W Roku Jubileuszowym, w sobotę 29 marca w sali widowiskowej MCK odbyła się premiera pięknego widowiska pt. „Nikt nie kocha cię tak jak ON”. Tym razem powstały kilka lat temu scenariusz ks. Grzegorza Wąchola wyreżyserował Jakub Kosiniak. W realizację cyklicznego projektu zaangażowało się 35 osób, głównie z parafii nowotarskich.
Wspólna idea
To ich kolejna propozycja na Wielki Post, a warto podkreślić, że starają się za każdym razem przypomnieć dzieje Jezusa przez pryzmat losów różnych bohaterów. – Zazwyczaj tak bywa, że każdy z nas patrzy na daną historię z innej perspektywy – wyjaśnia różne ujęcia tematu Urszula Hanula. – W tym roku sięgnęliśmy do scenariusza sprzed kilku lat z akcentem na historię Szymona Piotra i Szymona z Cyreny, ale pan Jakub Kosiniak zrealizował własną wizję tego tematu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W powstawanie nowotarskiego misterium jest zaangażowana stała i zróżnicowana wiekowo grupa twórców. Urszula Hanula zaznacza: – Na pewno łączy nas wspólna idea – przedstawiamy historię męki, śmierci i zmartwychwstania Pana Jezusa. To jest dla nas uduchowiające. Cenna jest reakcja widzów – ich uznanie, aplauz uświadamiają, że warto było po raz kolejny `w to wejść, że to ma sens. To na pewno dodaje skrzydeł.
Reklama
Gdy zauważam, że ich cykliczny projekt jest także hołdem, który składają swemu patronowi, św. Janowi Pawłowi II, kustosz nowotarskiego sanktuarium, ks. Jan Karlak przypomina: – W młodości Karol Wojtyła jako uczeń wadowickiego liceum, a potem student polonistyki na UJ angażował się w teatr. Te doświadczenia okazały się dla niego cenne w posłudze kapłana, biskupa i Ojca Świętego. Misterium przygotowane co roku przez naszych parafian służy ubogaceniu ich samych, ale także tych, którzy przedstawienie oglądają i przeżywają. Z tego nasz patron, św. Jan Paweł II Wielki zapewne jest zadowolony.
Czas rekolekcji
Urszula Hanula przyznaje, że czuje wsparcie ich patrona w realizacji kolejnych edycji projektu: – Gdy jest trudno, klękam przed relikwiami św. Jana Pawła II w naszym sanktuarium i proszę o pomoc. I to nie jest przypadek, że Pan Bóg stawia na naszej drodze tak wielu życzliwych ludzi, że tak chętnie otwierają oni drzwi na hasło: „nowotarskie misterium”.
Tegoroczne widowisko obejrzało ok. 1700 widzów, którzy mocno przeżyli opowiedzianą historię, motywującą do przemyśleń. – Myślę, że jest potrzeba takich projektów, bo widzowie dziękowali, mówili z uznaniem o tym, co zobaczyli, przeżyli – zauważa Urszula Hanula.
Zarówno twórcy przedstawienia, jak i widzowie przyznają, że historia opowiedziana ze sceny to dla wielu czas rekolekcji. – W misterium, które jest przygotowane w oparciu o Boże słowo, o Ewangelię, ta prawda o zwycięstwie życia nad śmiercią przez mękę i śmierć Jezusa, wybrzmiewa szczególnie – zauważa ks. Jan Karlak. – Obok słowa jest gra aktorów, muzyka, scenografia. I zarówno twórcy, jak i widzowie stają się współuczestnikami tego wydarzenia. Niejako jednoczą się z przekazem, każdy na miarę swych możliwości.
Gdy pytam, co dalej, Urszula Hanula, uśmiechając się, informuje, że ze względu na liczne wydarzenia w MCK w Nowym Targu, już trzeba było (z rocznym wyprzedzeniem! ) zarezerwować termin kolejnej premiery misterium Męki Pańskiej!