Reklama

We wspomnienie Św. Franciszka

Pieskie (i nie tylko) życie

Niedziela kielecka 40/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przez Druskienniki leniwie toczy swe wody Niemen. Przeglądają się w nim prastare bory, które my, współczesne pokolenie Polaków, znamy jedynie z lektury szkolnej - z Orzeszkowej czy Mickiewicza. Nad Niemnem żyją już nieco inni ludzie, borykający się z ubóstwem i niełatwą na Litwie codziennością.
Pani Janina ma swoje lata i niejedno przeżyła. Gdyby nie te bory, a w nich: grzyby, jagody, borówki, nie związałoby się końca z końcem. Gdyby nie Kuleczka - nie byłoby się do kogo odezwać i nie miałby kto człowieka obronić.

Opowieść Kuleczki

Już miało mnie nie być, już kamieniało mi serce, tak jak moim braciom i siostrom, i już, już stawałem się zamarzniętym łachmankiem, przysypanym śniegiem, gdy czyjeś ręce uniosły mnie ze śmietnika i wsunęły w ciepło, tam gdzie głośno i obiecująco dudni ludzkie serce. Potem długo było nic i nic, aż wielki kamień, który prawie zadławił mnie na śmierć, zaczął się zmniejszać. Ciepło i słodkie krople mleka... Przeżyłem. Gdy z trudem uniosłem sklejone powieki, zobaczyłem Ją - moją Panią: jasne oczy, siwe włosy i zmarszczki w uśmiechu. Jak szalony wchłaniałem w siebie zapachy życia, z zapałem jadłem i piłem za trzech, uczyłem się psich manier i obowiązków. Ale jedno umiałem od początku - kochać Ją, moją Panią. Nigdy Jej nie opuszczę.

Opowieść Janiny (dobrą polszczyzną)

To było więcej niż okrucieństwo, wyrzucić cały miot zimą na śmietnik. Spośród kilkunastu noworodków tylko on jeden dawał oznaki życia. Odchuchałam go, zawiozłam do weterynarza. Odradzał - będzie słaby, chory, że kłopot. Ale ja nie z tych, co stworzenie Boże na pastwę losu zostawi, o nie!
A jakież to mądre i wdzięczne. Gdy zdarzyło mu się załatwić w mieszkaniu, krzyknęłam i upomniałam tylko raz. I nigdy więcej mi nie nabrudził. Że tak szczeka? - Bo on mnie broni! Nikomu nie pozwala podejść. A co on może, taki mały, zabawny kundelek, najzwyklejszy pod słońcem? Chodzimy razem po zakupy, wszyscy go tu w Druskiennikach znają. Nasze bory są ogromne, końca nie widać, i bywa, że mi się droga pomyli. Jeszcze się nie zdarzyło, aby on mnie nie wyprowadził - zawsze prosto na polski kościół. To mój jedyny przyjaciel i obrońca. Tak sobie marzę, jakby ta nasza najzwyklejsza historia trafiła do polskiej gazety, to całe Druskienniki by przeczytały. Może by się kto opamiętał - z tych, co to wyrzucają kocięta, szczenięta?...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Komunikaty dla pielgrzymów – pogrzeb Papieża Franciszka

2025-04-24 13:20

[ TEMATY ]

konklawe

biały dym

czarny dym

Ks. Tomasz Podlewski

Wydział Konsularny i Polonii Ambasady RP we Włoszech uruchamia dodatkową infolinię dla Polaków przybywających do Rzymu na sobotnie uroczystości pogrzebowe papieża Franciszka. Polskie władze konsularne zapowiedziały, że będą na bieżąco przekazywać komunikaty dla pielgrzymów.

Infolinia konsulatu pod numerem +39 06 362 04 323 będzie czynna w okresie poprzedzającym uroczystości pogrzebowe od piątku od godz. 9.00 do soboty do godz. 9.00.
CZYTAJ DALEJ

ETPC: Polska złamała konwencję o prawach człowieka, nie rejestrując małżeństwa osób jednej płci

2025-04-24 21:59

[ TEMATY ]

homoseksualizm

ETPCZ

Adobe Stock

Europejski Trybunał Praw Człowieka (ETPC) uznał w ogłoszonym w czwartek wyroku, że nie rejestrując zawartego w Wielkiej Brytanii małżeństwa osób tej samej płci, Polska złamała artykuł 8. Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności. Skargę wniósł obywatel RP Bartholomew Kyle Andersen.

Trybunał w Strasbourgu rozpatrywał sprawę zapoczątkowaną w lutym 2017 r., kiedy to w Urzędzie Stanu Cywilnego w Goszczyszynie w powiecie grójeckim na Mazowszu obywatel Polski Andersen złożył wniosek o rejestrację związku małżeńskiego zawartego w Wielkiej Brytanii z osobą tej samej płci. Po późniejszych odwołaniach decyzję USC podtrzymał wojewoda mazowiecki, a także Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie. W lutym 2020 r. Naczelny Sąd Administracyjny oddalił natomiast skargę kasacyjną powoda.
CZYTAJ DALEJ

Komunikat Kurii Metropolitalnej w Przemyślu ws. kapłana z Krosna: księdza zatrzymano w domu rodzinnym, zakuto w kajdanki

2025-04-25 09:08

[ TEMATY ]

komunikat

Adobe Stock

Zdjęcie ilustracyjne

Zdjęcie ilustracyjne

Ostatnio informowaliśmy, że ksiądz z Krosna na Podkarpaciu był wśród czterech osób zatrzymanych przez dolnośląską policję w związku z ich krytycznymi wypowiedziami i komentarzami wobec dr Gizeli Jagielskiej, która przeprowadziła aborcję w 36. tygodniu ciąży. O sprawie jako pierwsza napisała „Gazeta Wyborcza”. Jej doniesienia potwierdziła Kaja Godek, która szeroko odniosła się do sprawy w swoich mediach społecznościowych. Dziś głos zabiera Kuria Metropolitalna w Przemyślu.

W związku z działaniami podjętymi przez organy ścigania w stosunku do ks. Grzegorza, kapłana Archidiecezji Przemyskiej, a także wobec publikacji medialnych dotyczących związanych z nimi faktów, Kuria informuje, że:
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję