Reklama

Wiara

HOMILIA

Nawrócenie potrzebne od zaraz

2025-03-18 13:52

Niedziela Ogólnopolska 12/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

pl.wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Świat oparty jest na komunikacji. Bóg mówi do człowieka, człowiek modli się do Boga. Człowiek rozmawia z człowiekiem. To porozumienie związane jest nie tylko ze słowem, ale także z gestem czy czynem. W tym świecie granica między dobrem i złem jest bardzo cienka. Ile razy przyjaciel okazywał się wrogiem? Na portalach internetowych czytamy informacje o przestępstwach małych i dużych, o czynach zabronionych i drobnych przewinieniach. Czytamy różne komentarze i widzimy, że leją się strumienie hejtu, krytyki, „mądrości”, które pokazują konkretne osoby w złym świetle. Ten świat lubuje się w tym, aby niszczyć autorytety, wszystkich krytykować, pokazywać ludzi w ciemnych barwach. Ta droga jest bardzo zgubna i niebezpieczna, prowadzi bowiem do budowania negatywnego obrazu, który mija się z prawdą. Faktem jest, że grzech jest obecny w świecie, że ludzie, bez wyjątków, są grzeszni. Dlaczego więc wymaga się od każdego, aby był ideałem bez skazy i „zmarszczki”?

Świat podąża dwiema drogami. Jedną z nich jest walec: dopóki człowiek sobie radzi, jest na szczycie, nie popełni błędu – jest noszony na rękach; jeśli popełni błąd, to najczęściej idzie w odstawkę. Druga droga wiąże się z tym, że dany człowiek zrozumiał swój błąd, odkrył swój grzech i wszedł na drogę nawrócenia, lecz świat nie potrafi zapomnieć zła, które się wydarzyło, i wciąż go przypomina. Inaczej jest u Jezusa. Nie bez przyczyny w dzisiejszej Ewangelii padają słowa: „Panie, jeszcze na ten rok go pozostaw, aż okopię go i obłożę nawozem; i może wyda owoc”. Chrystus nie patrzy na człowieka przez pryzmat jego grzechu, ale spogląda na niego z miłością i wielką nadzieją. A człowiek grzeszy na różne sposoby. Można przecież zaniedbywać relację z Panem Bogiem, lekceważyć Boże przykazania, nie czynić miłosierdzia, a wręcz przeciwnie – wyrządzać zło. Bóg jednak patrzy szerzej niż ludzkie wyobrażenia. On czeka na człowieka i daje mu konkretne wskazówki. Jest przy nim, stawia na jego drodze ludzi, którzy mają mu pomóc odkryć Go. Aranżuje różne sytuacje, które mają być dla człowieka podpowiedzią. Bóg szanuje jednak jego wolę, bo nie jest sprzeczny ze sobą. Daje człowiekowi szansę, a gdy ten się nawróci, szczerze żałuje za grzechy – obdarza go swoim miłosierdziem, czyniąc to przez ręce kapłana w sakramencie pokuty i pojednania. Bóg jest potężniejszy od człowieka, dlatego gdy doświadczamy Jego miłości i obecności w swoim życiu, mamy pewność, że On nas nie skreśli, ale w sytuacji, gdy nie będziemy mieli już siły, „poniesie nas na swoich ramionach”. Boża miłość i miłosierdzie są nieskończone, a człowiek który jest na drodze nawrócenia, mając tego świadomość, podejmuje konkretny trud, aby wychodzić z bagna swoich grzechów, nałogów i niedoskonałości. Droga nawrócenia jest długa i żmudna, ale z pięknym finiszem. I pamiętaj! Nawrócenie jest nam potrzebne od zaraz, nie od jutra. Od dziś.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ocena: +31 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek u św. Marty: w chwilach pustki duchowej trzeba się modlić jak Hiob

[ TEMATY ]

homilia

Franciszek

Marcin Mazur/Episkopat.pl

O wyzwaniu, jakim dla życia wiary są chwile pustki duchowej oraz przezwyciężaniu ich na drodze milczenia i modlitwy mówił dziś Franciszek podczas porannej Eucharystii sprawowanej w Domu Świętej Marty. Papież odniósł się do pierwszego dzisiejszego czytania (Hi 3,1-3.11-17.20-23), w którym mowa o głębi cierpienia Hioba. Pamiętał także – we wspomnienie św. Wincentego a Paulo - o siostrach szarytkach pełniących posługę w Domu Świętej Marty. Za nie sprawował dzisiejszą Mszę św.

Nawiązując do cierpień Hioba Franciszek zauważył, że przeżywane przez niego chwile pustki duchowej są także doświadczeniem każdego chrześcijanina. Niekiedy brakuje nam chęci do życia. Papież zachęcił wiernych do rozpoznania tego stanu ducha, który może być związany z tragedią rodzinną, chorobą, załamaniem, niepowodzeniem. Zauważył, że niektórzy sądzą, iż wtedy najlepiej wziąć pastylkę nasenną, uciekać od wydarzeń, wypić kilka szklanek alkoholu. Zaznaczył, że taka reakcja nie pomaga i wskazał na rozwiązanie proponowane przez dzisiejszą liturgię: słowa refrenu psalmu responsoryjnego (Ps 88,2-3.4-5.6.7-8 ) – „Moja modlitwa niech dotrze do Ciebie”. „Trzeba się modlić, modlić intensywnie jak Hiob, wołać dzień i noc, aby Bóg skłonił ucho” – powiedział Ojciec Święty. „To modlitwa pukająca do drzwi, i to z całą siłą! «Przepełniona jest moja dusza nieszczęściem, a życie moje zbliża się do Otchłani. Zaliczono mnie do grona idących do grobu, stałem się jak mąż pozbawiony siły». Ileż razy czujemy się podobnie, bezsilni ... I to właśnie jest modlitwa. Sam Pan uczy nas jak się modlić w tych trudnych chwilach. «Strąciłeś mnie w otchłań najgłębszą, w mrok i przepaść. Twój gniew mnie przygniata, spiętrzyły się nade mną jego fale. Moja modlitwa niech dotrze do Ciebie». To właśnie jest modlitwa: tak powinniśmy się modlić w najgorszych chwilach, najmroczniejszych, najgłębszego spustoszenia, najbardziej przygnieceni. To jest właśnie autentyczna modlitwa, dająca także upust emocjom, jak Hiob po stracie dzieci, jak dziecko” – stwierdził Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Umartwiając się, włożyła na głowę koronę cierniową. Bł. Joanna Maria de Maille

[ TEMATY ]

patron dnia

Autorstwa Ideefixe/commons.wikimedia.org

Bł. Joanna Maria z Maille

Bł. Joanna Maria z Maille

Joanna urodziła się w 1331 r. w szlacheckiej rodzinie na zamku La Roche, niedaleko Tours, we Francji. W młodym wieku wstąpiła do III Zakonu św. Franciszka z Asyżu.

W 1347 r. wyszła za mąż za barona Roberta de Silly. Oboje małżonkowie złożyli dozgonny ślub czystości. Małżonkowie pełnili dzieła miłosierdzia - wspierali ubogich, opiekowali się chorymi w czasie epidemii dżumy. W czasie wojny francusko-angielskiej baron de Silly dostał się do niewoli. Po wykupieniu wrócił do żony, ale wkrótce zmarł z trudów i wyczerpania.
CZYTAJ DALEJ

Nabożeństwa Drogi Krzyżowej na małych kalwariach archidiecezji częstochowskiej

2025-03-29 10:28

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

kalwarie

Zbigniew Derda/Radio Fiat

W trakcie tegorocznego Wielkiego Postu odbywają się szczególne nabożeństwa Drogi Krzyżowej na tak zwanych małych kalwariach archidiecezji częstochowskiej. Położona na terenie Jury Krakowsko-Częstochowskiej archidiecezja utkana jest wieloma, pięknymi kalwariami ze stacjami Męki Pańskiej usytuowanymi na urokliwych wzgórzach jurajskich. Od kilku już lat odbywa się cykl takich modlitw z licznym udziałem wiernych.

W piątek, 28 marca 2025 na Kalwarii w Wąsoszu Górnym rozważania poprowadził Bp Andrzej Przybylski. Wędrując pośród licznych kapliczek tej kalwarii biskup przypomniał, że każda Droga Krzyżówa jest szkołą miłości. Idąc śladami męki Jezusa możemy dopiero zrozumieć czym jest prawdziwa miłość i dlaczego mamy kochać jak Bóg, pomimo wszystko.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję