Reklama

Felietony

Polska oddycha z dala od Warszawy

Upór i twarde dążenie do celu to jedyna droga, aby przezwyciężyć oblepiającą nas ze wszystkich stron antypolską breję.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przyszły dni, które sprawiają, że codziennie burzy się nasz polski świat. Codziennie zaskakują nas decyzje władz, sądów, tworzone niechlujnie prawo. Okazuje się, że wszyscy są lepsi i godniejsi uwagi w Polsce niż... Polacy.

Reklama

Upokorzenia płyną seriami. Jeszcze nie ochłonęliśmy po tym, jak Ukraińcom przyznano często większe przywileje niż te, które mają obywatele RP, jeszcze nie przywykliśmy do codziennych oskarżeń miotanych pod adresem naszych dziadów o to, że kolaborowali w tragedii zagłady Żydów. Nasze „elity” ochoczo wtórują takim kłamstwom. Wydaje się zatem, że jesteśmy bezsilni wobec niszczenia wszystkiego, co polskie. Atakuje się naszą odwieczną wiarę, jej tradycje i świętości. Mówi się nam przy okazji, że właśnie tak trzeba, bo wtedy staniemy się prawdziwie zdrowi i nowocześni. Poniewiera się naszymi świętymi lekturami i bohaterami, którzy budowali naszą świadomość i wyobraźnię. Dowiadujemy się, że będą u nas osiedlani ludzie z odległej, często wrogiej nam kultury i obcych lądów. Czy nam się to podoba, czy nie, właśnie tak będzie się działo, bo tak zdecydowała Unia Europejska. Premier Tusk bezkarnie łamie przepisy konstytucji, mówi nam o tym, jak to w Polsce będzie budował obcą formację wojskową – Legion Ukraiński, który może być wykorzystany także przeciwko Polakom. Oficjalnie, kpiąc z wszelkich zasad, zapowiada, że z polskiego węgla będzie produkował tani prąd elektryczny dla Ukrainy, podczas gdy Polacy będą musieli ponosić koszty najdroższej niemal energii w Europie. Słyszymy też ostatnio, że sędziowie przyznali odszkodowania intruzom, przestępcom nielegalnie forsującym polską granicę, za to, że ktoś... spadł z granicznego płotu. Oczywiście, odszkodowanie dla intruzów ma zapłacić polska Straż Graniczna.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

A jednak gdzieś na przeciwnym biegunie tego nastroju powszechnej rezygnacji i pogodzenia się z knutem rośnie coś zgoła odmiennego. Oto Polacy udowadniają, że potrafią sami coś przeforsować, osiągnąć. Przykładem jest choćby niedawne odsłonięcie w gminie Jarocin, przy węźle autostradowym Domostawa, pomnika upamiętniającego ofiary masowych zbrodni ludobójstwa popełnionych na Polakach przez Ukraińców. Mimo nieprzychylnej postawy świata polityki i władzy, mimo wyszydzania przez największe media i celebrytów, mimo braku pieniędzy – udało się. Majestatyczny pomnik wyrzeźbiony przez wielkiego artystę Andrzeja Pityńskiego stanął i swoim mocnym przekazem uderza, nie pozostawia nikogo obojętnym.

Historia pomnika pokazuje, że upór i twarde dążenie do celu to jedyna droga, aby przezwyciężyć oblepiającą nas ze wszystkich stron antypolską breję, w której jesteśmy codziennie kąpani. Odsłonięcie pomnika w Domostawie przyprawiło o palpitacje serca środowisko Michnika i wyzwoliło wściekłość wśród ukraińskich nacjonalistów zainstalowanych i tolerowanych w Polsce. Ponad 15 tys. Polaków – za własne pieniądze i własnym trudem – przyjechało na tę uroczystość, a nieprzebrany las polskich flag pokazał, że prawdziwa odpowiedź na antypolskie działania rozmaitych władz i sądów tkwi w sercach większości Polaków i że miara cierpliwości wobec antypolskich postaw i działań powoli się przebiera. Niestety, całą uroczystość z wielkim wysiłkiem przemilczano w oficjalnych mediach i nawet Telewizja Republika nie raczyła przygotować z tej okazji stosownego materiału. Mało ważne. Do świadomości rzecz i tak się przebiła – i o to nam, inicjatorom tego wydarzenia, chodziło.

Teraz czeka nas już szósty Marsz Życia i Wolności Polaków i Polonii w Oświęcimiu i niemieckim obozie śmierci Auschwitz. Znów będą tłumy polskich patriotów, znów będzie pięknie i biało-czerwono. W tym roku pamięć o św. Maksymilianie Marii Kolbem ma szczególny wymiar, władze bowiem zaatakowały jego postać, delegując do tego kierownictwo Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Chciano o. Kolbego usunąć i skazać na zapomnienie za rzekomy antysemityzm. To się nie uda – 13 i 14 sierpnia tego roku znów udowodnimy, jak wielkie znaczenie dla polskiego ducha ma św. Maksymilian i jak karłowate są próby jego unieważnienia. To jeden z największych bohaterów II wojny światowej i dajmy temu świadectwo, przyjeżdżając w tym roku do Oświęcimia. Zapraszam i oświadczam jednocześnie, że nie ustanę w działaniach, które warszawka chciałaby zamilczeć i skazać na infamię. Polska oddycha pełną piersią z dala od warszawskich salonów.

2024-07-23 14:01

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prawa chrześcijan

Niedziela Ogólnopolska 29/2020, str. 65

[ TEMATY ]

Witold Gadowski

Archiwum prywatne

Archiwum prywatne

Powoli jesteśmy oswajani z tym, że drwiny z Pana Boga i wyszydzanie świętego dla nas kultu stają się nieomal synonimami postępowości i walki o wolność słowa.

Polska katolicka, Polska pod krzyżem, Polska zawsze wierna – przyzwyczailiśmy się do prawienia takich komunałów i rzadko nawiedza nas myśl o tym, że niepostrzeżenie narasta w Polsce antychrześcijańska opresja.
CZYTAJ DALEJ

Co Jezus i Maryja przekazali s. Łucji w Pontevedra? Mało znane objawienie

2025-09-13 08:01

[ TEMATY ]

pierwsze soboty miesiąca

objawienia fatimskie

Polski.fr

Figurka Dzieciątka Jezusa w miejscu objawienia z 15 lutego 1926 r

Figurka Dzieciątka Jezusa w miejscu objawienia z 15 lutego 1926 r

Choć w tym roku mija dokładnie 100 lat od objawienia Dzieciątka Jezus i Matki Bożej s. Łucji dos Santos, to jednak nie jest ono powszechnie znane. A była tam mowa o nabożeństwie, które jest szczególnym narzędziem do wyproszenia pokoju na świecie, tak bardzo potrzebnego zwłaszcza współcześnie. Przypominamy najważniejsze fakty z okazji 108. rocznicy piątego objawienia Maryi dzieciom fatimskim 13 września 1917 r.

Do objawienia w Pontevedra doszło 10 grudnia 1925 r. Wizjonerka fatimska Łucja dos Santos, wtedy już jedyna żyjąca z trojga dzieci, które widziały Maryję w 1917 r., była postulantką w Zgromadzeniu Sióstr Świętej Doroty (tzw. Doroteuszki). Klasztor znajdował się w hiszpańskiej miejscowości Pontevedra.
CZYTAJ DALEJ

Papież Leon XIV kończy 70 lat

2025-09-13 20:24

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV, od 8 maja Następca Świętego Piotra, kończy 70 lat. Pierwszy papież pokolenia wyżu demograficznego po II wojnie światowej i pierwszy Amerykanin - Biskup Rzymu urodził się jako Robert Francis Prevost w Chicago 14 września 1955 roku.

Przed konklawe dziennikarze agencji informacyjnych poprosili mnie o sylwetki kilku osób, które mają największe szanse na to, by zostać papieżem. Zapytano mnie też, czy należy jeszcze wziąć pod uwagę jakieś inne nazwiska. Wymieniłem dwa – kard. Prevosta i kard. Dolana. Byli wyraźnie zdziwieni...- pisał na łamch Tygodnika Katolickiego "Niedziela" Krzysztof Tadej - dziennikarz TVP Polonia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję