Na świętowanie jubileuszu złożyły się misje parafialne, które odbyły się w dniach od 28 września do 6 października, konferencja naukowa w Sali Rajców głogowskiego ratusza (10 października), a ostatnim akcentem była jubileuszowa Msza św., sprawowana 13 października. – Pierwsi redemptoryści przybyli do Głogowa przed 100 laty, pod koniec 1924 r., z ówczesnej prowincji kolońskiej. Wraz z ich przybyciem rozpoczął się dla miasta i jego okolic czas, kiedy obfite odkupienie zgodnie z charyzmatem Zgromadzenia Najświętszego Odkupiciela, zaczęło jeszcze mocniej przenikać teren Ziemi Lubuskiej i Dolnego Śląska – mówi o. Jerzy Krupa CSsR, przełożony domu zakonnego w Głogowie. – Polscy redemptoryści przejmując tę placówkę po współbraciach niemieckich, stworzyli parafię, zresztą w tym czasie obsługiwali wiele parafii wokół, praktycznie cały dekanat głogowski – dodaje.
Reklama
Mszy św. w parafii św. Klemensa Hofbauera w Głogowie przewodniczył pasterz diecezji bp Tadeusz Lityński. – To 100 lat nie tyle obecności, co gorliwej, żarliwej pracy duszpasterskiej i posługi ojców redemptorystów, zarówno w okresie przedwojennym, jak i powojennym. – Jako biskup diecezji zielonogórsko-gorzowskiej chcę wyrazić ogromną wdzięczność Bogu za dzisiaj tej parafii, ale także za czas tej ogromnej posługi misyjnej, rekolekcyjnej, katechetycznej, administracyjnej ojców redemptorystów w diecezji, wcześniej w gorzowskiej i archidiecezji wrocławskiej – dodał.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Homilię wygłosił przełożony Prowincji Warszawskiej Redemptorystów o. Dariusz Paszyński CSsR. – Spoglądamy w przeszłość, by dziękować za nią Bogu, ale też po to, by czerpać pewną mądrość do tego, by z odwagą przeżywać teraźniejszość i z nadzieją patrzeć w przyszłość. Taki jest sens jubileuszu – mówił o. Paszyński.
Za 100-lecie działalności zakonników przyszli podziękować parafianie i mieszkańcy miasta. – W parafii redemptorystów odnalazłam Pana Boga, jestem im wdzięczna za to, co od nich otrzymałam, przede wszystkim prawdziwy obraz Pana Boga, kręgosłup moralny, w tej parafii poznałam także swojego męża, tu przyjęliśmy sakrament małżeństwa, tu nasze dzieci przyjmą sakramenty. I to jest ogromna łaska doświadczać ich mądrości i zaangażowania, ale także ludzkiego poczucia humoru – to przyciąga. Tu jest po prostu inaczej. Stąd to nasze zaangażowanie – mówi Sandra Basińska. – Ojcowie ukształtowali mój kręgosłup moralny, moją ścieżkę życia, umocnili w wierze. Każdy z nich miał jakiś wkład na każdym etapie mojego życia, stąd jestem im za to bardzo wdzięczny – dodaje Rafał Basiński.
Obecnie w parafii posługuje 9 braci: 3 zajmuje się bezpośrednio prowadzeniem misji i rekolekcji parafialnych, 4 pracuje w miejscowym duszpasterstwie, a pomagają im 2 starsi współbracia – emeryci. Proboszczem parafii jest o. Arkadiusz Sojka.