Archikatedra białostocka była miejscem Dnia Wspólnoty Diakonii Diecezjalnych Ruchu Światło-Życie północno-wschodniej Polski. Do Białegostoku przybyli przedstawiciele diakonii z archidiecezji warszawskiej, diecezji warszawsko-praskiej, diecezji łowickiej, archidiecezji łódzkiej, diecezji: ełckiej, łomżyńskiej oraz drohiczyńskiej.

Metropolita białostocki podkreślał w homilii, że korzeniem wszelkiego zła jest zdrada prawdy, zwłaszcza pycha i wewnętrzne zakłamanie, a Chrystus, głosząc Ewangelię, pragnie wyzwolić człowieka z takich postaw i zapatrzenia we własną doskonałość lub jej pozory. Arcybiskup wyjaśniał, że Dzień Wspólnoty Diakonii Diecezjalnych to czas refleksji nad wartościami i dokonywanymi wyborami, szczególnie w kontekście relacji między „mieć” a „być”. Przypominał, że ważne jest, by dostrzegać ich właściwe miejsce w życiu – jako narzędzie, a nie fundament szczęścia.