Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Wzór pokory, gorliwości i miłosierdzia

Rozpoczynamy Rok św. Jana Kantego dla diecezji bielsko-żywieckiej w miejscu jego narodzin ufając, że za 12 miesięcy będziemy mogli ogłosić to miejsce sanktuarium św. Jana z Kęt – powiedział bp Roman Pindel.

Niedziela bielsko-żywiecka 45/2023, str. I

[ TEMATY ]

św. Jan Kanty

Kęty

Robert Karp

Procesja z relikwiami św. Jana Kantego

Procesja z relikwiami św. Jana Kantego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas Eucharystii inaugurującej szereg wydarzeń dla uczczenia 550. rocznicy śmierci świętego kęczanina apelował: – Zapraszam wszystkich do udziału w wydarzeniach tego roku, i to nie tylko w Kętach. Ufamy, że Bóg miłosierny przygotował dla nas wiele. My bądźmy otwarci i miłosierni.

Mszę św. odpustową celebrowało razem z biskupem wielu kapłanów z całej diecezji. Razem z wiernymi modliły się siostry zmartwychwstanki wraz z matką generalną, siostry klaryski od Wieczystej Adoracji. Na uroczystościach zjawiły się także delegacje parafii, którym patronuje Jan Kanty: z Rumi i Lublina. Obecni byli przedstawiciele władz miejskich oraz goście z zaprzyjaźnionych miast z Kętami: Kety (Węgry), Keť (Słowacja), Courcelles (Belgia) i Turzovka (Słowacja).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W kazaniu bp Pindel nakreślił obraz św. Jana jako gorliwego profesora przepisującego tysiące stron różnych dzieł, kapłana zatroskanego o powierzonych mu wiernych, człowieka miłosierdzia wspierającego biednych, a przede wszystkim wierzącego, który wszystko, co czyni, odnosi do Boga. – Prośmy więc o to, abyśmy w naszym życiu wciąż wpatrywali się w przykład św. Jana z Kęt, jego pracy przy różnych obowiązkach, w relacjach z ludźmi trudnymi i będącymi w potrzebie – mówił biskup.

Reklama

Po Mszy św. uczestnicy przeszli w procesji z relikwiami świętego na kęcki rynek. Pod pomnikiem św. Jana patronującego miastu odmówiono modlitwę. Procesja zakończyła się błogosławieństwem relikwiami udzielonym w odrestaurowanym barokowym kościele wybudowanym, jak głosi tradycja w miejscu narodzin przyszłego profesora.

Inauguracyjnej uroczystości towarzyszyły okolicznościowe wydarzenia. W pobliskim Muzeum im. Aleksandra Kłosińskiego otwarto ekspozycję „Kęty – między sacrum a profanum”. Najcenniejszym eksponatem wystawy jest uszyta z aksamitnej tkaniny kapa, którą przekazał król Jan III Sobieski w dowód wdzięczności za wstawiennictwo błogosławionego wówczas Jana Kantego po zwycięskiej bitwie pod Wiedniem. Ponadto na terenie parafii Bractwo św. Jana Kantego zorganizowało rodzinny piknik.

Proboszcz kęckiej wspólnoty ks. Zbigniew Jurasz porównał obchody jubileuszowego roku do cyklu wykładów z pokory, szczerości i miłosierdzia. – Intensywny kurs tych cnót będzie trwał przez cały najbliższy rok. Salą wykładową będzie pobliski kościół św. Jana Kantego, metodami dydaktycznymi rozważania modlitwy i nabożeństwa, a nauczycielem on sam przez słowa pism, które przetrwały 550 lat – zapowiedział duszpasterz.

2023-10-30 18:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gratka dla miłośników zwiedzania. Zapraszają do wyprawy questowej z Kantym po Kętach

[ TEMATY ]

św. Jan Kanty

zwiedzanie

quest

Kęty

LGD Dolina Soły

Pierwsza strona questu.

Pierwsza strona questu.

Św. Jan Kanty jest przewodnikiem kęckiej wyprawy questowej.

Dysponując blisko 2 godzinami wolnego czasu, można wybrać się w wyprawę po Kętach połączoną ze zwiedzaniem różnych miejsc. Zabawa rozpoczyna się na rynku, następnie wiedzie uliczkami miasta, a na końcu wyprawy w nagrodę czeka na uczestnika skarb. Można wędrować samemu bądź w niewielkiej grupie.

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Ks. prof. Tomasik: Pierwszą Komunię św. można przyjąć wcześniej niż w wieku 9 lat

2024-05-05 08:31

[ TEMATY ]

Pierwsza Komunia św.

Karol Porwich/Niedziela

W Kościele katolickim istnieje możliwość wcześniejszej Komunii św. niż w wieku 9 lat, jeżeli rodzice tego pragną, a dziecko jest odpowiednio przygotowane - powiedział PAP konsultor Komisji Wychowania Katolickiego KEP ks. prof. Piotr Tomasik. Wyjaśnił, że decyzja należy do proboszcza parafii.

W maju w większości parafii w Polsce dzieci z klas trzecich szkół podstawowych przystępować będą do Pierwszej Komunii św. W przygotowanie uczniów zaangażowane są trzy środowiska: parafia, szkoła i rodzina.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję