Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Kapłan pokorny sercem

W pierwszą niedzielę Adwentu zmarł w szpitalu w Biłgoraju ks. kan. Józef Godzisz.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

We wtorek, 5 grudnia w Godzinie Miłosierdzia, w Sanktuarium św. Marii Magdaleny w Biłgoraju została odprawiona za duszę śp. ks. Józefa Msza św. żałobna. Eucharystii przewodniczył bp Mariusz Leszczyński, który na wstępie wspominał zmarłego kapłana. – Dzisiaj żegnamy śp. ks. Józefa i składamy tę ofiarę eucharystyczną za jego duszę i jest to wyraz naszej wdzięczności, a jednocześnie błaganie Boga o miłosierdzie dla niego. Śp. ks. Józef Godzisz urodził się 2 kwietnia 1954 r. w Szczebrzeszynie, był synem Tadeusza i Wandy z d. Dąbrowskiej. Uczęszczał do technikum w Zamościu, a potem był alumnem Wyższego Seminarium Duchownego w Lublinie. Święcenia kapłańskie otrzymał 15 czerwca 1980 r. w katedrze lubelskiej z rak bp. Bolesława Pylaka. Pracował duszpastersko w parafiach: jako wikariusz w parafiach Wilkołaz, Wilków, Krasnobród Sanktuarium i Sitaniec, a także jako proboszcz w parafiach: Turkowice, Korytków Duży, Radzięcin, Nabróż i Różaniec. Od 1 listopada 2016 r. zamieszkał że względu na stan zdrowia w Domu Księży Seniorów w Biłgoraju. Śp. ks. Józef Godzisz był przy swoich wielu talentach człowiekiem pokornego serca i tę pokorę widać szczególnie w testamencie, który pozostawił. Wiemy, że tę śmierć poprzedziło cierpienie, dźwigał swój krzyż cierpliwie, z nadzieją niósł go na swoją Golgotę, a my głęboko wierzymy i ufamy, że jego życie kapłańskie i ten krzyż Pan Jezus nagrodzi niebem – powiedział.

Na progu Adwentu

Bp Mariusz Leszczyński odczytał również testament śp. ks. Józefa Godzisza. – W swoim krótkim testamencie ks. Józef napisał tak: „Pragnę podziękować Panu Bogu za wielki dar kapłaństwa, kochanym rodzicom za życie i wychowanie w wierze, rodzeństwu za wszelkie dobro. Do końca wiary ustrzegłem. Ufam Matce Bożej i św. Józefowi. Świadom swojej grzeszności ufam w Boże miłosierdzie. Winowajcom moim z serca przebaczam i jeśli kogokolwiek skrzywdziłem przepraszam i proszę o wybaczenie”. Wszystko jest w tych słowach, co chcielibyśmy usłyszeć. Taki jest testament kapłana, a śp. ks. Józef ujął w tych słowach całe swoje życiowe i kapłańskie spełnienie – dodał biskup.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Okolicznościową homilię wygłosił dyrektor Domu Księży Seniorów w Biłgoraju, ks. Krzysztof Portka, który zwrócił szczególną uwagę na to, że śp. ks. Józef odszedł do Pana właśnie w dniu rozpoczynającego się czasu Adwentu. – Wszyscy, jak tutaj jesteśmy, mamy zaproszenie do życia z Bogiem w niebie. Jest ono aktualne od momentu chrztu świętego i naszym życiem próbujemy na nie odpowiadać. Kiedy myśmy wszyscy uczestniczyli w niedzielnych Eucharystiach, słuchając wezwania Chrystusa „Czuwajcie!”, to ks. Józef doświadczył już przychodzącego do niego Chrystusa. On już wprost, doświadczając jego osobistego adwentu, wyszedł naprzeciw tego, który również przyszedł do niego – zaznaczył.

Ziarno, które wyda plon

Reklama

Ks. Krzysztof Portka zwrócił się również do zmarłego kapłana: – Księże Józefie, dziś Chrystus mówi do ciebie tak jak kiedyś do św. s. Faustyny: „Wiedz o tym, że wszystkie piękności niczym są w porównaniu z tym, co ci przygotowałem w wieczności”. Księże Józefie zaczekaj tam na nas. Na tym drugim brzegu zaczekaj na nas z tymi wszystkimi, których kochałeś i którym posługiwałeś. Spójrz odchodzący od nas pasterzu, siedzą tutaj obok ciebie i biskup i kapłani, są obok ciebie twoi bliscy, spośród których wyszedłeś, są twoi ukochani parafianie, którym służyłeś. Wszyscy z czułą i wdzięczną miłością składamy twoje doświadczone cierpieniem ciało w ziemi, składamy jej jak ziarno pszeniczne razem z twoim doczesnym życiem wierząc, że zaowocuje i wyda stokrotne plony. A kapłańską twą duszę składamy na ołtarzu Boga, którego wybrałeś, za którym poszedłeś, którego kochałeś i któremu służyłeś. Niech będzie dla ciebie miłosierny. Odpoczywaj w pokoju – powiedział.

Na zakończenie ks. Krzysztof Portka dziękował wszystkim, którzy wspierali śp. ks. Józefa w jego chorobie, za wszelką troskę i odwiedziny, a w szczególny sposób wyrażał wdzięczność kapłanom mieszkającym w Domu Księży Seniorów w Biłgoraju. Msza św. pogrzebowa za śp. ks. Józefa została odprawiona w środę, 6 grudnia w kościele parafialnym św. Izydora w Topólczy, a przewodniczył jej bp Marian Rojek. Przed Mszą św. odmówiono również Różaniec w intencji zmarłego.

Śp. ks. Józefa polecajmy w modlitwach Bożemu Miłosierdziu.

2023-12-19 17:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kapłan pełen dobroci

Niedziela zamojsko-lubaczowska 49/2023, str. IV

[ TEMATY ]

pogrzeb kapłana

Joanna Ferens

Śp. ks. Krzysztof Gajewski

Śp. ks. Krzysztof Gajewski

14 listopada po ciężkiej chorobie, w wieku 66 lat, zmarł ks. kan. Krzysztof Gajewski, proboszcz parafii Korytków Duży i duszpasterz strażaków rejonu biłgorajskiego.

W czwartkowy wieczór 16 listopada w kościele Matki Bożej Bolesnej w Korytkowie Dużym w intencji zmarłego kapłana została odprawiona Msza św. żałobna. Eucharystii przewodniczył bp Mariusz Leszczyński, który w homilii wspominał życie śp. ks. Krzysztofa. – Urodził się 5 listopada 1957 r. w Żółkiewce, w ówczesnej diecezji lubelskiej, syn Zbigniewa i Haliny. Jego droga do kapłaństwa była niecodzienna, ale ks. Krzysztof wytyczył sobie jasno cel w życiu i poszedł za głosem Chrystusa. Po święceniach kapłańskich, w 1997 r. został wikariuszem w parafii Tyszowce, gdzie pracował 2 lata, potem w latach 1999-2000 pracował w Korytkowie Dużym, a następnie był proboszczem parafii Bukowa (2000-06) i od roku 2006 do śmierci był proboszczem w parafii w Korytkowie Dużym. Miał godność kanonika honorowego kapituły konkatedralnej w Lubaczowie i pełnił funkcję rejonowego duszpasterza straży pożarnej. Z wiarą trwamy dzisiaj przy jego trumnie, wdzięczni Panu Jezusowi Najwyższemu Kapłanowi za ofiarowany mu dar życia, za łaskę powołania kapłańskiego oraz za ofiarną i gorliwą służbę Bogu i ludziom – powiedział.
CZYTAJ DALEJ

„Jaśniejące Oblicze Chrystusa” na Chuście z Manoppello powstało pod wpływem promieniowania

2024-11-22 21:18

[ TEMATY ]

całun turyński

chusta z Manopello

Ks. Daniel Marcinkiewicz

Przeprowadzone ostatnio przez niemieckiego lekarza-chemika Gosberta Wetha badania Chusty (Sudarionu) z Manoppello rzuciły nowe światło na widoczne na niej „jaśniejące Oblicze Chrystusa”. 26 września br. naukowiec wypowiedział się jako lekarz, że „ta osoba musiała być ciężko torturowana”.

Wyjaśnił on, iż „krwiaki są wyraźnie widoczne zarówno na nosie, jak i w okolicy prawego policzka. Na obrazie nie można wykryć śladów ani farby, ani krwi”. Zaznaczył, iż „inne płyny ustrojowe, takie jak krew czy pot, nie są rozpoznawalne. Tkaninę tę można było zatem nałożyć tylko na osobę, która już umarła”. Podsumowując swe prywatne „śledztwo” Weth stwierdził, że „w sumie istnieje tylko jedno wyjaśnienie powstania obrazu świętej twarzy. Przemiana azotu (N14) w węgiel (C14) musiała nastąpić pod wpływem ogromnego promieniowania neutronowego (energii świetlnej). "«Obraz» nie powstał zatem przez nałożenie farby na tkaninę, ale w wyniku spowodowanej przez silne promieniowanie zmiany włókien materiału nośnego”.
CZYTAJ DALEJ

Hiszpania: W Barcelonie odbędzie się beatyfikacja dwóch męczenników wojny domowej

2024-11-22 20:43

[ TEMATY ]

beatyfikacja

Barcelona

Sagrada Família

Adobe Stock

W sobotę 23 listopada w słynnej bazylice Świętej Rodziny (Sagrada Família) w Barcelonie prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych kard. Marcello Semeraro ogłosi błogosławionymi ks. Kajetana Clausellasa i świeckiego, ojca rodziny Antoniego Torta. Obaj ponieśli śmierć męczeńską w Katalonii w 1936, gdy w Hiszpanii szalała wojna domowa, której ostrze było wymierzone w wielkim stopniu w Kościół katolicki.

Kajetan (Gaietà) Clausellas Ballvé urodził się 29 (według innych źródeł - 5) sierpnia 1863 w mieście Salut de Sabadell (zespół miejski Barcelony). Uczył się w kolegium prowadzonym przez pijarów w Sabadellu, po czym w wieku 14 lat wstąpił do seminarium duchownego w Barcelonie i po jego ukończeniu przyjął 26 maja 1888 święcenia kapłańskie. Pracował następnie duszpastersko w różnych parafiach katalońskich, wszędzie dając przykład gorliwości apostolskiej, skromności, ubóstwa i pokory. W 1898 został wikariuszem parafii św. Feliksa w Sabadellu, łącząc tę funkcję z opieką duszpasterską w parafii Trójcy Przenajświętszej w tym mieście.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję