Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Mają swój czas

Przyglądając się życiu i duchowości samarytańskiej rodziny z Markowej zauważmy, w jaki sposób człowiek przy współpracy z łaską Bożą może wydać błogosławione owoce – powiedział bp Henryk Wejman.

Niedziela szczecińsko-kamieńska 4/2024, str. I

[ TEMATY ]

Szczecin

Adam Szewczyk

Błogosławieństwo relikwiami w archikatedrze

Błogosławieństwo relikwiami w archikatedrze

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

U bram Szczecina w niedzielę Chrztu Pańskiego – drugiego dnia peregrynacji po ziemiach Kościoła nad Odrą i Bałtykiem – gościnnie relikwie przyjęła wspólnota skupiona pod matczynym płaszczem Najświętszej Maryi Panny Niepokalanego Serca na os. Słonecznym.

Na styku dekanatów

Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej usytuowane na styku dwóch dekanatów prawobrzeżnej części miasta (Słoneczne i Dąbie) stało się, tak dla parafian jak i przybyłych gości, miejscem modlitwy kierowanej do Boga przez ręce Maryi i za wstawiennictwem błogosławionej, męczeńsko straconej Rodziny Ulmów. Niespełna trzygodzinne duchowo intymne i symboliczne spotkanie z błogosławionymi zamordowanymi przez niemieckich okupantów Józefem, Wiktorią oraz ich potomstwem: Stanisławą, Barbarą, Władysławem, Franciszkiem, Antonim, Marią i dzieckiem będącym w dniu egzekucji w łonie matki, stanowiło okazję do modlitwy i do pogłębionej refleksji nad własnym życiem, nad osobistym Bożym powołaniem każdego z nas, nad chęcią odczytywania woli Bożej w codziennym życiu i wiernością Jego przykazaniom oraz odpowiedzią na Jego bezgraniczną miłość.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Eucharystii oraz modlitwom w czasie nawiedzenia relikwii bł. Rodziny Ulmów w Sanktuarium MB Fatimskiej wraz ks. Tomaszem Ceniuchem przewodniczył proboszcz „słonecznej” parafii ks. prał. Henryk Silko. Nie brakowało odniesień do spraw współczesnej rodziny, potrzeby jej pielęgnowania, szczególnej ochrony i obrony. Dla małżonków była to też okazja, by odnowić małżeńskie przyrzeczenia, a wszyscy obecni mogli skorzystać z indywidualnego błogosławieństwa relikwiami. Maryjne powitanie w Szczecinie obecnej w relikwiach Rodziny Ulmów kontynuowano jeszcze tego dnia w parafii Nawiedzenia NMP w Dąbiu.

Wśród młodych

Plan peregrynacji w archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej ułożono w taki sposób, by dotrzeć do możliwie szerokiego grona wiernych. Dzięki temu okazję do zapoznania się z historią życia i tragicznym losem dziś błogosławionej już Rodziny Ulmów miały dzieci oraz młodzież katolickich szkół podstawowych i średnich, a także alumni szczecińskiego Arcybiskupiego Wyższego Seminarium Duchownego.

Reklama

Ksiądz Ceniuch zwrócił się do dzieci ze szczególnym apelem, aby nie obawiały się brać na siebie zobowiązań, by w swym dziecięcym życiu nie rezygnowały z czynienia dobra. Ukazał jednocześnie, jak wiele okazji do uświęcania swojego życia pojawia się w codzienności każdego człowieka, jak łatwo o możliwość niesienia pomocy – w domu i wokół siebie. Wyjaśniał również czym są relikwie, czyje relikwie goszczą w naszej archidiecezji oraz opisał symbolikę zdobień relikwiarza. Niecodzienną wizytę w związku z peregrynacją relikwii bł. Rodziny z Markowej przeżywać mogli uczniowie wszystkich katolickich szkół podstawowych w Szczecinie oraz młodzież Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego. W ostatnią noc peregrynacji relikwii po archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej modlitewnie czuwali przy nich klerycy Arcybiskupiego Wyższego Seminarium Duchownego.

Pożegnanie

Uroczysta Msza św. pod przewodnictwem bp. Henryka Wejmana stanowiła duchowy akord spinający przeżycia tygodniowej peregrynacji relikwii bł. Rodziny z Markowej. W słowie Bożym bp Wejman na przykładzie życia błogosławionych Józefa i Wiktorii wskazał, jak ważna w rodzinie jest wiara i troska o dobro duchowe całej rodziny, o czym świadczą zapiski Józefa w zachowanym notatniku, czy na marginesie kart książek z ich domowej biblioteki. – Wśród wielu pozycji literackich obecnych w domowej bibliotece Ulmów, książki o tematyce duchowej wydają się najistotniejsze. One stanowią klucz do zrozumienia duchowości całej ich rodziny. W jednej z nich Józef napisał słowa będące swoistym apelem: „Matki, ratujcie dusze dzieci waszych!”. Dobro duchowe, a następnie zbawienie swoich dzieci stało się najważniejszym celem rodziców, który i dziś do nas winien przemawiać z nie mniejszą siłą: Matki, ratujcie dusze dzieci waszych! – zaznaczył bp Wejman.

Reklama

Biskup podkreślił jeszcze jeden przykład, związany z lekturą słowa Bożego praktykowaną w Rodzinie Ulmów. – W biblii Ulmów na czerwono podkreślona została perykopa zatytułowana „Przykazanie miłości. Miłosierny Samarytanin”. Jest to przypowieść Chrystusa, w której pokazał wrażliwość Samarytanina na pobitego przez zbójców człowieka, któremu przechodzący wcześniej obok kapłan i lewita, nie udzielili pomocy. (…) Słowo Boże było fundamentem, na którym Ulmowie jako rodzina budowali relację z Bogiem, o czym może świadczyć podkreślona przez Józefa Ulmę przypowieść o miłosiernym Samarytaninie, której słowa końcowe wypowiedziane przez Chrystusa wybrzmiały: „Idź i ty czyń podobnie!”. Te słowa były dla nich nie tyle niezobowiązującą zachętą, lecz imperatywem, który podjęli, dając schronienie ośmiu Żydom, których niemiecki okupant prześladował. Przyglądając się życiu i duchowości samarytańskiej rodziny z Markowej chciejmy zauważyć w jaki sposób człowiek przy współpracy z łaską Bożą może wydać błogosławione owoce – mówił bp Wejman.

W życiu społeczeństw rodzina stanowi skarb nie do przecenienia. Jej zdrowy, oparty na prawdziwych, Bożych wartościach fundament stanowi gwarancję dobrego, szlachetnego rozwoju wspólnoty, tak w odniesieniu lokalnym, jak i narodowym. O tym pamiętał św. Jan Paweł II, powierzając tę troskę oraz konieczność ochrony i obrony rodziny jako stałe zadanie dla nas wszystkich – zawsze i wszędzie.

2024-01-23 14:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ile kosztuje prawda?

Niedziela szczecińsko-kamieńska 16/2024, str. IV

[ TEMATY ]

Szczecin

Adam Szewczyk

Ponownie wybrzmiały słowa papieża Polaka Jana Pawła II

Ponownie wybrzmiały słowa papieża Polaka Jana Pawła II

Muzyczna opowieść pt. „Byśmy byli jedno” przygotowana przez Biuro Wydarzeń Kulturalnych Instytutu Pamięci Narodowej traktowała o działalności trzech czołowych postaci XX wieku – Stefana Wyszyńskiego, Karola Wojtyły oraz Franciszka Blachnickiego.

Niecodzienne widowisko można było obejrzeć w wieczór Niedzieli Miłosierdzia Bożego w kościele Najświętszego Zbawiciela w Szczecinie. Grupa artystów z widowiskiem tym odwiedziła już wiele miejsc, m.in.: Zakopane, Kielce, Krosno, Gdańsk, a u progu wiosny zawitali do Szczecina. Dzięki nim trzej wielcy siewcy nadziei przemówili ponownie.

CZYTAJ DALEJ

Zaprzestanie podawania blokerów dojrzewania nie zwiększa liczby samobójstw - informują Brytyjczycy

Raport przygotowany na zlecenie rządu Wielkiej Brytanii nie wykazał znaczącego wzrostu liczby samobójstw wśród młodych osób z dysforią płciową na podstawie danych zebranych przez obecnie zamkniętą klinikę Tavistock. To obala twierdzenia, że zatrzymanie przyjmowania leków blokujących dojrzewanie płciowe i operacji zwiększa liczbę samobójstw wśród młodzieży z zaburzeniami płci.

Jak podaje portal LiveSiteNews.com, przez ponad dekadę ruch transpłciowy wykorzystywał potężne kłamstwo do szantażowania zdesperowanych rodziców i nieudolnych polityków, aby zaakceptowali ich program: że jeśli dzieciom z zaburzeniami płci nie zapewni się zmiany płci - "opieki potwierdzającej płeć" - będą one narażone na wysokie ryzyko samobójstwa. Rodzic po rodzicu słyszał proste, kłamliwe pytanie, zadawane im przez lekarzy-aktywistów trans: "Wolałbyś mieć martwą córkę czy żywego syna?".

CZYTAJ DALEJ

Nie chodzi tylko o tego policjanta

2024-07-27 07:02

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Policjant, który nie wpuścił posłanek Koalicji Obywatelskiej do strefy zamkniętej przy granicy usłyszał zarzuty karne i będzie odpowiadał przed sądem.

Co ciekawe, jak informuje Onet, prokuratura najpierw odmówiła wszczęcia śledztwa, a potem je umorzyła, „jednak po zmianie władzy nastąpił nagły zwrot”. Okazuje się, że dojście koalicji Donalda Tuska do władzy zmotywowało prokuratora, żeby wrócić do sprawy i skierować do sądu akt oskarżenia. Co to oznacza dla policjanta? Koszty, upokorzenie, konieczność tłumaczenia i dowodzenia, że nie zrobił nic złego, stres nie tylko dla niego, ale dla całej rodziny, która z pewnością obawia się o los mężczyzny. Trudno się dziwić, byłemu naczelnikowi wydziału prewencji grozi do trzech lat więzienia.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję