Reklama

Polska

K. Tadej przed beatyfikacją polskich franciszkanów: zginęli, ale i zwyciężyli

Polscy franciszkanie, którzy zginęli z rąk terrorystów, w ostatecznym rozrachunku odnieśli zwycięstwo - uważa Krzysztof Tadej, pochodzący z Radomia autor scenariusza i reżyser filmu "Życia nie można zmarnować". Obraz opowiada o franciszkanach - Michale Tomaszku i Zbigniewie Strzałkowskim, którzy w 1991 r. zostali zamordowani przez członków maoistowskiego ugrupowania "Świetlisty szlak". 5 grudnia zostaną ogłoszeni błogosławionymi. Będą to pierwsi błogosławieni polscy misjonarze-męczennicy.

[ TEMATY ]

męczennicy

błogosławiony

franciszkanie.pl

O. Michał Tomaszek i o. Zbigniew Strzałkowski

O. Michał Tomaszek i o. Zbigniew Strzałkowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Krzysztof Tadej mówiąc o ofierze życia polskich franciszkanów powiedział, że każdy z nas powinien zastanowić się nad własnym życiem i jego celem. - Ci franciszkanie zwyciężyli, bowiem po ich śmierci ludzie wyszli na ulice. Analogiczna sytuacja była w przypadku sługi Bożego ks. Jerzego Popiełuszki. Dokonane morderstwo było punktem zapalnym, ludzie nie wytrzymali. Dokładnie było w Peru, gdzie ludzie byli porywani i mordowani - powiedział Krzysztof Tadej, który był gościem Radia Plus Radom.

Autor scenariusza i reżyser filmu "Życia nie można zmarnować" zwrócił uwagę, że do 1991 r. ludzie z ugrupowania "Świetlisty szlak" nie zabijali ludzi związanych z Kościołem katolickim. - Polscy franciszkanie wiedzieli, że jest tam niebezpiecznie, myśleli, że wszystko będzie w porządku. Stało się inaczej. Po ich śmierci ludzie powiedzieli dosyć zbrodniom. Razem z biskupem Luisem Bambarenem, który zaprosił zakonników do pracy w Peru, wyszli na ulice i zaczęli demonstrować - mówił Tadej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zwrócił uwagę, że komuniści zrozumieli, że nie przekonają społeczeństwa do swoich idei mordując przeciwników. - O tym mówił biskupowi Luisowi Bambarenowi przywódca Sendero Luminoso, który został złapany w 1991 r. i wydał rozkaz zabicia Polaków. Pytany przez biskupa, dlaczego zabito franciszkanów odpowiedział, że głosili wiarę. Opowiadał, że przez komunistów religia była traktowana jako opium dla ludu, że Polacy mówili dwa słowa "pokój i dobro", a oni chcieli zrobić rewolucję poprzez przemoc - opowiadał Krzysztof Tadej.

O. Zbigniew Strzałkowski i o. Michał Tomaszek odbyli nowicjat w sanktuarium św. Anny w Smardzewicach w diecezji radomskiej. - Każdego roku w dniu ich śmierci organizujemy specjalne niedziele, podczas których przypominamy naszych współbraci - mówi o. Marek Zienkiewicz, proboszcz parafii. - Modlitewnie przygotowujemy się do ich beatyfikacji. Czekamy też na ogłoszenie, którego dnia będziemy wspominać męczenników w kalendarzu liturgicznym - dodał o. Zienkiewicz. Parafia planuje również ufundować epitafium upamiętniające zamordowanych franciszkanów.

Reklama

24 lata temu, 9 sierpnia 1991 r., dwaj polscy misjonarze z krakowskiej prowincji franciszkanów - o. Zbigniew Strzałkowski OFMConv i o. Michał Tomaszek OFMConv - ponieśli śmierć męczeńską w Pariacoto w Peru. 3 lutego br. papież Franciszek wyraził zgodę na ich beatyfikację. Wyniesienie na ołtarze nastąpi 5 grudnia w Chimbote w Peru. Będą to pierwsi błogosławieni polscy misjonarze-męczennicy. Słudzy Boży zginęli za wiarę z rąk terrorystów z komunistycznego ugrupowania o nazwie Sendero Luminoso (Świetlisty Szlak).

TVP 1 przygotowała dokument o polskich męczennikach, który zostanie wyemitowany w piątek 4 grudnia o godz. 20.25.

2015-12-02 18:41

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oddali życie za wiarę

Niedziela podlaska 4/2017, str. 5

[ TEMATY ]

męczennicy

Ks. Zenon Czumaj

Krzyż i ikona napierśna ostatniego unickiego metropolity Jozafata Bułhaka (Muzeum Diecezjalne w Drohiczynie)

Krzyż i ikona napierśna ostatniego unickiego metropolity Jozafata Bułhaka
(Muzeum Diecezjalne w Drohiczynie)

Oprócz Męczenników Pratulińskich, którzy doczekali wyniesienia na ołtarze, podczas prześladowania unii na podlaskiej ziemi przelało krew za wiarę jeszcze ponad 100 osób. Co najmniej sześcioro z nich pochodziło z terenów diecezji drohiczyńskiej. O ich losach możemy dowiedzieć się z dzieła ks. Józefa Pruszkowskiego pt. „Martyrologium, czyli męczeństwo unii św. na Podlasiu”, zawierającego relacje świadków tragicznych wydarzeń.

CZYTAJ DALEJ

Powiedz, w jakim języku się modlisz, a powiem Ci, kim jesteś. Szkoły polonijne zyskują dzięki nauce religii

2024-07-02 08:33

[ TEMATY ]

Polonia

religia

nauczanie

szkoła polonijna

Parafia pw. św. Trójcy w Lyonie

Rodzice dzieci stale lub czasowo przebywających za granicą, decydując się na szkołę polonijną, wybierają te, w której nauczana jest religia. Przedmiot zwycięża z nauką rysunku, matematyki czy nauki kolejnego języka. Zajęcia z religii to doskonała lekcja wartości, humanizmu i patriotyzmu – mówią rodzice.

ABC oświaty polonijnej

CZYTAJ DALEJ

Przed 90 laty zmarła Maria Skłodowska-Curie

2024-07-03 07:05

[ TEMATY ]

rocznica

wspomnienie

Maria Skłodowska‑Curie

Licencja PD, Wikimedia Commons

Maria Skłodowska-Curie z córką Ireną w polowej pracowni radiologicznej, 1915 r.

Maria Skłodowska-Curie z córką Ireną w polowej pracowni radiologicznej, 1915 r.

Przed 90 laty 4 lipca 1934 r. w wieku zaledwie 67 lat z powodu anemii złośliwej zmarła Maria Skłodowska-Curie, jedyna kobieta, która otrzymała Nagrodę Nobla dwukrotnie. Jej życie - jak napisała we wspomnieniach - nie było łatwe.

O swoim życiu dwukrotna laureatka Nagrody Nobla napisała w autobiografii po raz pierwszy wydanej w języku angielskim w Nowym Jorku w 1923 r. Polskie wydanie „O swoim szyciu i pracach” ukazało się dopiero w 1935 r., bo życzeniem noblistki było, by polskie tłumaczenie opublikowano dopiero po jej śmierci. Niedawno wznowiono tę cenną publikację (nakładem Wydawnictwa SBM), w którym zamieszczone autobiografię oraz wspomnienia dotyczące Piotra Curie, męża noblistki.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję