Reklama

Felietony

Katechizm dotknięty przez wojnę

Drukarnia w Charkowie, gdzie był drukowany katechizm, została zbombardowana. To, że słowa wiary ocalały, co należy odczytać jako szczególny znak i zachętę do ich poznania.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W 2011 r. na Ukrainie ukazał się Katechizm Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego. Po 14 latach otrzymaliśmy jego polską edycję. Z ogarniętego wojną Kijowa na jego promocję przyjechał arcybiskup kijowsko-halicki większy Światosław, zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego. Prezentacja katechizmu pt. Chrystus – nasza Pascha odbyła się 24 marca w siedzibie sekretariatu Konferencji Episkopatu Polski w Warszawie z udziałem ordynariuszy wszystkich trzech eparchii (diecezji) Kościoła greckokatolickiego w Polsce, jego licznych duszpasterzy oraz osób rozmiłowanych w duchowości i teologii chrześcijańskiego Wschodu.

Reklama

Czy edycja tego dokumentu, fundamentalnego dla tożsamości, pogłębienia i usystematyzowania wiary grekokatolików w Polsce, z których znaczna część posługuje się przede wszystkim językiem polskim, to tylko ich święto? Niedobrze byłoby, gdyby tak się stało. Podczas prezentacji patriarcha Światosław podkreślił, że katechizm w języku polskim jest znakiem szacunku do czytelnika, który posługuje się tym językiem, oraz do Kościoła katolickiego w Polsce. Powiedział, że świadczy to o tym, „że nasz Kościół ma się czym podzielić z innymi”. Zauważył, że publikacja ta może się stać ciekawą pozycją dla polskich teologów. „Życzyłbym sobie, żeby ten katechizm był obiektem studiów na różnych wydziałach teologicznych w Polsce” – zaznaczył. Ten apel jednego z duchowych przywódców i najwyższych autorytetów moralnych współczesnej Ukrainy nie powinien przejść bez echa w Polsce. Tym bardziej że lektura Katechizmu Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego jest – w moim odczuciu – łatwiejsza niż Katechizmu Kościoła Katolickiego (KKK), a niektóre prawdy wiary jego redaktorzy wyjaśnili przystępniej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Co może dać rzymskiemu katolikowi poznanie Katechizmu Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego? Przede wszystkim uświadomienie braterstwa wiary przez zaznajomienie się z przebogatą tradycją wschodnią, wyrosłą na glebie innej kultury, ale złączoną z nami tym samym fundamentem dogmatycznym pod przewodnictwem Piotra, biskupa Rzymu, którego Kościół greckokatolicki tytułuje: „Świątobliwy Powszechny Arcykapłan”. Przeciętny rzymski katolik powinien mieć podstawową wiedzę o swoim bracie w wierze – grekokatoliku, a katechizm mu to ułatwi. Zajęciem niezwykle płodnym dla pogłębienia wiary może być porównanie, jak dwa wymienione katechizmy naświetlają te same prawdy wiary czy zagadnienia moralne.

Katechizm Chrystus – nasza Pascha uświadamia, że historia Kościoła greckokatolickiego nie zaczyna się w 1596 r. wraz z podpisaniem unii brzeskiej. Jego rodowód sięga 988 r., kiedy to w falach Dniepru nastąpił chrzest wielkiego księcia kijowskiego – św. Włodzimierza. W tym czasie na terenie dzisiejszej Moskwy hasały jeszcze dzikie zwierzęta. Ukraiński Kościół Greckokatolicki „jest bezpośrednim spadkobiercą metropolii kijowskiej w komunii z Kościołem rzymskim” – podkreśla katechizm. Patriarcha Światosław nazwał katechizm „liturgicznym”, bo liturgia, zwłaszcza eucharystyczna, jest źródłem i szczytem życia chrześcijańskiego grekokatolików, a katechizm poświęca jej szczególnie wiele miejsca. Urzeka głębia teologiczna liturgii, ujmowana we frazach brzmiących jak poezja. „Boska liturgia jest momentem, kiedy nasz Pan przychodzi do nas, żeby nam służyć” – podkreśla abp Światosław. Katechizm tłumaczy zewnętrzne bogactwo liturgii wschodniej: „Piękno szat, obrzędów i sprzętu liturgicznego już wskazuje na niebiańską chwałę, odzwierciedla «niebo na ziemi» oraz «anielską, niebiańską Liturgię»”. Niektóre pojęcia są w nim bardziej rozwinięte niż w KKK, np. w tym drugim o relikwiach mamy zaledwie wzmiankę, a katechizm greckokatolicki poświęca im ponad dwie strony.

Drukarnia w Charkowie, gdzie był drukowany katechizm, została zbombardowana. Obawiano się, że zniszczeniu uległy dyskietki, na których był cały materiał, ale na szczęście ocalały. „W pracach nad katechizmem odcisnęła piętno rosyjska agresja” – podsumował biskup olsztyńsko-gdański Kościoła greckokatolickiego, władyka Arkadiusz Trochanowski, który koordynował prace nad polską edycją katechizmu. To, że słowa wiary ocalały, należy odczytać jako szczególny znak i zachętę do ich poznania.

2025-04-14 14:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak przyszły prymas ochrzcił przemycone dziecko

Ksiądz Stefan Wyszyński, przyszły prymas Polski, miłość uczynił najważniejszą wartością swego pasterskiego nauczania.

Odkąd pracuję w Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego w Warszawie, jako odpowiedzialny za jego zbiory, często jestem stawiany w niezręcznej sytuacji. Chodzi o przysyłane na adres muzeum nieprzydatne dary w postaci wycinków prasowych o działalności naszych patronów – ofiarodawcy bowiem nie wiedzą, że w archiwum mamy oryginalne gazety, z których oni je robili. Kierując się dobrymi intencjami, sprawiają kłopot, bo nie mamy co z takimi darami robić. Co innego, gdy ofiarodawca zadzwoni i zapyta, czy jesteśmy zainteresowani przyjęciem takiego daru. Wówczas można wytłumaczyć, podziękować za propozycję i... zaprosić do muzeum. Toteż gdy niedawno nasza sekretarka zapowiedziała mi, że dzwoni pani, która chce nam przekazać dar, w głowie układałem już grzecznościową formułkę, aby nie urazić ofiarodawczyni, gdy dam odpowiedź odmowną. Już jednak po pierwszym zdaniu zorientowałem się, że mam do czynienia z propozycją niezwykłą, jaka nieczęsto zdarza się muzealnikom. Dzwoniła p. Bożenna Piotrowska z miejscowości Kowalskie Błota w Borach Tucholskich. Zadeklarowała, że jest gotowa oddać muzeum bardzo jej drogą osobistą pamiątkę, niemal rodzinną relikwię. Jest nią metryka chrztu jej męża, Tadeusza Piotrowskiego, którego ochrzcił ks. Stefan Wyszyński, przyszły prymas Polski. Działo się to w podwarszawskich Laskach pod koniec Powstania Warszawskiego. Okoliczności poprzedzające to wydarzenie były tyleż dramatyczne, ile sensacyjne. W pierwszych dniach powstania Niemcy dokonali masowej rzezi cywilnej ludności Woli. Ocalałych pognano do obozu przejściowego w Pruszkowie. Była wśród nich Halina Piotrowska, kobieta w zaawansowanej ciąży. W tym czasie jej mąż, Aleksander, był już na przymusowych robotach w Niemczech. W zajętej przez wygnańców parowozowni w Pruszkowie Halina Piotrowska w 11. dniu powstania urodziła synka.
CZYTAJ DALEJ

Niechże ich słuchają

2025-09-23 13:58

Niedziela Ogólnopolska 39/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

pl.wikipedia.org

Przypowieść o Łazarzu

Przypowieść o Łazarzu
Ewangelia o Łazarzu i bogaczu zawiera ważne i aktualne przesłania. Uczy o wartości cierpienia, a jednocześnie przestrzega przed postawą obojętności i pogardy dla tego wymiaru ludzkiego życia. Ponadto wskazuje na przyczynę nieszczęść bogacza po śmierci. Został on potępiony nie dlatego, że miał wiele bogactwa, ale dlatego, że nie słuchał ani Mojżesza, ani proroków.
CZYTAJ DALEJ

Wspomagaj nas w walce

2025-09-29 06:56

[ TEMATY ]

Jemielnica

Łukasz Krzysztofka

Sanktuarium św. Józefa w Jemielnicy

Sanktuarium św. Józefa w Jemielnicy

Już dziś w diecezjalnym sanktuarium św. Józefa w Jemielnicy w diecezji opolskiej odbędzie się czuwanie modlitewne ze św. Michałem Archaniołem.

W programie czuwania, które poprowadzi ks. Kazimierz Szydło, michalita z parafii Matki Bożej Królowej Aniołów na warszawskim Bemowie, znajdzie się m.in. możliwość przyjęcia szkaplerza św. Michała Archanioła i błogosławieństwo jego olejem. Uczestnikom modlitwy towarzyszyć będzie figura św. Michała Archanioła, pod którą będzie można składać intencje.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję