Reklama

Zdrowie

Szlachetne zdrowie

Męski problem

Na dolegliwości związane z układem moczowo-płciowym może cierpieć każdy mężczyzna. Nie są one powodem do wstydu, ale powinny skłonić do poszukiwania rozwiązań.

2024-06-04 12:34

Niedziela Ogólnopolska 23/2024, str. 72-73

[ TEMATY ]

zdrowie

mężczyzna

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Najczęstszym problemem jest łagodny rozrost prostaty, czyli jej niezłośliwe powiększenie, które występuje u ok. połowy mężczyzn po 50. roku życia. Zwykle początkowo nie daje ono żadnych objawów, dlatego tym bardziej warto się badać, gdyż wcześnie wykryte problemy da się szybciej wyleczyć lub zmniejszyć ich nasilenie. Jeśli to zaniedbamy, może się pojawić stan zapalny, a nawet nowotwór.

Do objawów, które mogą świadczyć o problemach z prostatą, należą m.in.: uczucie niepełnego opróżnienia pęcherza moczowego, słaby, przerywany strumień moczu, oddawanie moczu kroplami, trudności z rozpoczęciem mikcji, ból i parcie na mocz, konieczność oddawania moczu w nocy, nietrzymanie moczu, częstomocz, zatrzymanie moczu czy zmiany zewnętrzne w obrębie gruczołu krokowego, ból podczas stosunku płciowego czy ból samoistny w okolicy podbrzusza, a także wydzielina ropna czy krew.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Problemy z prostatą przeważnie skorelowane są z wiekiem i wraz z wiekiem nasilają się. Częściej mają je mężczyźni, którzy mieszkają w dużych miastach i w okolicy terenów zanieczyszczonych oraz ci, którzy zmagają się z otyłością. Przyczyny chorej prostaty mogą być bakteryjne, wirusowe, związane z kamicą lub mieć niezidentyfikowaną etiologię (niewiadomego pochodzenia).

Najczęstszymi badaniami tego gruczołu są: badanie urologa per rectum, czyli palcem, oznaczenie poziomu specyficznego antygenu sterczowego PSA, badania laboratoryjne, a wśród nich analiza i posiew moczu, CRP, stężenie mocznika i kreatyniny w surowicy krwi, oraz badanie ultrasonograficzne USG. Lekarz może zlecić dodatkowe badania, takie jak urografia, cystoskopia. Jeśli mężczyzna ma skłonność do infekcji lub ich podejrzenie, warto wykonać badania wykluczające chlamydię, mykoplazmę, ureaplazmę, wirusa brodawczaka. Ważne, aby siebie obserwować.

Najlepiej na badania profilaktyczne udać się po 40. roku życia, a koniecznie po pięćdziesiątce. Jeśli występują problemy, to oczywiście wcześniej.

Reklama

Zakażenia zazwyczaj leczy się antybiotykiem. Przy stanach przewlekłych szuka się przyczyny i zaleca produkty wspomagające, w zależności od przyczyny – choćby wyciąg z żurawiny. Leczenie farmakologiczne w przeroście prostaty skupia się głównie na lekach obniżających napięcie mięśni gładkich cewki i pęcherza moczowego. Dla naturoterapeuty największe znaczenie mają preparaty ziołowo-witaminowe. Warto wiedzieć, że fitoterapie stosowane są z powodzeniem choćby w Niemczech, we Włoszech czy w Austrii i faktycznie mają udokumentowane działanie, jednak pod warunkiem dłuższego ich stosowania. Do wartych zastosowania i udokumentowanych klinicznie działań należą:

– olej z pestek dyni lub jej pestki w ilości co najmniej 10 g nasion dyni stosowanych co najmniej 3 miesiące;

– korzeń pokrzywy zwyczajnej; możliwe jest zastosowanie wyciągów suchych czy alkoholowych, a także naparu w dawce 4-6 g na dobę;

– ziele wierzbownicy drobnokwiatowej; korzystnie działają wyciągi i napary;

– owoc palmy sabałowej – zalecana dawka to 12 g suszonych owoców lub wyciągi;

– kora śliwy afrykańskiej, w ilości minimum 75-200 g wyciągów lipidowo-sterolowych przez minimum 6 tygodni;

– likopen w postaci 15 mlg dziennie przez minimum 6 miesięcy.

Terapię warto wesprzeć preparatami witaminowymi zawierającymi witaminy D i E oraz cynkiem i omega-3. Są też zioła na prostatę proponowane przez o. Klimuszkę – jedną łyżkę stołową należy zalać szklanką wrzątku i pozostawić pod przykryciem do zaparzenia na minimum 30 minut; pić 3 razy dziennie po szklance naparu. Istotne są także niewstrzymywanie moczu oraz aktywność ruchowa.

Czy istnieje dieta wspomagająca gruczoł krokowy?

Zmiany w diecie mogą chronić przed zapaleniem, rozrostem, a nawet rakiem prostaty. Najkorzystniej na stałe, nawet bez wyraźnych problemów, pilnować w diecie witaminy D, E oraz cynku. Zawierają je orzechy, pestki, oleje zimnotłoczone, jaja. Należy pić dużo wody – co najmniej 1,5 l – oraz jeść duże ilości warzyw. Warto spożywać także produkty bogate w witaminę C, takie jak żurawina, czy wspomagające oczyszczanie organizmu – jak pokrzywa. Istotne jest, aby nie spożywać posiłków zbyt późno wieczorem. Korzystnie działają także: picie zielonej herbaty, wyciągi z pomidora, zwłaszcza sok pomidorowy, doprawianie pożywienia ziołami, czosnek i cebula oraz ograniczenie cukru i innych produktów prozapalnych, np. smażonych fastfoodów czy produktów zawierających margaryny.

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Biegiem po zdrowie

Nigdy nie wiadomo, w jakich okolicznościach może nam się przydać w przyszłości sprawność fizyczna, dlatego warto, żebyśmy o nią zadbali.

Pisanie o pożytkach płynących z biegania, kiedy Ukraina broni się przed rosyjską agresją, może się wydawać niestosowne (i przychodzi mi z pewnym trudem), ale... wychodzę z założenia, że pomoc naszym wschodnim sąsiadom ze wszystkich sił i na wszystkie sposoby w niczym nie kłóci się z chęcią, by wraz z nadejściem wiosny zadbać o swoją formę, odporność i samopoczucie.

CZYTAJ DALEJ

Byli solą w niemieckim oku

2024-06-26 07:04

[ TEMATY ]

wojna

Ulmowie

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Nowa dyrekcja Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku w nocy z poniedziałku na wtorek wyrzuciła z ekspozycji materiały dotyczące rotmistrza Witolda Pileckiego, rodziny Ulmów oraz ojca Maksymiliana Kolbe. Co ich łączy? Niemcy, a konkretnie niemieckie zbrodnie na Polakach.

Rotmistrz Pilecki był więźniem niemieckiego obozu Auschwitz, skąd uciekł nocą z 26 na 27 kwietnia 1943 r. Wcześniej przez trzy lata zorganizował siatkę konspiracyjną i przesyłał meldunki, w których opisywał szczegółowo zbrodnicze funkcjonowanie obozu. Jest bohaterem polskiej historii, ale też symbolem tego jak ważne jest, by zachować pamięć o niemieckich zbrodniach.

CZYTAJ DALEJ

Donald Tusk: będę rozmawiał z koalicjantami nt. finansowania Kościołów

2024-06-26 14:50

[ TEMATY ]

Fundusz Kościelny

PAP/Piotr Nowak

Będę rozmawiał z moimi partnerami, jeśli chodzi o kwestię finansowania Kościołów - powiedział w środę premier Donald Tusk, odpowiadając na pytanie o postępy prac międzyresortowego Zespołu ds. Funduszu Kościelnego. Jak przyznał, podobnie jak np. w kwestii związków partnerskich, koalicjanci tacy jak PSL mają inne zdanie w tej sprawie. - Mam nadzieję, że także w sprawie Funduszu wyjdziemy na prostą - dodał szef rządu. Rano podsekretarz stanu w KPRM Marek Krawczyk poinformował, że prezentacja projektu dotyczącego Funduszu Kościelnego może nastąpić przed sejmową przerwą wakacyjną.

Podczas spotkania z dziennikarzami w środę premier Donald Tusk został zapytany o postępy w pracach nad przekształcaniem Funduszu Kościelnego w nowy system finansowania Kościołów i związków wyznaniowych. Tą sprawą w ramach prac rządu zajmuje się Międzyresortowy Zespół ds. Funduszu Kościelnego, którym kieruje wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję