Reklama

Siostry Bernardynki w Wieluniu

Któż jak Bóg!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wjeżdżając do Wielunia od strony Częstochowy, napotykamy na naszej drodze zabytkowy kompleks klasztorny z pięknym dziedzińcem, przystrojonym kwiatami. Tutaj znajduje się klasztor Mniszek III Zakonu Regularnego św. Franciszka z Asyżu, zwanych Bernardynkami. Do Polski siostry te przybyły w 1459 r. Swój pierwszy dom założyły w Krakowie przy kościele pw. św. Bernardyna, stąd pochodzi ich potoczna nazwa.
Obecność sióstr Bernardynek od wielu już wieków, to wielkie dobrodziejstwo dla ziemi wieluńskiej, jak i całej archidiecezji. Poświęcają one swoje życie adoracji i kontemplacji Jezusa Eucharystycznego. Modlą się za cały świat wynagradzając za grzechy ludzkości. Rezygnują z tego, co daje świat, z jego rozrywek, zabaw, gwaru, bieganiny za sukcesem, pozornej wolności przez życie za klauzulą, aby ten właśnie świat uchronić od zagłady i wypraszać mu potrzebne łaski. Same siostry mówią o tym, jak wielu ludzi przychodzi do nich z prośbą o modlitwę w ich intencji. Wierzą oni, że modlitwa osób, które całe swoje życie poświęciły Bogu ma wielką wartość i z ufnością proszą siostry o pomoc. Siostry utrzymują się z pracy rąk własnych i z ofiar wiernych. Prowadzą hafciarnię, płatkarnię, ogród. W tej chwili w wieluńskim klasztorze przebywa 14 sióstr.
Życie sióstr klauzulowych jest bardzo radosne. Przy każdym bliższym kontakcie w klasztornej rozmównicy, tryska z każdej z nich młodzieńcza pogoda ducha. Widać jak wielką radość, wolność i wewnętrzne wyciszenie daje życie poświęcone w pełni Bogu. Siostry swój wolny czas poświęcają na wspólną rekreację, która daje możliwość śpiewu, rozmów, odpoczynku od codziennych obowiązków. Żyją one obok nas, pozostawiły hałas świata za klasztorną furtą, ale mimo to nie tracą pogody ducha i zadowolenia z drogi, którą obrały.
Siostry Bernardynki w każdą III sobotę miesiąca organizują Dzień Skupienia dla młodzieży żeńskiej, która chce pogłębić wiarę i więź z Chrystusem, uciec choć na chwilę od gwaru i bieganiny codziennego życia. Nie jest to akcja ściśle powołaniowa, ale raczej ewangelizacyjna, która ma na celu pokazanie, że życie z Jezusem, oddanie Mu siebie pozwala na spełnienie, odnalezienie sensu życia i wewnętrzną wolność. Dzień Skupienia daje również możliwość zapoznania się z siostrami i ich klasztornym życiem. Czytając te słowa nie zapominajmy o modlitwach w intencji nowych powołań do zakonów kontemplacyjnych, aby nigdy nie zabrakło osób, które całe swoje życie poświęcają Bogu i modlitwie za cały świat i każdego nas.

Reklama

Oto adres sióstr:
Siostry Bernardynki OSFB
ul. Krakowskie Przedmieście 1
98-300 Wieluń
tel. 0-43 843-81-42

Informacje o Siostrach i organizowanych przez nie Dniach Skupienia można będzie także znaleźć na tworzącej się stronie internetowej:
www.bernardynki.czestochowa.opoka.org.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski: gdy czynisz znak krzyża, głosisz miłość Boga

2024-05-05 16:06

flickr.com/episkopatnews

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

„Gdy z wiarą patrzysz na krzyż, gdy czynisz znak krzyża na sobie, gdy znakiem krzyża błogosławisz drugich, głosisz miłość Boga potężniejszą niż grzech, potężniejszą niż śmierć. Miłość, która zwycięża obojętność i nienawiść, która niesie przebaczenie i pojednanie, która przygarnia i jednoczy” - mówił w niedzielę w Pakości Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Metropolita gnieźnieński przewodniczył uroczystościom odpustowym na Kalwarii Pakoskiej, w Archidiecezjalnym Sanktuarium Męki Pańskiej, z okazji święta znalezienia Krzyża świętego. W homilii przypomniał, że właśnie na Krzyżu, w męce, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa, najpełniej objawiła się miłość Boga. „To miłość, która rodzi życie” - podkreślił, przypominając, że znakiem tej miłości każdy chrześcijanin został naznaczony w dniu swojego chrztu świętego. „I choć znaku tego nie widać na naszych czołach, to powinien być w naszym sercu”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję