Reklama

Turystyka

Szlakiem sanktuariów Europy

W Słowackim Raju

Senna, ale pełna uroku Lewocza należy do najstarszych miast pielgrzymkowych na Słowacji. To tu nieprzerwanie od wieków ciągną pątnicy ze Słowacji, z Węgier i Polski.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W tegorocznym cyklu wakacyjnym towarzyszymy tym, którzy wybiorą ulubione przez Polaków europejskie cele podróży. W ich pobliżu niejednokrotnie znajdują się miejsca święte, które warto odwiedzić.

Urzekającym miejscem na letni urlop jest położony tuż za polską granicą słowacki Spisz. Na jego terenie rozciągają się Wysokie i Niskie Tatry, Słowacki Raj, duża część Gór Lewockich oraz Rudaw Słowackich. W przeszłości, aż do pierwszego rozbioru w 1772 r., był on we władaniu polskich królów; jego obszar jako zastaw otrzymał Władysław Jagiełło. Dziś jest chętnie odwiedzany przez Polaków. Sprawiają to nie tylko jego bliskość – Spisz można zwiedzić np. podczas jednodniowej wycieczki z Zakopanego, ale i doskonale rozbudowana baza noclegowa, dzięki której można tu spędzić dłuższy urlop. A jest co podziwiać i gdzie wędrować. Zbudowane z wapienia szczyty, skałki, piękne i głębokie doliny, kaniony, jaskinie, wodospady i nawet... gejzery. Piękno natury i urokliwe miasteczka, a w nich unikalne zabytki architektury.

Miasto na Via Magna

Perłą Spisza jest Lewocza, jego dawna stolica, położona między górami Lewockimi a Doliną Hornadu, niecałe 30 km od Popradu, na terenie Słowackiego Raju. Pierwsze wzmianki o Lewoczy pochodzą z 1249 r., w którym przybyli tu sascy osadnicy. Jej nazwa brzmiała wówczas Leucha. Główną siłą napędową rozwoju Lewoczy był handel. Dzięki dogodnemu położeniu na szlaku handlowym Via Magna osada szybko się rozrosła do miasta, które zostało obdarzone wieloma przywilejami. Mieszczanie z Lewoczy prowadzili handel z Krakowem, miastami hanzeatyckimi i Wenecją. Tutejsi rzemieślnicy zaopatrywali targi i jarmarki na całych ówczesnych Węgrzech i w Polsce. Wkrótce Lewocza stała się jednym z głównych ośrodków renesansu i humanizmu na Węgrzech oraz głównym ośrodkiem niemieckiej kolonizacji na Spiszu – w 1271 r. została stolicą Związku Sasów Spiskich. Dalszy rozwój Lewoczy doprowadził do uwolnienia się spod wpływów związku i nadania jej w XIV wieku rangi wolnego miasta królewskiego. W XVI wieku miasto stało się ważnym na tym terenie ośrodkiem reformacji. Kolejne stulecia przyniosły Lewoczy rozkwit, zasłynęła m.in. z działalności drukarskiej. W połowie XIX wieku, za sprawą gimnazjum, w którym działali słowaccy narodowcy, stała się istotnym ośrodkiem narodowego odrodzenia. Lata świetności zakończył rok 1873, kiedy to poprowadzenie linii kolejowej do pobliskiej Spiskiej Nowej Wsi sprawiło, że Lewocza pozostała na uboczu i przestała nadążać za zachodzącymi w świecie zmianami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Lewocza Mistrza Pawła

To niewielkie dziś miasteczko nie zawiedzie wielbicieli zabytkowej architektury i historii. Wystarczy przespacerować się po opasanym murami centrum miasta, by odkryć jego średniowieczny układ architektoniczny. Można też zajrzeć do lewockich muzeów, ale absolutnie nie można pominąć wizyty w ulokowanej na rynku bazylice św. Jakuba Starszego Apostoła – największej gotyckiej świątyni na Spiszu, której budowę ukończono w 1370 r. Wśród wielu bezcennych zabytków w kościele na szczególną uwagę zasługuje unikatowy, najwyższy na świecie – mierzący ponad 18 m wysokości – ołtarz gotycki dedykowany św. Jakubowi. Wyrzeźbiony został z drewna lipowego w latach 1507-17 w pracowni Mistrza Pawła z Lewoczy. Co ciekawe, swoją podobiznę mistrz uwiecznił w jednej z dwunastu rzeźb Apostołów we wspaniałej kompozycji Ostatniej Wieczerzy, która jest umieszczona u stóp ołtarza. Zwiedzanie bazyliki św. Jakuba jest płatne (dorośli 3 euro, studenci 2 euro, dzieci 1 euro), a bilety można kupić w budynku naprzeciwko kościoła.

Z kościołem św. Jakuba sąsiaduje budynek dawnego ratusza z arkadami, który został wzniesiony po pożarze w 1550 r. i należy do szczytowych osiągnięć renesansowej architektury na Słowacji. Dziś ulokowane jest w nim Muzeum Spiskie. Tuż obok znajduje się intrygująca turystów XVI-wieczna tzw. klatka hańby, którą w przeszłości wykorzystywano do publicznego piętnowania winnych. Kolejną budowlą na rynku jest kościół ewangelicki na planie krzyża greckiego. Lewocki rynek otacza natomiast ponad pięćdziesiąt godnych uwagi kolorowych kamienic.

Reklama

Słowacka Częstochowa

Na wznoszącej się ponad miastem Mariańskiej Górze, przy Námestie Majstra Pavla 52, ulokowało się sanktuarium Matki Bożej, które należy do najstarszych i najważniejszych sanktuariów maryjnych na Słowacji i nazywane jest „Słowacką Częstochową”. Jego początki sięgają pierwszej połowy XIII wieku, czasów panowania węgierskiego króla Beli, kiedy tereny Spisza zostały najechane przez Tatarów. Gdy najeźdźcy zbliżali się do ówczesnej osady, jej mieszkańcy schronili się na wzgórzu nazywanym dziś Mariańską Górą. Zapewne jako wotum za ocalenie w 1247 r. zbudowano tu pierwszy kościółek Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny, do którego zaczęli przybywać okoliczni wierni. Ruch pielgrzymkowy znacznie wzrósł, kiedy w 1311 r. opiekę nad tym miejscem objęli ojcowie franciszkanie. W 1470 r. kościół został rozbudowany i umieszczono w nim figurę Matki Bożej. Kiedy w niedługim czasie zasłynęła ona łaskami, na Mariańską Górę zaczęli przybywać pielgrzymi nie tylko z całego Spisza, ale i z innych regionów Słowacji, z Węgier i Polski. Tradycja pielgrzymowania została podtrzymana nawet wówczas, kiedy w czasach reformacji kościół został odebrany katolikom i zamieniony na zbór protestancki. Gdy w 1671 r. kościół zwrócono katolikom, opiekę nad nim powierzono jezuitom. 2 lipca 1671 r. mieszkańcy Lewoczy i Spisza udali się na Mariańską Górę w procesji, by dziękować Matce Bożej za wolność wyznania. Tym samym rozpoczął się kult Maryi w Jej cudownym wizerunku jako patronki trwających w wierze. Główne odpusty, obchodzone 2 lipca oraz w święto Nawiedzenia NMP, gromadzą od tej chwili rzesze wiernych przybywających nawet z odległych regionów.

Rosnący ruch pielgrzymkowy zrodził konieczność wybudowania na Mariańskiej Górze większych obiektów sakralnych. Wznoszono je kolejno w 1698 i w 1819 r. Jak zapisał ks. Alojzy Fridrich w jednym z tomów przewodnika Historye cudownych obrazów Najświętszej Maryi Panny w Polsce, na uroczystość Nawiedzenia NMP w Roku Jubileuszowym 1900 przybyło do Lewoczy 50 tys. wiernych na czele z biskupem, a bractwo różańcowe z Koszyc ufundowało dla Matki Bożej złotą koronę. Obecna świątynia została wybudowana w latach 1906-14, a uroczystej konsekracji dokonał 2 lipca 1922 r. bp Ján Vojtaššák.

Reklama

W 1948 r. komunistyczne władze Czechosłowacji zabroniły pielgrzymowania na Mariańską Górę. Rozpoczął się czas szykan wobec wiernych. Mieszkańcy Spisza nie zaprzestali jednak pielgrzymowania, a Góra Maryi w mrocznych czasach reżimu pełniła rangę sanktuarium narodowego. Odrodzenie pełnego ruchu pątniczego nastąpiło w październiku 1989 r., po obaleniu ustroju komunistycznego w Czechosłowacji. Niezwykle ważnym wydarzeniem w historii sanktuarium była pielgrzymka Jana Pawła II, który przybył do Lewoczy 3 lipca 1995 r. We Mszy św. na stoku Mariańskiej Góry uczestniczyło wówczas 650 tys. wiernych. Ojciec Święty ukoronował cudowną figurę Matki Bożej i zawierzył Słowację Jej opiece.

Na Mariańską Górę można dotrzeć z centrum Lewoczy dwiema drogami – pieszo aleją lipową, która została nazwana „Aleją Jana Pawła II”, lub samochodem drogą asfaltową. Poniżej kościoła znajduje się bezpłatny parking z wiatami turystycznymi i toaletami, a tuż przy kościele Dom Pielgrzyma.

Msze św. na Mariańskiej Górze:

W każdą niedzielę lata o godz. 14.30.

Możliwość odprawiania Mszy św. dla grup z księdzem (jeśli grupy nie mają własnego księdza, będzie im służył jeden z księży z Lewoczy).

Sanktuaria w okolicy:
• sanktuarium Zaśnięcia Najświętszej Bogurodzicy w Čirč (trasą 3216 – 73 km);
• sanktuarium Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Bogurodzicy na Górze Zvir w Litmanowej (trasą 77 – 70 km);
• sanktuarium Zaśnięcia Najświętszej Bogurodzicy w Ľutina (E50 – 60 km).

Reklama

Atrakcje w okolicy:

• Siwa Broda – rezerwat przyrody ze źródłami wód mineralnych i największym gejzerem na Słowacji (E50 – 19 km);

• Zamek Spiski – jeden z największych kompleksów zamkowych w Europie (trasą 18 i E50 – 19 km);

• Spiska Kapituła – niegdyś centrum religijne Spisza, „słowacki Watykan” z katedrą św. Marcina (E50 – 16 km);

• Poprad – centrum turystyki górskiej z licznymi zabytkami (E50 – 32 km).

Przykładowe odległości do Lewoczy:

• Z Zakopanego (przez Bukowinę Tatrzańską, Jurgów i Wielką Łomnicę) – 89 km;

• Ze Szczawnicy (przez Sromowce Wyżne, Starą Wieś Spiską i Kieżmark – ok. 86 km; (przez Czerwony Klasztor, Rychwałd i Kieżmark) – 90 km;

• Z Piwnicznej-Zdroju (przez Kremną i Kieżmark) – 79 km;

• Z Krynicy-Zdroju (przez Mszanę i Lipany) – 92 km;

• Z Popradu drogą E50 – 32 km lub trasą 18 – 26 km.

2023-06-26 16:09

Ocena: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Między niebem a ziemią

Niedziela Ogólnopolska 29/2023, str. 26-28

[ TEMATY ]

Szlakiem sanktuariów Europy

Adobe Stock

Rocamadour widziane z jednego z punktów widokowych

Rocamadour widziane z jednego z punktów widokowych

Czarna Madonna, tajemniczy Amadour i miecz słynnego rycerza Rolanda. Średniowieczne miasteczko, do którego przybywamy, zawieszone na wapiennej skale, jest trzecim najczęściej odwiedzanym miejscem we Francji.

Maleńkie Rocamadour położone jest w departamencie Lot w regionie Oksytania, na terenie Parku Regionalnego Causses du Quercy. Usytuowane w spektakularny sposób na 400-metrowym wapiennym klifie rzeki Alzou i zamieszkane na co dzień przez zaledwie kilkaset osób, każdego roku przyjmuje 1,5 mln turystów i pielgrzymów. Znaczną część z nich stanowią pielgrzymi jednej z dróg Jakubowych do Santiago de Compostela. Rocamadour leży bowiem na francuskim odcinku Camino – via Podiensis, a dokładnie przy jej wariancie GR 652. Już w średniowieczu Rocamadour było jednym z najważniejszych miejsc pielgrzymkowych na świecie, zaraz po Jerozolimie, Rzymie i Santiago de Compostela. Dziś piesi czy zmotoryzowani przybysze na widok tej miejscowości popadają w zachwyt, nic więc dziwnego, że tuż za normandzkim Mont-Saint-Michel i paryską wieżą Eiffla jest ona najprawdopodobniej trzecim najczęściej odwiedzanym miejscem we Francji, a już z pewnością najczęściej zwiedzaną... wioską w tym kraju. Rocamadour znalazło się bowiem – poza listą światowego dziedzictwa UNESCO – na liście stowarzyszenia Les Plus Beaux Villages de France (Najpiękniejsze Wioski Francji). Wioska ta zatem, czy miasteczko, potrafi skutecznie przyciągnąć uwagę tłumów.

CZYTAJ DALEJ

64. rocznica obrony krzyża w Nowej Hucie

2024-04-28 09:40

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Dokładnie teraz mija rocznica wydarzeń które przed laty poruszyły katolicką Polskę . Chodzi o obronę krzyża, którego mieszkańcy nowej, przemysłowej dzielnicy Krakowa postawili na miejscu budowy przyszłego kościoła. Zgoda na jego powstanie została wymuszona na komunistach w wyniku dwóch petycji , podpisanych w sumie przez 19 tysięcy osób.

Gdy rządy „komuny” trochę chwilowo zelżały nowy „gensek” kompartii Gomułka obiecał delegacji z Nowej Huty, że kościół powstanie. Jednak komuniści , jak zwykle nie dotrzymali słowa : cofnięto pozwolenie na budowę, a pieniądze ze składek mieszkańców Nowej Huty (a właściwie Krakowa bo dawali pieniądze również ludzie spoza nowego „industrialnego"osiedla”) zostały skonfiskowane.

CZYTAJ DALEJ

Bp Oder: Jan Paweł II powiedziałby dziś Polakom - "Trzymajcie się mocno Chrystusa!"

2024-04-27 20:22

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Ks. bp Sławomir Oder

Adam Bujak, Arturo Mari/Rok 2.Biały Kruk

- Jan Paweł II, gdyby żył i widział, co się dzieje dziś w Polsce, powiedziałby nam: "Trzymajcie się mocno Chrystusa!" - mówi w rozmowie z KAI bp Sławomir Oder, wcześniej postulator procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Karola Wojtyły. Kapłan wyjaśnia, że współczesny Kościół i świat zawdzięcza papieżowi z Polski bardzo bogate dziedzictwo, którego centralnym elementem jest personalistyczne rozumienie tajemnicy człowieka, jego praw i niezbywalnej godności.

Marcin Przeciszewski, KAI: Mija 10-lat od kanonizacji Jana Pawła II. Jak z perspektywy tych lat patrzy Ksiądz Biskup na recepcję dziedzictwa św. Jana Pawła II? Co z tego dziedzictwa, z dzisiejszego punktu widzenia jest najważniejsze?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję