– Wzajemny szacunek jest dla nas priorytetem, słuchamy siebie nawzajem, a każdy głos jest dla nas ważny. Stawiamy na człowieka, a nie na ranking – podkreśla Ewa Raszka, dyrektor Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego w Dąbrowie Górniczej.
Katolickie Liceum Ogólnokształcące im. św. Brata Alberta Stowarzyszenia Przyjaciół Szkół Katolickich w Dąbrowie Górniczej działa już od 32 lat. Jest to bezpłatna szkoła niepubliczna, która oferuje uczniom wiele atrakcyjnych propozycji edukacyjnych i zajęć pozalekcyjnych.
– Szkoła troszczy się przede wszystkim o zindywidualizowanie zajęć i dostosowanie ich do potrzeb młodzieży. Liceum daje uczniom możliwość wyboru dowolnych przedmiotów realizowanych w zakresie rozszerzonym, co pozwala na rozwijanie zainteresowań i zdobywanie specjalistycznej wiedzy. Wyróżnia to naszą szkołę na tle innych, w których wybór jest konsekwencją profilowania klas. Modelowanie ścieżki kariery według własnego wyboru na tym się nie kończy. Szkoła kładzie duży nacisk na rozwijanie umiejętności językowych uczniów. Uczniowie mają możliwość nauki języka angielskiego w grupach lektoratowych, a jako drugi język mogą wybrać niemiecki, francuski, włoski lub hiszpański. Podział grup ze względu na poziom odbywa się we wrześniu, po teście kompetencji. Dzięki takiemu podejściu szkoła zapewnia swoim uczniom rozwój w zakresie znajomości języków obcych, przygotowanie do egzaminów językowych i do wyjazdów za granicę – wyjaśnia Ewa Raszka, dyrektor placówki.
Dużym atutem liceum są wymiany międzynarodowe. Nie licząc czasu pandemii, szkoła od lat kontynuuje wymiany ze szkołami we Francji i Niemczech. Aktualnie nawiązano współpracę ze szkołą w Hiszpanii. Uczniowie biorący udział w tych projektach mogą poznać kulturę innych krajów, nawiązać międzynarodowe przyjaźnie oraz pogłębić znajomość języków obcych.
Nauczyciele zatrudnieni w dąbrowskiej szkole to wykwalifikowani specjaliści, którzy mają nie tylko ogromną wiedzę, ale także chęć i zaangażowanie w pracy z młodzieżą. W atmosferze sprzyjającej rozwojowi nauczyciele i uczniowie tworzą relacje oparte na wzajemnym szacunku i empatii. Kolejnym atutem liceum jest mała liczba uczniów w klasach, która wynosi do 16 osób. Mała grupa daje możliwość indywidualnej pracy z uczniem oraz lepszą kontrolę postępów w nauce.
– Szkoła troszczy się również o uczniów, którzy potrzebują wsparcia w nauce. W trakcie konsultacji z różnych przedmiotów mogą oni wyrównać braki ze szkoły podstawowej lub uzupełnić wiedzę z lekcji, na których byli nieobecni z powodów losowych. Szkoła wspiera uczniów z Ukrainy. Dodatkowe lekcje z języka polskiego umożliwiają lepsze zintegrowanie się w polskim społeczeństwie i osiągnięcie lepszych wyników w nauce – tłumaczy Ewa Raszka.
Współpraca z uczelniami
Trzeba nadmienić, że KLO z Dąbrowy Górniczej współpracuje z Uniwersytetem Śląskim z wydziałami: Humanistycznym, Teologicznym, Matematyczno-Fizycznym, Nauk Przyrodniczych, Nauk Społecznych oraz ze Śląskim Uniwersytetem Medycznym. Uczelnie te organizują wykłady i warsztaty dla uczniów, zarówno w szkole, jak i na terenie uczelni.
Reklama
I właśnie ruszył nabór do szkoły. Drzwi są otwarte dla wszystkich – dla ambitnych – placówka świetnie przygotowuje do konkursów i olimpiad, dla uzdolnionych – szkoła daje możliwość rozwijania swoich pasji, dla introwertyków – daje poczucie bezpieczeństwa, dla ekstrawertyków – umożliwia tworzenie ciekawych wydarzeń.
– Wzajemny szacunek jest dla nas priorytetem, słuchamy siebie nawzajem, a każdy głos jest dla nas ważny. Stawiamy na człowieka, a nie na ranking – podkreśla dyrektor KLO.
Bliższe informacje i kontakt z pedagogami można znaleźć na stronie: www.liceum.szkolakatolicka.pl .
Uczestnicy paraspartakiady przybyli aż z 5 województw
Kiedy ponad 20 lat temu ks. Paweł Kempiński organizował pierwszą imprezę integracyjną dla osób niepełnosprawnych, myślał, że będzie miała zasięg lokalny, obejmujący duszpasterstwo przez niego prowadzone.
Z biegiem lat wydarzenie zdobywało coraz większą popularność i frekwencję. Dziś Paraspartakiada Śląska i Zagłębia ma wymiar międzywojewódzki, a nagrodę główną funduje Prezydent RP.
14 nowych kapłanów ma archidiecezja warszawska. Święceń kapłańskich udzielił im 31 maja w katedrze św. Jana Prymas Polski kard. Józef Glemp. 3 neoprezbiterów pochodzi z seminarium
misyjnego "Redemptoris Mater".
Uroczysta liturgia święceń zgromadziła w katedrze liczne grono wiernych: rodzin, przyjaciół i znajomych neoprezbiterów. Eucharystii przewodniczył kard. Glemp w koncelebrze
z rektorem Metropolitalnego Seminarium Duchownego Archidiecezji Warszawskiej ks. prał. Krzysztofem Pawliną, rektorem Archidiecezjalnego Seminarium Misyjnego "Redemptoris Mater" ks. kan. Alojzij
Oberstarem oraz licznym gronem duchowieństwa, wśród którego obecni byli kapłani z rodzinnych parafii neoprezbiterów.
Po liturgii słowa ks. rektor Krzysztof Pawlina w imieniu wspólnoty Kościoła poprosił kard. Glempa o wyświęcenie na kapłanów przedstawionych kandydatów. Zaświadczył także o ich
godności do przyjęcia tego urzędu.
W słowie pasterskim kard. Glemp wskazał na zadania stojące przed nowymi kapłanami. W ścisłej łączności z biskupem będą pełnili urząd posługiwania nauczycielskiego. - Wszystkim
głoście Słowo Boże, które sami z radością przyjęliście - mówił Kardynał - rozważajcie Prawo Boże, wierzcie w to, co przeczytacie i pełnijcie to, czego sami będziecie nauczać.
Prymas wspomniał także swojego poprzednika - kard. Wyszyńskiego, który w pewnym momencie twardo powiedział władzy "non possumus". - Ale tego "non possumus" nie można rozciągać na całe życie
Prymasa Tysiąclecia. On to powiedział raz władzy, która popełniła błąd, ale wobec Boga i Kościoła zawsze mówił "possumus" - "możemy". Przed wami, drodzy neoprezbiterzy, stoją duże trudności.
Ale musimy powiedzieć: możemy im podołać. Czy np. możemy zaradzić bezrobociu? Co prawda nie w naszej mocy jest tworzenie nowych miejsc pracy, ale musimy powiedzieć, że dołożymy wszystkich starań,
aby pomóc ludziom - mówił kard. Glemp.
Po tych słowach kandydaci do święceń, wobec Pasterza diecezji i ludu, wyrazili gotowość do przyjęcia święceń, wraz ze wszystkimi obowiązkami z tego wynikającymi. Następnie
każdy z nich podszedł do kard. Glempa, przyrzekając jemu i jego następcom cześć i posłuszeństwo. Potem wszyscy kandydaci podczas Litanii do Wszystkich Świętych leżeli
krzyżem przed ołtarzem. Sam moment sakramentu święceń polegał na nałożeniu rąk przez Kardynała na głowę wyświęcanego. Towarzyszyła temu specjalna modlitwa konsekracyjna, będąca prośbą do Boga o wylanie
Ducha Świętego i udzielenie Jego darów dostosowanych do posługi w stopniu prezbiteratu. Potem każdemu wyświęcanemu zostały wręczone stuły i ornaty. Obrzęd święceń dopełniło
namaszczenie olejem świętym rąk, przekazanie kielicha i pateny z hostią. Teraz już nowi kapłani razem ze swoim Ordynariuszem mogli celebrować pierwszą w życiu
Mszę św.
Święcenia prezbiteratu 31 maja przyjęli diakoni: Paweł Białkowski, Piotr Celejewski, Marek Chróścik, Maciej Czapliński, Jacek Fijałkowski, Grzegorz Kaszewski, Jacek Laskowski, Przemysław Ligenza,
Robert Skrzypek, Cezary Smuniewski, Robert Walantyk, Paweł Andrzejevski, Zbigniew Jędrzejczyk, Marcos Andre Nascimento Silva. Wszyscy ukończyli studia na Papieskim Wydziale Teologicznym w Warszawie
i zdobyli formację w Metropolitalnym Seminarium Duchownym Archidiecezji Warszawskiej. Ponadto 3 z nich zdobyło formację w Archidiecezjalnym Seminarium Misyjnym
"Redemptoris Mater". Wszyscy będą pełnić teraz swoją posługę kapłańską w archidiecezji warszawskiej.
1 czerwca w Katedrze Polowej Wojska Polskiego bp Sławoj Leszek Głódź udzielił święceń kapłańskich trzem diakonom pochodzącym z Ordynariatu Polowego. Święcenia prezbiteratu przyjęli:
Stanisław Garbacik, Rafał Kapron i Kryspin Rak.
Wszyscy ludzie są wezwani do zjednoczenia z Chrystusem, który jest światłością świata i od którego pochodzimy, dzięki któremu żyjemy, do którego zdążamy – powiedział Leon XIV. Zaznaczył, że znakiem tego jest procesja eucharystyczna na Boże Ciało. „W ten sposób powierzamy Go spojrzeniu, sumieniu i sercu ludzi. Sercu tego, kto wierzy, aby wierzył jeszcze mocniej; sercu tego, kto nie wierzy, aby zastanowił się nad głodem, jaki odczuwa w duszy, i nad chlebem, który może go nasycić”.
Leon XIV mówił o tym w homilii Mszy św. sprawowanej przed Bazyliką Laterańską z okazji obchodzonego dziś we Włoszech Bożego Ciała. Nawiązując do Ewangelii o cudownym rozmnożeniu chlebów i ryb, podkreślił, że opowieść ta pokazuje jak dobrze jest być z Jezusem. Gdy Bóg króluje, człowiek zostaje uwolniony od wszelkiego zła. Również w chwili próby, którą przeżyli apostołowie na pustkowiu, kiedy okazało się zapada wieczór i nie ma nic do jedzenia. Jednakże to właśnie w tej godzinie – podkreślił Papież – w czasie niedostatku i mroku, Jezus pozostaje pośród nas.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.