Reklama

Wiara

Homilia

Adwentowa radość

Niedziela Ogólnopolska 51/2023, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

adwent

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To już trzecia niedziela Adwentu – jak akcentuje Kościół, czasu radosnego oczekiwania na przyjście Pana. O radości przypomina nam autor dzisiejszego fragmentu Listu do Tesaloniczan. Życie zazwyczaj nas nie oszczędza. Doświadczamy wszelakich trudności. Kiedy uporamy się z jednymi, zaraz przychodzą kolejne, bez względu na to, kim jesteśmy, jaką zajmujemy pozycję społeczną czy ile posiadamy. Nasza radość nie może jednak wypływać z lekkomyślnego podejścia do rzeczywistości czy z beztroski. Jej źródłem powinno być głębokie zjednoczenie z Bogiem płynące z modlitwy. Ufność wobec Boga polega na trwałej jedności z Nim bez względu na okoliczności, w których przychodzi nam egzystować. Mamy być tymi, którzy nie ulegają zniechęceniu, ale w słowie Bożym odnajdują swoją sytuację i szukają rozwiązania swoich problemów. W tym tkwi umiejętność rozeznawania proroctw, do czego zachęca nas św. Paweł. Rozeznawanie to też umiejętność rozpoznawania zła i bezwzględnego unikania wszystkiego, co ma jakikolwiek nawet pozór zła, by zachować nienaruszone duszę i ciało na przyjście Chrystusa. W taką postawę chrześcijańskiego życia wpisuje się zaproszenie proroka Izajasza. Gdy żyjesz słowem Boga, sam stajesz się „słowem” dla innych. Jesteś wybrany, jesteś namaszczony, jesteś posłany, aby być głosem niosącym oswobodzenie z tego, czym codziennie zniewala nas świat, i przypominać, że nasza ojczyzna jest w niebie.

Jan Chrzciciel, bohater dzisiejszej Ewangelii, nie jest tylko prorokiem czasu przyjścia Jezusa – jest też prorokiem naszych czasów. Co więcej, on pokazuje nam, że my też mamy być prorokami ukazującymi innym Jezusa, który nie tylko przychodzi nad rzekę Jordan, lecz także staje przed każdym z nas, oczekując od nas rozpoznania i wskazania Mesjasza innym. A wiemy, że ludzie ciągle szukają Mesjasza, często po omacku, i zdarza się, że błędnie rozpoznają boga tam, gdzie Go nie ma. Ten, który ma nam wskazywać Mesjasza, nigdy nie skupia uwagi na sobie. Tak samo my, mówiący o Chrystusie, nigdy nie możemy skupiać uwagi na sobie. Co mówisz sam o sobie? – pytają Jana Żydzi, ale też dziś pytają o to ludzie każdego z nas, i dopytują o naszą wiarę i przynależność do Kościoła. A my w odpowiedzi głosem współczesnego świata wołajmy o przejrzystość życia w świetle Bożych przykazań. Bądźmy gotowi, by wskazać Chrystusa – Baranka Bożego, najpierw tego z Betlejem, małego Księcia Pokoju, a następnie tego samego z Golgoty, który niesie przebaczenie i radość życia wiecznego. Działo się to ponad 2 tys. lat temu i dzieje się dziś. Jedni rozpoznają przychodzącego Pana, inni przechodzą obojętnie. Obyśmy byli tymi pierwszymi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2023-12-12 09:19

Ocena: +37 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bycie posłanym… do nieba

Niedziela Ogólnopolska 22/2017, str. 33

[ TEMATY ]

homilia

Graziako/Niedziela

Kościół parafialny w Oleszycach – mal. Eugeniusz Mucha (XX wiek)

Kościół parafialny w Oleszycach – mal. Eugeniusz Mucha (XX wiek)

Świat przekonuje nas, że lepiej posyłać innych do wykonania jakichś zadań niż być posłanym. Dzisiejsze czytania mówią nam coś innego, a mianowicie ukazują piękno bycia posłanym. Uczniowie spotkali Zmartwychwstałego, ale nie wiedzą, co robić, gdzie iść, nie wiedzą tak naprawdę, kim są. Wszystko się zmienia, kiedy ich Mistrz, wstępując do nieba, posyła ich z konkretną misją: „Idźcie i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego”. Teraz już wiedzą, kim są i co mają robić. Mają być świadkami Jezusa Chrystusa aż po krańce ziemi. W byciu posłanym ważne jest, kto posyła i jakie zadanie zleca. Człowiek, który nie ma żadnej misji ani nikogo, kto by go posłał, jest zagubiony, nie ma celu, plącze się.
Ważne jest, by rozpoznać swoje powołanie, wiedzieć, co i dlaczego chce się robić. W rodzinie, w pracy, ale także szerzej: w społeczeństwie, we wspólnocie Kościoła. Na mocy chrztu św. jesteśmy cząstką Chrystusowego Mistycznego Ciała. Uczestniczymy w Jego misji. Mamy się modlić, szczególnie uczestnicząc we Mszy św., ofiarowywać siebie innym, głosić zbawienie... Nauczanie i udzielanie chrztu św. zaczyna się od rodzin, w których rodzice przekazują wiarę dzieciom. Jezus, który posyła Apostołów, wstępuje do nieba, to znaczy nie jest już obecny z nimi fizycznie. Z drugiej jednak strony zapewnia swych uczniów: „Oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata”. Na czym polega to bycie z nami? Przede wszystkim na posłaniu nam Chrystusowego Ducha, Trzeciej Osoby Boskiej. Człowiek, który otrzymuje misję, jest człowiekiem nadziei, o której mówi św. Paweł w II czytaniu. Nie tylko jakiejś cząstkowej, doczesnej nadziei, ale nadziei, która dotyczy wieczności. Chrzcić w imię Trójcy Świętej oznacza danie nadziei, która jest mocniejsza od śmierci.

CZYTAJ DALEJ

Bytom: Profanacja Najświętszego Sakramentu. Rozrzucone konsekrowane hostie

2024-05-02 12:47

[ TEMATY ]

profanacja

Karol Porwich

W kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bytomiu-Szombierkach doszło do profanacji Najświętszego Sakramentu. Policja przekazała w czwartek, że poszukuje sprawców kradzieży z włamaniem.

Rzecznik diecezji gliwickiej ks. Krystian Piechaczek powiedział, że w nocy z poniedziałku na wtorek nieznani sprawcy rozbili taberankulum, z którego zabrali cyboria (pojemniki na Najświętszy Sakrament), małą monstrancję oraz relikwiarz św. Faustyny. W kościele i poza nim znaleziono rozrzucone i sprofanowne konsekrowane hostie. Skradziono także ekran, na którym wyświetlane były pieśni religijne podczas nabożeństw. Parafia nie oszacowała jeszcze strat.

CZYTAJ DALEJ

Nosić obraz Maryi w oczach i sercu

2024-05-03 21:22

ks. Tomasz Gospodaryk

Kościół w Zwanowicach

Kościół w Zwanowicach

Mieszkańcy Zwanowic obchodzili dziś coroczny odpust ku czci Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Sumie odpustowej przewodniczył ks. Łukasz Romańczuk, odpowiedzialny za edycję wrocławską TK “Niedziela”.

Licznie zgromadzeni wierni mieli okazję wysłuchać homilii poświęconą polskiej pobożności maryjnej. Podkreślone zostały ważne wydarzenia z historii Polski, które miały wpływ na świadomość religijną Polaków i przyczyniły się do wzrostu maryjnej pobożności. Przywołane zostały m.in. ślubu króla Jana Kazimierza z 1 kwietnia 1656 roku, czy 8 grudnia 1953, czyli data wprowadzenia codziennych Apeli Jasnogórskich. I to właśnie do słów apelowych: Jestem, Pamiętam, Czuwam nawiązywał kapłan przywołując słowa papieża św. Jana Pawła II z 18 czerwca 1983 roku. - Wypowiadając swoje “Jestem” podkreślam, że jestem przy osobie, którą miłuję. Słowo “Pamiętam” określa nas, jako tych, którzy noszą obraz osoby umiłowanej w oczach i sercu, a “Czuwam” wskazuję, że troszczę się o swoje sumienie i jestem człowiekiem sumienia, formuje je, nie zniekształcam ani zagłuszam, nazywam po imieniu dobro i zło, stawiam sobie wymagania, dostrzegam drugiego człowieka i staram się czynić względem niego dobro - wskazał kapłan.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję