Reklama

Dedykowane katechetom

Wiele jest serc, które czekają na Ewangelię

„Kolejny rok naszej katechetycznej posługi pragniemy rozpoczynać od modlitwy przed Bogiem. Jesteśmy świadomi, iż nie chodzi tylko o naszą pracę, często bardzo trudną, ale o godne i dobre wypełnienie naszego katechetycznego powołania. Wiedząc, że nasze siły są często bardzo ograniczone, prosimy Boga, aby nieustannie nas wspierał swoją mocą. Czynimy to przez słuchanie Słowa Bożego i wspólną modlitwę. Otwórzmy zatem nasze umysły i serca, aby moc Ducha Bożego umocniła naszą wiarę, ożywiła nadzieję i uzdolniła nas do mówienia o Bogu pośród tych, do których Kościół nas posyła”.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Powyższe słowa, wypowiedziane przez ks. dr. Wojciecha Osiala, stały się wprowadzeniem do nabożeństwa Słowa Bożego i adoracji Najświętszego Sakramentu. Nabożeństwo, odbywające się w kaplicy Wyższego Seminarium Duchownego w Łowiczu rozpoczęło jak zawsze Odprawę Katechetyczną przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego.
Tym razem odprawa trwała w dniach 29 i 30 sierpnia 2003/2004. W pierwszym dniu odprawy uczestniczyli bp Alojzy Orszulik i bp Józef Zawitkowski. W drugim dniu za stołem prezydialnym zasiadł ks. prał. Franciszek Augustyński - wikariusz generalny.
Jak już wspomnieliśmy, odprawa rozpoczynała się nabożeństwem w kaplicy seminaryjnej. Przewodniczył mu i głosił konferencję ascetyczną ks. dr Wojciech Osial. W tym roku w konferencji ks. Osial nawiązał do ewangelicznego opisu spotkania młodzieńca z Panem Jezusem (Mk 10, 17-22). Powołując się na słowa Jana Pawła II, stwierdził, że ten fragment Ewangelii winien służyć za źródło katechetycznej refleksji, opisuje bowiem Chrystusa jak Nauczyciela.
W modlitwie przed Najświętszym Sakramentem katecheci wraz z ks. Osialem prosili: „Nauczycielu dobry, napełnij nas, katechetów, swoją mocą, pomagaj nam zachować autorytet, naucz nas spoglądać na uczniów z miłością, pomagaj odważniej głosić Twoją naukę, abyśmy mogli dobrze wypełnić nasze katechetyczne powołanie. Daj nam cierpliwość i wyrozumiałość dla błędów naszych uczniów, abyśmy potrafili im pomóc w ich życiowych trudnościach i kłopotach. Dopomagaj nam pokonywać wszelkie lęki i momenty załamań, wzmacniaj naszą wiarę w to, że Ty jesteś z nami w szkole, abyśmy odczuwali w naszych słowach Twojego ducha i Twoją moc. Błogosław wszystkim dzieciom i młodzieży w naszej diecezji, niech odczuwają pragnienie przyjścia do Ciebie i pozostaną z Tobą na zawsze. Otocz opieką wszystkich nauczycieli, wychowawców, rodziców. Daj im coraz pełniej zrozumieć, że dużo ważniejsza od mądrości ludzkiej jest mądrość Boża”.
Druga część Odprawy Katechetycznej miała miejsce w auli seminaryjnej. Tej części obrad przewodniczył ks. prał. Wiesław Wronka - wikariusz biskupi ds. duszpasterskich i katechetycznych, dyrektor Wydziału Nauki Katolickiej Kurii Diecezjalnej Łowickiej.
W tym roku wykład dla zgromadzonych katechetów świeckich, zakonnych i księży wygłosił ks. prof. dr hab. Jan Mastalski z Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie. Wykład zatytułowany był: Katecheta wobec trudności wychowawczych w szkole.
W dalszej części odprawy katecheci mieli możliwość zapoznać się z nowymi podręcznikami dla szkoły podstawowej i ponadgimnazjalnej, opracowanymi przez Wydawnictwo św. Wojciecha w Poznaniu. O planach dotyczących formacji permanentnej katechetów mówił ks. Sławomir Sobierajski.
Sprawy bieżące Wydziału Nauki Katolickiej omówił ks. prał. W. Wronka, który skoncentrował się w sposób szczególny na przygotowaniach do tegorocznej Olimpiady Wiedzy Religijnej dla szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych. Z dumą i zadowoleniem podkreślił, że w ubiegłym roku szkolnym ponad 5 tys. dziewcząt i chłopców uczestniczyło w obu olimpiadach w diecezji łowickiej! Duża w tym zasługa katechetów, a także życzliwości dyrekcji szkół.
Z inicjatywą Dnia Papieskiego w szkole zapoznał zebranych ks. Wiesław Frelek - proboszcz parafii pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Łowiczu na Korabce. Od dwóch lat jest on koordynatorem diecezjalnym ds. Dnia Papieskiego w diecezji łowickiej, który tym razem odbędzie się 12 października. Jest to okazja do promowania wśród wiernych nauczania Jana Pawła II i dziękczynienia Bogu za dar Papieża.
Odprawa Katechetyczna na rok szkolny 2003/2004 zakończyła się słowem i błogosławieństwem Biskupa Łowickiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Teresa od Dzieciątka Jezus - "Moim powołaniem jest miłość"

Niedziela łódzka 22/2003

[ TEMATY ]

św. Teresa z Lisieux

Adobe Stock

Św. Teresa z Lisieux

Św. Teresa z Lisieux

O św. Teresie od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, karmelitance z Lisieux we Francji, powstały już opasłe tomy rozpraw teologicznych. W tym skromnym artykule pragnę zachęcić czytelników do przyjaźni z tą wielką świętą końca XIX w., która także dziś może stać się dla wielu ludzi przewodniczką na krętych drogach życia. Może także pomóc w zweryfikowaniu własnego stosunku do Pana Boga, relacji z Nim, Jego obrazu, który nosimy w sobie.

Życie św. Teresy daje się streścić w jednym słowie: miłość. Miłość była jej głównym posłannictwem, treścią i celem jej życia. Według św. Teresy, najważniejsze to wiedzieć, że jest się kochanym, i kochać. Prawda to, jak może się wydawać, banalna, ale aby dojść do takiego wniosku, trzeba w pełni zaakceptować siebie. Św. Teresie wcale nie było łatwo tego dokonać. Miała niesforny charakter. Była bardzo uparta, przewrażliwiona na swoim punkcie i spragniona uznania, łatwo ulegała emocjom. Wiedziała jednak, że tylko Bóg może dokonać w niej uzdrowienia, bo tylko On kocha miłością bez warunków. Dlatego zaufała Mu i pozwoliła się prowadzić, a to zaowocowało wyzwoleniem się od wszelkich trosk o samą siebie i uwierzeniem, że jest kochana taką, jaka jest. Miłość to dla św. Teresy "mała droga", jak zwykło się nazywać jej duchowy system przekonań, "droga zaufania małego dziecka, które bez obawy zasypia w ramionach Ojca". Św. Teresa ufała bowiem w miłość Boga i zdała się całkowicie na Niego. Chciała się stawać "mała" i wiedziała, że Bogu to się podoba, że On kocha jej słabości. Ona wskazała, na przekór panującemu długo i obecnemu często i dziś przekonaniu, że świętość nie jest dostępna jedynie dla wybranych, dla tych, którzy dokonują heroicznych czynów, ale jest w zasięgu wszystkich, nawet najmniejszych dusz kochających Boga i pragnących spełniać Jego wolę. Św. Teresa była przekonana, że to miłosierdzie Boga, a nie religijne zasługi, zaprowadzi ją do nieba. Św. Teresa chciała być aktywna nie w ćwiczeniu się w doskonałości, ale w sprawianiu Bogu przyjemności. Pragnęła robić wszystko nie dla zasług, ale po to, by Jemu było miło i dlatego mówiła: "Dzieci nie pracują, by zdobyć stanowisko, a jeżeli są grzeczne, to dla rozradowania rodziców; również nie trzeba pracować po to, by zostać świętym, ale aby sprawiać radość Panu Bogu". Św. Teresa przekonuje w ten sposób, że najważniejsze to wykonywać wszystko z miłości do Pana Boga. Taki stosunek trzeba mieć przede wszystkim do swoich codziennych obowiązków, które często są trudne, niepozorne i przesiąknięte rutyną. Nie jest jednak ważne, co robimy, ale czy wykonujemy to z miłością. Teresa mówiła, że "Jezus nie interesuje się wielkością naszych czynów ani nawet stopniem ich trudności, co miłością, która nas do nich przynagla". Przykład św. Teresy wskazuje na to, że usilne dążenie do doskonałości i przekonywanie innych, a zwłaszcza samego siebie, o swoich zasługach jest bezcelowe. Nigdy bowiem nie uda się nam dokonać takich czynów, które sprawią, że będziemy w pełni z siebie zadowoleni, jeśli nie przekonamy się, że Bóg nas kocha i akceptuje nasze słabości. Trzeba zgodzić się na swoją małość, bo to pozwoli Bogu działać w nas i przemieniać nasze życie. Św. Teresa chciała być słaba, bo wiedziała, że "moc w słabości się doskonali". Ta wielka święta, Doktor Kościoła, udowodniła, że można patrzeć na Boga jak na czułego, kochającego Ojca. Jednak trwanie w takim przekonaniu nie przyszło jej łatwo. Przeżywała wiele trudności w wierze, nieobce były jej niepokoje i wątpliwości, znała poczucie oddalenia od Boga. Dzięki temu może być nam, ludziom słabym, bardzo bliska. Jest także dowodem na to, że niepowodzenia i trudności są wpisane w życie każdego człowieka, nikt bowiem nie rodzi się święty, ale świętość wypracowuje się przez walkę z samym sobą, współpracę z łaską Bożą, wypełnianie woli Stwórcy. Teresa zrozumiała najgłębszą prawdę o Bogu zawartą w Biblii - że jest On miłością - i dlatego spośród licznych powołań, które odczuwała, wybrała jedno, mówiąc: "Moim powołaniem jest miłość", a w innym miejscu: "W sercu Kościoła, mojej Matki, będę miłością".
CZYTAJ DALEJ

„Pójdź za mną”!

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 9, 57-62.

Środa, 1 października. Wspomnienie św. Teresy od Dzieciątka Jezus, dziewicy, doktora Kościoła.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: przed Bogiem zdamy sprawę z troski o bliźnich i świat stworzony

2025-10-01 17:47

[ TEMATY ]

Leon XIV

Monika Książek

„Bóg zapyta nas, czy pielęgnowaliśmy i dbaliśmy o świat, który stworzył (por. Rdz 2, 15), dla dobra wszystkich i przyszłych pokoleń, oraz czy troszczyliśmy się o naszych braci i siostry” - stwierdził Ojciec Święty podczas konferencji zorganizowanej w 10. rocznicę publikacji encykliki Laudato si’ w Centrum Mariapoli w Castel Gandolfo.

Zanim przejdę do kilku przygotowanych uwag, chciałbym podziękować dwojgu przedmówcom, [Arnoldowi Schwarzeneggerowi i Marinie Silva - brazylijska minister środowiska i zmian klimatycznych - przyp. KAI], ale chciałbym dodać, że jeśli rzeczywiście jest wśród nas dziś po południu bohater akcji, to są to wszyscy, którzy wspólnie pracują, aby coś zmienić.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję