michał Sopoćko

Bł. ks. Michał Sopoćko

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Błogosławiony ks. Michał Sopoćko, spowiednik św. siostry Faustyny Kowalskiej, może zostać patronem Białegostoku - zgodziła się na to Stolica Apostolska. W maju ub. roku wystąpili o to radni. Na sesji w połowie lutego rada zajmie się stosowną uchwałą.

W środę biuro Rady Miasta Białystok poinformowało o sesji zwołanej przez przewodniczącego rady na 15 lutego (przypada wówczas 41. rocznica śmierci ks. Sopoćki - red). W jej programie jest tylko jeden punkt: rozpatrzenie projektu uchwały w sprawie przyjęcia duchownego za patrona miasta.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Sopoćko przez znaczną część swego życia związany był z Białymstokiem; tam też zmarł. W maju ub. roku radni przyjęli większością głosów stanowisko, w którym „wyrazili wolę ustanowienia błogosławionego księdza Michała Sopoćki patronem miasta Białegostoku”. Zrobili to z inicjatywy stowarzyszenia Czcicieli Miłosierdzia Bożego, które zebrało kilka tysięcy podpisów pod takim apelem.

Za stanowiskiem zagłosowało wtedy dwudziestu radnych, dwóch było przeciw, a jeden wstrzymał się od głosu.

Rada formalnie wystąpiła wówczas o decyzję do Stolicy Apostolskiej. A ta - jak wynika z uzasadnienia do projektu uchwały, którą w lutym zajmą się radni - 7 stycznia tego roku zatwierdziła dekretem ks. Sopoćkę na patrona Białegostoku.

Postać błogosławionego księdza Michała Sopoćki jest znana w Polsce i na świecie, a tym samym może odegrać istotną rolę w kształtowaniu wizerunku Miasta Białystok – napisali radni w uzasadnieniu do projektu uchwały.

Świętem patrona ma być 28 września - tego dnia 2008 roku w Białymstoku odbyła się beatyfikacja ks. Michała Sopoćki.

Ks. Michał Sopoćko (1888-1975) był orędownikiem i głosicielem kultu Miłosierdzia Bożego, w latach 1933-36 był w Wilnie spowiednikiem, powiernikiem i przewodnikiem duchowym siostry Faustyny Kowalskiej, kanonizowanej przez papieża Jana Pawła II w 2000 roku.

Reklama

Dzięki niej stał się głosicielem prawdy o miłosierdziu, zabiegał o ustanowienie święta miłosierdzia, w 1934 roku przyczynił się do powstania pierwszego obrazu Jezusa Miłosiernego, namalowanego według wskazań Faustyny z jej objawień. Dzięki niemu, w czasie wojny powstało nowe zgromadzenie zakonne Sióstr Jezusa Miłosiernego, nazywanych faustynkami.

Liczne publikacje księdza Sopoćki dały liturgiczne podstawy kultu Miłosierdzia Bożego w Kościele. Do Białegostoku ks. Sopoćko trafił w 1947 roku. Został wysłany do tamtejszego seminarium (Białystok był wówczas w archidiecezji wileńskiej) przez metropolitę wileńskiego abpa Romualda Jałbrzykowskiego. W Wilnie groziło mu aresztowanie za potajemne nauczanie katechezy, musiał się ukrywać.

W seminarium duchownym w Białymstoku ks. Sopoćko był nauczycielem i wychowawcą alumnów. Wykładał m.in. pedagogikę, teologię pastoralną, teologię ascetyczną. Uczył też języka łacińskiego i rosyjskiego. W 1962 roku przeszedł na emeryturę. Pracował jednak dalej jako duszpasterz w kaplicy przy domu zakonnym przy ulicy Poleskiej w Białymstoku. Tam mieszkał do śmierci 15 lutego 1975 roku.

Jego proces beatyfikacyjny trwał do 1993 roku. W 2002 r. cała dokumentacja procesu trafiła do Watykanu. Dwa lata później komisja teologów oceniła ją pozytywnie, a w Stolicy Apostolskiej ogłoszono dekret o heroiczności cnót Sługi Bożego ks. Michała Sopoćki. W grudniu 2007 r. Kościół oficjalnie uznał cud za jego wstawiennictwem - było to uzdrowienie z zatrucia środkiem chemicznym, przypadek niewytłumaczalny z naukowego punktu widzenia.

Po beatyfikacji ks. Sopoćki białostockie sanktuarium Miłosierdzia Bożego stało się miejscem licznych pielgrzymek wiernych, a relikwie błogosławionego zostały rozesłane do kilkuset miejsc na całym świecie.

2016-01-28 08:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bądź człowiekiem Bożego Miłosierdzia

Ukoronowaniem Roku Miłosierdzia Bożego w goleniowskiej parafii pw. św. Jerzego było wprowadzenie do parafialnego wieczernika relikwii św. s. Faustyny Kowalskiej, apostołki Miłosierdzia Bożego, oraz bł. ks. Michała Sopoćki, jej przewodnika duchowego i wytrwałego głosiciela Bożego Miłosierdzia. To ważne dla parafian wydarzenie miało miejsce 16 października podczas Mszy św. sprawowanej pod przewodnictwem abp. Andrzeja Dzięgi

Termin 16 października wybrany został nieprzypadkowo – tego dnia w 1978 r. na Stolicę Piotrową wybrany został kard. Karol Wojtyła, który jako papież Jan Paweł II ustanowił święto Miłosierdzia Bożego. Jego relikwie są u św. Jerzego od dwóch lat, teraz będą w nim także relikwie św. s. Faustyny i bł. ks. Michała Sopoćki. – Stają dzisiaj przed nami św. s. Faustyna i bł. ks. Michał Sopoćko, którzy przekazali nam naukę o Bożym Miłosierdziu. Dzisiaj zapraszamy ich do naszej wspólnoty, choć tak naprawdę byli z nami od dawna, bo od kilkunastu lat w naszej świątyni w każdy piątek o godz. 15 odmawiana jest Koronka do Miłosierdzia Bożego i sprawowana Msza św. o Bożym Miłosierdziu. Zapraszamy ich, by nas ubogacili, by wyjednali u Boga łaski, które są potrzebne naszej parafialnej rodzinie (...). Z radością i wdzięcznością przyjmujemy ich relikwie, będziemy otaczać je czcią i prosić, by przekazywali Bogu wszystko, co jest w naszych sercach – powiedział ks. proboszcz Wacław Nowak na początku Eucharystii, witając Metropolitę Szczecińsko-Kamieńskiego.

CZYTAJ DALEJ

Zwykła uczciwość

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Duchowni są dziś światu w dwójnasób potrzebni. Bo ludzie stają się coraz bardziej obojętni na sprawy Boże.

Przyznam się, że coraz częściej w mojej refleksji dotyczącej kapłaństwa pojawia się gniewna irytacja. Pytam siebie: jak długo jeszcze mamy czuć się winni, bo jakaś niewielka liczba księży dopuściła się przestępstwa? Większość z nas nie tylko absolutnie nie akceptuje ich zachowań, ale też zwyczajnie cierpi na widok współbraci, którzy prowadzą podwójne życie i tym samym zdradzają swoje powołanie. Tylko czy z powodu grzechów jednostek wolno nakazywać reszcie milczenie? Mamy zaprzestać nazywania rzeczy w ewangelicznym stylu: tak, tak; nie, nie, z obawy, że komuś może się to nie spodobać? Przestać działać, by się nie narazić? Wiem, że wielu z nas, księży, stawia sobie dziś podobne pytania. To stanie pod pręgierzem za nie swoje winy jest na dłuższą metę nie do wytrzymania. Dobrze ujął to bp Edward Dajczak, który w rozmowie z red. Katarzyną Woynarowską mówi o przyczynach zmasowanej krytyki duchowieństwa, ale i o konieczności zmian w formacji przyszłych kapłanów, w relacjach między biskupami a księżmi i między księżmi a wiernymi świeckimi. „Wiele rzeczy wymaga teraz korekty” – przyznaje bp Dajczak (s. 10-13).

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: niech Bóg błogosławi Węgrów!

2024-04-25 11:10

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

„Niech Bóg błogosławi Węgrów” - powiedział papież przyjmując dziś na audiencji pielgrzymów z tego kraju, przybyłych, aby podziękować mu za ubiegłoroczną wizytę apostolską w swej ojczyźnie. Obok prymasa Węgier, kardynała Pétera Erdő i przewodniczącego episkopatu Węgier, biskupa Andrása Veresa gronie pielgrzymów obecny był także nowy prezydent kraju Tamás Sulyok.

Ojciec Święty mówiąc o swej ubiegłorocznej pielgrzymce zaznaczył, że przybył jako pielgrzym, aby modlić się wspólnie z węgierskimi katolikami, także za Europę, w intencji „pragnienia budowania pokoju, aby dać młodym pokoleniom przyszłość nadziei, a nie wojny; przyszłość pełną kołysek, a nie grobów; świat braci, a nie murów. Modliłem się za wasz drogi naród, który przez tysiąclecie zamieszkiwał tę ziemię i użyźniał ją Ewangelią Chrystusa. Obyście w modlitwie zawsze znajdowali siłę i determinację do naśladowania, także w obecnym kontekście historycznym, przykładu świętych i błogosławionych, którzy wywodzą się z waszego narodu” - zachęcił papież. Przypomniał, że realizacja daru pokoju „zaczyna się w sercu każdego z nas ... Pokój przychodzi, gdy postanawiam przebaczyć, nawet jeśli jest to trudne, a to napełnia moje serce radością” - stwierdził Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję