Szanowna Redakcjo,
pisałam do Was już parę lat temu. Teraz postanowiłam napisać ponownie,
bo zapewne wielu ludzi starszych niepokoi to, co się dzieje w naszym kraju –
nastąpiła znieczulica ludzka, brakuje szacunku w rodzinach i w społeczeństwie.
Nie rozumiem tego, że najbliższy człowiek staje się wrogiem nawet dla rodziców i swoich
bliskich. Czy tak powinno być? Dzieci przestały szanować rodziców, rodzeństwo nie
utrzymuje ze sobą kontaktów i obraża się jedno na drugie. Rodziców oddaje się
do domów opieki, nie troszczy się o nich – liczą się tylko materializm i kasa.
Rodzice ofiarowują serce, siły i pomoc dzieciom, a one, gdy założą własne rodziny,
zapominają o nich – starych, chorych, spracowanych. Wnuki są kochane, kiedy są małe,
a gdy dorosną, to babcia im niepotrzebna.
Pomóż w rozwoju naszego portalu