Reklama

W wolnej chwili

Jak się modlić?

Ojcze nasz stało się wzorem modlitwy doskonałej. Czy w pełni rozumiemy jej bogactwo?

2024-06-11 13:33

Niedziela Ogólnopolska 24/2024, str. 39

[ TEMATY ]

książka

modlitwa

Mat.prasowy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

My na ogół mechanicznie i z przyzwyczajeniem odmawiamy Ojcze nasz, właściwie nie zastanawiając się nad konsekwencjami i wymaganiami Chrystusa. Trzeba nauczyć się tej modlitwy, bo my jej jeszcze na ogół nie umiemy” – powiedział kard. Stefan Wyszyński. Zainspirowany tymi słowami ks. Jerzy Jastrzębski, znawca pism Prymasa Tysiąclecia i autor wielu publikacji poświęconych jego postaci, postanowił uporządkować myśli kard. Wyszyńskiego na temat Modlitwy Pańskiej. Efektem tej tytanicznej pracy jest książka Modlitwa doskonała. „Ojcze nasz” oczami prymasa Wyszyńskiego.

Prymas Wyszyński jest jedną z najważniejszych postaci Kościoła XX wieku, prowadził polski Kościół w najtrudniejszych czasach komunistycznej niewoli, która postawiła sobie za cel zniszczenie wszystkiego, co jest związane z religią. Był autorytetem moralnym i duchowym. Miał rzadki dar dostrzegania istoty danego zjawiska, stąd jego myśli są niezwykle cenne. Spośród nich najważniejsze wydają się te, które dotyczą sedna naszej wiary. Z tej racji ks. Jastrzębski właśnie jego uczynił przewodnikiem w poznawaniu głębi Modlitwy Pańskiej. Dzięki mądrości Prymasa Tysiąclecia odkryjemy na nowo modlitwę Ojcze nasz i dowiemy się, jak odmawiał ją bł. Stefan Wyszyński.

Ksiądz Jastrzębski, podążając za kard. Wyszyńskim, ukazuje znaczenie poszczególnych wezwań zawartych w Modlitwie Pańskiej. Rozważania te dotyczą najgłębszych pytań egzystencjalnych i skłaniają czytelnika do zrewidowania swoich myśli na temat Boga, bliźnich i siebie samego. Modlitwa doskonała jest czymś więcej niż zwykłym poradnikiem typu: jak się dobrze modlić. Ta książka jest w pewnym sensie mapą prowadzącą do pełnego i satysfakcjonującego życia, które ukoronowanie znajduje w Bogu – naszym Ojcu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niepełnosprawny libański działacz klimatyczny zaniesie książkę papieża na Arktykę

Libański niepełnosprawny działacz ekologiczny Michael Haddad pragnie zanieść na Arktykę na początku przyszłego roku książkę Franciszka. Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej oznajmiło 16 grudnia, że zamierza on złożyć w bunkrze z nasionami na Svalbardzie specjalne małe wydanie książki papieża „Czemu tak bojaźliwi jesteście? Jakże brak wam wiary“ (Mk 4, 40) z jego przemówieniami i zdjęciami z działań z okresu pandemii. Ojciec Święty osobiście pobłogosławił ten egzemplarz swojej książki. Książka ma wymiary 6 x 8 cm, aby zajmowała jak najmniej miejsca w bunkrze nasion.

Od czasu wypadku na motorze wodnym w dzieciństwie 40-letni obecnie Haddad jest unieruchomiony od klatki piersiowej w dół i musi korzystać z wózka inwalidzkiego, ale może też poruszać się za pomocą wspomaganego egzoszkieletu. Jest on dziełem zespołu inżynierów, lekarzy i sponsorów. Mimo swej niepełnosprawności Libańczyk nie tylko działa na rzecz ochrony środowiska, zwłaszcza w kontekście zmian klimatycznych, ale także regularnie uczestniczy w zawodach sportowych.

CZYTAJ DALEJ

Czy wiara przestaje być potrzebna do życia?

Może warto odwrócić pytanie, które wielu dziś sobie zadaje: nie – dlaczego niektórzy odchodzą od Kościoła?, lecz – dlaczego większość zostaje? Czy Polacy odchodzą od Boga? Czy wiara przestaje być do życia potrzebna? Jak czytać najnowsze badania CBOS, które pokazują duży spadek religijności wśród nas? Co zrobić, by nie popadać w rozpacz, ale także nie bagatelizować tych wyników? O komentarz poprosiliśmy teoretyka i praktyka, czyli medioznawcę i księdza proboszcza.

Starsi parafianie z mojej wspólnoty wspominają czasy, kiedy parafia św. Joachima była jedyną w całym sosnowieckim Zagórzu i liczyła sobie prawie 40 tys. mieszkańców. Rzeczywiście, kiedy popatrzy się w księgi metrykalne z tamtych czasów, to liczba chrztów czy ślubów może zaimponować. Te sakramenty były liczone w setkach rocznie. Zaskoczył mnie jedynie fakt, że w tamtych czasach pracowało w tej parafii czterech księży. Czyli tylu, ilu dzisiaj pracuje w parafii niespełna 10-tysięcznej. Kościół też wystarczał na pomieszczenie wszystkich wiernych, choć z pewnością był bardziej wypełniony niż dzisiaj. Według mnie, świadczy to o tym, że kiedy z nostalgią wspominamy „dawne czasy” i „pełne kościoły”, to odrobinę idealizujemy przeszłość. Oczywiście, liczby nie kłamią: procentowo wiernych w naszych świątyniach ubywa. Zwłaszcza dotyczy to młodych, ale nie jest to aż tak drastyczny kryzys, jak mogłoby się wydawać.

CZYTAJ DALEJ

Świdnik. Klasycznie u św. Kingi

2024-06-27 14:24

materiały prasowe

W niedzielę, 30 czerwca, o godz. 19.00 we wznoszonej świątyni pw. św. Kingi w Świdniku (ul. Klonowa) zabrzmią utwory Bacha, Haydna i Mozarta.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję