Reklama

Kultura

Chrońmy swój dach

Dziś ważna niedziela. Ciepło myślę zwłaszcza o tym, że to kolejny już Dzień Papieski, dwudziesty trzeci. Odkąd sięgam pamięcią, obejmując wszystkie lata, które spędziłam w Warszawie, był mi on bliski od zawsze. Podobnie jak dla wielu z nas z pokolenia JP2.

Niedziela Ogólnopolska 42/2023, str. 51

[ TEMATY ]

polszczyzna

Adobe Stock/Studio Graficzne "Niedzieli"

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od kilku tygodni nie opuszcza mnie cytat, do którego nawiązał w swoim liście p. Ryszard z Gdańska: „Jeśli Ojczyzna jest domem naszym, to język jest dachem ów dom osłaniającym. A dom najpierwej obumiera od dachu! Brońcie go i chrońcie”. Te słowa św. Jana Pawła II – człowieka Słowa i polonisty – bywają powtarzane w różnych wersjach, ale niezmiennie zachowują swój głęboki sens. Dziś w szczególny sposób warto je przywołać – ku pokrzepieniu serc, ale i ku rozwadze.

Właśnie w Dniu Papieskim dane mi było przez wiele lat przeżywać centralną inaugurację roku akademickiego w kościele św. Anny. Dawniej zaczynałam w ten sposób każdy kolejny rok swojego studiowania. Dziś, już po drugiej stronie katedry, mam ten przywilej, że prowadzę zajęcia dla studentów pierwszego roku, młodych ludzi z poezją w sercu. Wprowadzając ich w polonistyczny świat, powtarzam za każdym razem, jak ważne i potrzebne studia wybrali. Mają wszak strzec dachu domu! Zdarzało mi się potem spotykać tych ludzi po latach, a oni przypominali mi te właśnie słowa z wdzięcznością, że dodały im one odwagi i ukierunkowały na życie...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Stanie na straży domu to nie tylko troska o mówienie poprawne i sprawne – jak uczymy – lecz także dbałość o etykę słowa. Bardzo pięknie napisała o tym nasza czytelniczka ze Szczecina, p. Jadwiga, należąca do pokolenia, z którego mądrości możemy zaczerpnąć najwięcej. Serdecznie jestem jej wdzięczna za zwrócenie uwagi na wulgaryzmy, które nadmiernie zaśmiecają nasz język. Często przestają być one tylko wyrazem emocji (choć nawet wtedy nie należałoby ich usprawiedliwiać), a stają się osobliwym sposobem na zaistnienie w towarzystwie, przyciągnięcie uwagi, zaszokowanie. Poza marginesem etycznym są takie użycia słów wulgarnych, które mają odebrać godność, zdyskredytować albo zranić.

Wdzięczność należy się tym, którzy przeciwstawiają się takim niewłaściwym użyciom języka. W dzisiejszych czasach naprawdę wymaga to odwagi, bo reakcją drugiej strony bywa tzw. hejt, czyli słowna agresja. Jest ona przeważnie wyładowywana w internecie, który sprzyja anonimowości i pozornej bezkarności atakujących; zdarza się jednak także w relacjach bezpośrednich.

Przy tej okazji warto powiedzieć, jak różne postawy możemy zajmować wobec języka. W korespondencji, którą otrzymuję od naszych czytelników, przejawia się postawa, którą cenię i ku której sama się skłaniam: puryzm powiązany z konserwatyzmem. Określenie purysta obrosło wieloma skojarzeniami, nie zawsze pozytywnymi, tymczasem mamy tu do czynienia z dużą świadomością językową i troską o to, jaki jest język. Wśród odmian puryzmu znajdziemy takie, które wysoko stawiają np. formy rodzime i bronią się przed zapożyczeniami.

W innej odmianie, tradycjonalistycznej, doceniamy formy dawniejsze, przeważnie te, których sami używamy i których nas nauczono, a z rezerwą traktujemy nowinki: słowa, zwroty, skróty, którymi posługują się przedstawiciele młodszych pokoleń. Tej odmianie blisko do konserwatyzmu, a więc podejścia, w którym otwartość na innowacje językowe jest umiarkowana, a pamięć o tym, jak się mówiło „za moich czasów” – nader żywa.

Reklama

Na drugim krańcu skali mamy abnegację oraz indyferentyzm. Znam osoby, dla których dom jest zaledwie „pudełkiem do mieszkania”, a samochód – „zabawką do jeżdżenia”. Nie przywiązują one do tych rzeczy wielkiej wagi. Takie instrumentalne traktowanie może dotyczyć również języka. Abnegata język nie obchodzi wcale, indyferentyście z kolei wszystko jedno – nie ma zdania, nie zajmuje żadnej postawy, mówi, bo mówi.

Podejście umiarkowane, lokujące się pomiędzy tymi biegunami, reprezentuje leseferysta, dla którego nie ma form lepszych i gorszych – wszystkie są tak samo dobre, a skoro w języku istnieją, to widocznie są potrzebne. Blisko takiemu stanowisku do postawy naturalnej, spontanicznej, w której używaniu języka w zasadzie nie towarzyszy refleksja, jak to robić – wystarczy przekonanie, że język to taki „zestaw słów do mówienia”.

Możemy też do języka podchodzić racjonalnie lub w sposób umiarkowanie liberalny. Skoro dostrzegamy zmiany, którym podlega świat wokół nas, przyjmujemy również, że podąża (ale czy nadąża?) za nimi język. Takie procesy miały miejsce od zawsze. Inna sprawa, że dziś wiele z nich może budzić niepokój czy nawet sprzeciw. Tym bardziej więc warto czuwać, żeby dach naszego domu nie zaczął przeciekać.

2023-10-10 14:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kilka słów o kolędach

Kontynuuję rozważania o słownictwie związanym z Bożym Narodzeniem. Niżej ukażę inne niż Święta Rodzina postaci uczestniczące w tajemnicy Nocy Narodzenia oraz wyjaśnię kilka archaizmów, czyli starych wyrazów, które występują w polskich kolędach.

Aniołowie” – kultura polska pełna jest aniołów. To dobrze, bo są to wspaniałe, czyste, przyjazne człowiekowi duchy, adorujące najpierw Boga i kolejno pośredniczące między Bogiem a ludźmi, opiekujące się nimi. Polskie kolędy ukazują licznych aniołów. Ta niezwykła noc, która łączy niebo z ziemią, ukazuje Boże Narodzenie jako cudowne połączenie nieba i ziemi, spraw Bożych i spraw ludzkich. Dużą rangę mają w tej mistycznej nocy aniołowie. Najpierw anioł budzi pasterzy, potem przekazuje im najradośniejszą w dziejach świata wieść: „Dzisiaj w mieście Dawida narodził się Mesjasz Pan”. Kolędy często ukazują te motywy, a jedną z najstarszych polskich kolęd jest Anioł pasterzom mówił. Aniołowie radują się i śpiewają piękną „pieśń nową”, którą powtarzamy nie tylko w kolędach, ale i w uroczystych Mszach św.: Gloria in excelsis Deo – „Chwała na wysokości Bogu, a na ziemi pokój ludziom dobrej woli”. W polskich szopkach umieszczanych często w kościołach czy w miejscach publicznych mamy ten tekst jako wielkie motto, widniejący nad wejściem do stajenki. W tekstach kolęd znajdujemy kilka wariantów nazwy duchów anielskich: „aniołowie”, „anieli”, „anioły”, „aniołkowie” „niebieskie duchy”, „wysłańcy nieba”.
CZYTAJ DALEJ

To z nim Bóg komunikował się za pomocą snów. Pogromca duchów piekielnych, opiekun Jezusa

2024-11-25 19:45

[ TEMATY ]

św. Józef

Mat.prasowy

Biografia świętego, któremu Ewangelia poświęca jedynie 26 wierszy, a jego imię pojawia się tam zaledwie 14 razy.

By napisać biografię św. Józefa, znany teolog, ks. prof. Andrzej Zwoliński, kierownik katedry Katolickiej Nauki Społecznej, sięgnął po apokryfy, wielkie objawienia (Maríi z Ágredy, Catheriny Emmerich i wielu innych) a także cuda Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny.
CZYTAJ DALEJ

Sejm zdecydował: Wigilia będzie dniem wolnym od pracy

2024-11-27 22:36

Kancelaria Sejmu

Sejm uchwalił nowelizację ustawy, zgodnie z którą od przyszłego roku Wigilia będzie dniem wolnym od pracy. Ponadto nowela przewiduje, że od 2025 r. trzy niedziele poprzedzające Wigilię będą handlowe.

Za nowelizacją ustawy o dniach wolnych od pracy oraz niektórych innych ustaw głosowało 403 posłów, przeciw było 10, wstrzymało się 12.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję